Oj brak slow

Czesc dziewczynki.
Dzis mialam noc srednio udana - obudzilam sie o 3 z bolem plecow i nie wiedzialam jak sie ulozyc bo bolaly w kazdej pozycji

Klusia zaczela tanczyc kankana i nie bylo mowy o spaniu.
Zeszlam wiec na dol na kanapke z nutella ( idealne na ta godzine prawda

) i tak do piatej sie bujalam w lozku. W miedzyczasie obudzil sie Pawel z propozycja pomasowania plecow.
Zasnelam ok 5 i wstalam przed chwilka- oczywiscie glodna

Za tydzien mam wizyte w szpitalu i wtedy tez planuje juz wszystkie zakupy do szpitala zrobic bo czas smiga migiem.
Chce wyprac w przyszlym tygodniu ciuszki dla malutkiej , reczniki i kocyki do szpitala, ale musze sie wstrzymac bo padla nam suszarka i czekam na elektryka z czescia do wymiany.
Jestem ciekawa ile mala wazy- mojej kolezanki coreczka 1800 a dzieli nas 5 dni wiec podejrzewam ze to juz kawal maluszka

20 listopada przylatuje moja mama z ciocia na trzy tygodnie- super strasznie sie ciesze

Mam nadzieje, ze kluseczka wytrzyma do ich przyjazdu w brzuszku bo Pawel musi do Dublina na lotnisko jechac , a nie chcialabym w tym czasie np zaczac rodzic
