Spokojna Wasza

Dzięki za troskę

Z siostrą zeskrobałyśmy fototapetę, skubana mocno się na klej trzymała

Ale patent dobry to najpierw polać tapetę lub fototapetę woda z płynem do mycia naczyń i pięknie odchodzi,tylko ten klej trzeba było lekko skrobnąć

Jutro jadę po farbę,bo się okazało,że to co zostało z 3 pozostałych ścian to za mało

Także wieczorkiem będzie po zabawie

Zrobiłam dziś pierwszy raz od nie pamiętam kiedy obiad dwudaniowy (zupka botwinka z warzyw z ogródka i lazania).
Odwiedziłam Anię w pracy,lubię do niej zaglądać i mam nadzieję,że nie ma mnie dość

Z ciążowych spraw to dziś użyłam magicznego kremu na rozstępy

Bo tak stał na półce w łazience i się na mnie patrzył już parę miesięcy

Szkoda mi go było,że taki samotny

Niby Mustela czyni cuda,ale ja tam w cuda nie wierzę.
A znając mój zapał do systematyczności podejrzewam,że krem sobie będzie dalej stał na półeczce w nienaruszonym stanie

Na razie, tfu,tfu,tfu nie mam ani nitki rozstępu,ale tez i nie smaruje brzuchola nawet oliwką,no niczym,bo nie lubię

Ale kto wie co się wydarzy w te ostatnie 3 miechy

Malutka szaleju się najadła i wariuje.
No tak matka w końcu odpoczywa po całym dniu,a córka ma raj
