Nie wiem czy tak jest wszedzie, ale u nas wodociagi korzystaja z pomocy podwykonawcow i okazalo sie, ze gdy zdobylismy bezposrednio numer do podwykonawcy, wszystko poszło sprawniej. Pan przywozil nam pozniej dokumenty do domu, sam dogadywal sie z wodociagami (a mial tam juz znajomych), wiedzial do kogo uderzyc i gdzie przycisnac, żeby sprawa ruszyla naprzod. Oczywiście jego "uslugi" kosztuja, ale nie interesowalo mnie kto ile i za co wezmie, a końcowy koszt i rezultat.