0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Moje serdeczne gratulacje sercejuz tez nie moge sie doczekac, kiedy bede w ciazy, no ale to jeszcze troszke.
Lekarz nie zbagatelizował mojej niedzielnej brązowej plamki i dostałam duphaston na podtrzymanie
Oczywiście całą listę badań do zrobienia
Dzidziuś został poinstruowany przez mamusię i tatusia że ma grzecznie siedzieć w brzuszku i rosnąć.
cholera tylko to bieganie do toalety mnie wykończy chyba
Lekarz nie zbagatelizował mojej niedzielnej brązowej plamki i dostałam duphaston na podtrzymanie.
Także czekam z niecierpliwością na 21 listopada
morgaina napisał/a: Dzidziuś został poinstruowany przez mamusię i tatusia że ma grzecznie siedzieć w brzuszku i rosnąć. oj i ciocie forumkowe tez się dołączają - rośnij bąbelku, rośnij....
morgaina napisał/a:Dzidziuś został poinstruowany przez mamusię i tatusia że ma grzecznie siedzieć w brzuszku i rosnąć. oj i ciocie forumkowe tez się dołączają - rośnij bąbelku, rośnij....
musi być dobrze
Trzy tygodnie zlecą bardzo szybciutko i zobaczysz juz nie pecherzyk a fasolkę
Tylko dzisiaj jakies napady głodu mi się normalnie zaczęły muszę chyba iść coś zjeść. Kupiłam sobie grejfruta i zaraz go wciągnę
asia.. co ja ci pisac bedę jak wiesz już co mysle
chyba jakies napadziki głodziku, ze tylko grapefruit Ci wystaczy
to właściwie tworzyłas podczas ostatniego spotkania ze mną, Monią i zaawansowaną Demką nieformalne stowarzyszenie zaciążonych
koło nas siedziała lila, KIKI i asia więc może im też się cosik udzieli
nie wiecie przypadkiem czy można makrelki w sosie pomidorowym
dlatego mam takie dziwne uczucie.
Wiem monia wiem na razie jestem dobrej myśli.
czy można makrelki w sosie pomidorowym jeść