No tak Marta, to było bardzo wcześnie, może jeszcze organizm nie zdążył odpocząć po porodzie. Trzeba patrzeć na dobre strony, bo przecież udało się zajść szybko, więc znowu sie uda. No i dobrze, że nie będziesz musiała mieć już żadnego zabiegu. Dobrze, ze tak do tego podchodzisz.
Za Marcelkę trzymam mocno kciuki!!! Marcyś daj znać jak coś będzie wiadomo!

[sylwiq]

Marta 
czyli wg mojego gina w tym przypadku moglibyscie sievstarac juz w nastepnym cyklu...
a wg twojego lekarza?
czy poki co odpuszczasz..
przykro mi ze tak wyszlo ale wierzevze nastepnym razem sie uda bardzo szybko!!! :**

[marta082008]

Tak, mozemy starac sie os razu

[ciriness]

Marta trzymam kciuki za ten cykl w takim razie

[kurczaczek83]

MArta szkoda, ale kciuki będą!

Marcella dawaj znać co wyszło na becie?

[ciriness]

Staraczki jakby co to od dzisiaj w Superharmie kwas foliowy w dobrej cenie
1+1 za grosz czyli 120tabletek za 8zł

Hej!

Jak się starałam o ciąże dostałam receptę na clo.Miałam zacząć je brać , ale stał się cudzik.
Mam 10 tabletek.
Może komuś się przyda ??
Nic za te tabletki nie chcę.Wyślę za darmo.

ja z chęcią odkupie właśnie zaczynam terapie 3 miesiączną Clo a mam narazie 1 opakowanie.

[Zoya]

Dziś jest u mnie 10dpo, 21dc była owulacja, czyli dziś mam 31dc. W teorii @ powinnam się spodziewać 14dni po owulacji, co wskazuje na 7go.października. Dobrze wnioskuję? Poprawcie mnie jeśli źle, bo dopiero uczę się tej matematyki.

Zazwyczaj @ przychodzi 1 lub 2 dnia miesiąca... tym razem go nie było. W nocy i wieczorem brzuch mnie pobolewał jak na @. Byłam pewna, że dziś się z nią obudzę. Do tej pory nic. Test zrobiłam rano, bo leżał w łazience i sobie wywnioskowałam, że "dziś jest termin spodziewanej miesiączki" - nic nie pokazał. Tzn pokazał jedną grubą krechę.

Dziś jest u mnie 10dpo, 21dc była owulacja, czyli dziś mam 31dc. W teorii @ powinnam się spodziewać 14dni po owulacji, co wskazuje na 7go.października. Dobrze wnioskuję? Poprawcie mnie jeśli źle, bo dopiero uczę się tej matematyki.

Zazwyczaj @ przychodzi 1 lub 2 dnia miesiąca... tym razem go nie było. W nocy i wieczorem brzuch mnie pobolewał jak na @. Byłam pewna, że dziś się z nią obudzę. Do tej pory nic. Test zrobiłam rano, bo leżał w łazience i sobie wywnioskowałam, że "dziś jest termin spodziewanej miesiączki" - nic nie pokazał. Tzn pokazał jedną grubą krechę.

według mojegi liczenia jeśli owu miałaś 21dc to od 22dc liczysz 14 dni fazy lutealnej i 15 ty dzien jest termin @ czyli dokladnie cykl powienin trwać 35dni.

[Zoya]

Kurde, źle napisałam. Owu była 23go, nie 21go 
czyli cykl 37 dniowy., czyli termin @ to 7.10 - tak jak wyliczyłam po swojemu?

No okej. To jeśli tak sprawy się mają, to czy dzisiejszy poranny test to trochę falstart?
Bo już cykl zaliczyłam do straconych...

[czigra]

Mi pozytywny test wyszedł 10dni po owu

[Zoya]

No tak też mi się właśnie wydaje, że już by było coś widać.
Lipa, bo następny miesiąc będzie w rozjazdach. Jak nie ja wyjadę, to mąż.
Może następnym razem się uda, a jak nie to cykl po tym

Kurde, źle napisałam. Owu była 23go, nie 21go 
czyli cykl 37 dniowy., czyli termin @ to 7.10 - tak jak wyliczyłam po swojemu?

No okej. To jeśli tak sprawy się mają, to czy dzisiejszy poranny test to trochę falstart?
Bo już cykl zaliczyłam do straconych...

jeśli owu była 23dc a cykl ma byc 37dniowy to moim zdaniem to falstart
Jedna ma implantację 5 dpo a inna 12 dpo. Hcg z tego co wiem zaczyna być produkowana po implantacji więc u każdej może byc inaczej. Jedna bedzie miała test pozytywny 10dpo a inna 14dpo

[marta082008]

Dokladnie Linka.

[kjp83]

dziewczyny marcela potrzebuje teraz troche czasu, zajrzy tu niebawem i Wam wszystko opowie.

[kurczaczek83]

dziewczyny marcela potrzebuje teraz troche czasu, zajrzy tu niebawem i Wam wszystko opowie.

Oki, dziękujemy za wiadomości i będziemy czekać!

Zoya a faza po owulacji może trwać nawet do 16 dni to myślę ze ten test to falstart!

Marcelko czekamy na jakieś wieści...

1dc...no to nasty raz jedziemy z koksem..i clo od tego cyklu

[kurczaczek83]

1dc...no to nasty raz jedziemy z koksem..i clo od tego cyklu

Trzymam kciuki!!

Marcelko czekamy na jakieś wieści...

O tak czekamy czekamy...

[konefqa]

Szczecinianki: ile kosztują u nas badania ft3, ft4 i przeciwciała??

Ja dzisiaj za morfologię, mocz, pta, cmv, różyczkę, toxoplazmozę, HCV, glukozę i inne zapłaciłam 219 zł

[marta082008]

Ilonka,i jak Ciepiela?

Marta, dziś o 16.45 się spotykamy

[marta082008]

A, myslalam, ze juz po

Marta, dziś o 16.45 się spotykamy

ooo moj ukochany lekarz wiem ze dziś jest ostatni raz i wyjeżdza na 2 tyg , mam za 2 tyg się zgłosić do niego na usg.
MOge zapytac czy leczysz się w Vitro?

[marta082008]

Nie Tylko Twoj linka

Szczecinianki: ile kosztują u nas badania ft3, ft4 i przeciwciała??

Tez mnie to interesuje.
Jakie w ogole badania dobrze by bylo zrobic?
Prosze o liste

[marcella]

Ja uciekam narazie z wątku.. Przepraszam.. Wrócę jak będą dobre wieści.. Dzięki za wsparcie.. Proszę nie piszcie na priv..

[marta082008]

Marcella, przykro mi. Trzymaj sie

[asashia]

Szczecinianki: ile kosztują u nas badania ft3, ft4 i przeciwciała??

Tez mnie to interesuje.
Jakie w ogole badania dobrze by bylo zrobic?
Prosze o liste

zależy gdzie i jak, wg diagnostyki
TSH 22zł
FT 3 20zł
FT 4 20zł
przeciwciała-wg starego cennika-trzeba dodać kilka zł:
anty TG 30zł
anty TPO 24zł
w pozostałych labach z tego co porównywałam badania są droższe zazwyczaj o kilka zł

Marta-przykro mi!
Marcela-nie łam się-na forum za dużo emocji jest moim zdaniem-dlatego łatwo sie spalić, odpoczynek od internetu to dobra rzecz wbrew pozorom...
ściskam!