Dziękuję Kochane
MarcelkoOj, nie jest źle z dwójką

Co prawda Madzia to chaos i masakra w jednym

ale Wojtuś już jest naprawdę spokojny i jest cudownie

Wszystko da się ogarnąć
Zoya również gratuluję i proszę o fluidki
Aluś no, mieliśmy jeszcze chwilę zaczekać, żeby porod też na początek roku

, ale stwierdziliśmy, że jednak nie ma sensu czekanie i tak zdecydowaliśmy
Martuś jeśli jeszcze nie masz planów co do Twoich spodni ciążowych

to jak nie będą Ci już potrzebne - daj proszę znać

Ale chaotycznie piszę

Kochane - raz jeszcze wszystkim Wam dziękuję i trzymajcie kciuki
