taaa rodzę - poczekaj do terminu to urodzę

Miałam jechać posprzątać auto ale znowu się pokłóciliśmy z E i pojechałam na zakupy.
Kupiłam Aimee koszulkę i spodnie białe rurki z GAP za całe 8e za obydwie rzeczy

Oprócz tego ten krem z ziajki co mi się zgubił, więc pewnie za chwilę się znajdzie.
Wczoraj byłam w Bootsie i kupiłam (a raczej odebrałam za punkty) taki pojemniczek na smoczki - ciekawa sprawa, że mały pojemniczek kosztuje tyle samo co komplet ubrań dla czterolatki

Kupiłam Vanish do dywanów i wyprałam dywanik.
Jutro mamy rocznicę, a ja nawet nie mam prezentu dla E... Wkurzył mnie dzisiaj i odechciało mi się rocznicować...
Aaa i dostałam fotelik do samochodu od Alexa mamy
I albo jestem głupia i ślepa, albo nie wiem co to za fotelik... w sensie, że nie widzę co to za firma. Za to pasuje do moich adapterów do wózka, więc nic więcej mi nie potrzeba

Spadam poodkurzać, to mi nerwy przejdą
