Ja też to Marcyś rozumiem, bo wiem co oznacza dla kobiety, która chce mieć dziecko, ujrzeć I na teście... ale wierzę, że kolejny cykl będzie Wasz :*
Marta, nie wiedziałam, że u Ciebie taka sytuacja, jutro będę czekać na wieści, a dzisiaj się pomodlę, aby jednak wszystko było dobrze!

Zoya, dopiero niedawno się skapnęłam, że to Ty JOLKA! Nieładnie tak się ukrywać i nawet nie napisać na prv, że Ty to Ty

ale mimo wszystko trzymam najmocniej jak umiem kciuki, aby test był pozytywny
Ja w listopadzie jadę po półrocznej przerwie do lekarza i chyba podejdę do iui... trochę mnie to stresuje, nie wiem jeszcze na sto procent czy się zdecydujemy, ale z drugiej strony, 2,5 roku zaraz minie jak się staramy, więc chyba trzeba podjąć kolejne kroki... myślę też o laparoskopii, muszę pogadać z lekarzem co i jak....