Ciekawe, ale juz jestem po becie. Zadzwonilam do szpitala, tam kazali mi skontaktowac sie z rodzinnym, pojechalam do niego, on zrobil bete, wynik dodatni, nie wiemile bo tylko tyle mu poki cow labie przekazali, za pare godzin maja byc wyniki ilosciowe. Nie wiem jak to dziala, wiec zmyslac nie bede. W pon mamisc na druga bete.