Nie odpuszczaj dziewczyno....dzwoń i molestuj o wizytę....mnie się tak udało ze stomatologiem.
co do infekcji, to możeesz ją mieć, w ciąży takie infekcje są raczej normalne....do tego polecam noszenie bawełnianych fig, a czasem nawet i bez nich (tylko to trudne z technicznej strony).
a zwplnienia Ci troszkę zazdroszczę....ja chyba ginka o nie poproszę w grudniu. Też chcę sobie trochę odpocząć i wyspać się ....a przy okazji powolutku posptrzątać mieszkanie przed świętami, porobić generalne porządki w szafach i szafkach.