Autor Wątek: nasze codzienne sprawy...  (Przeczytany 225048 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #360 dnia: 9 Października 2006, 12:57 »
Cytat: "AndziaK"
Wolny termin był na październik 2007.


Serio.Az taka juz rezerwacja jest?? Nie wiedzialam ze tam az tak duzo ludzi jest chętnych. Dzieki za informacje dziewczyny.Napewno przy najbliższej okazji powiem o tym Sebkowi.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #361 dnia: 9 Października 2006, 13:04 »
Nie ja napisałam o wolnym terminie tylko Klaudia :)

No myślę, że szybka decyzja jest potrzebna....



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #362 dnia: 9 Października 2006, 13:08 »
no moja koleżanka mówiła że zaproponowali jej wolny termin 13 i 20  pażdziernik, ale chyba sie nie zdecydowali  :roll:
Ogólnie mówiła że ta jest cięzko z wolnymi terminami, sala fajna to i branie ma
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #363 dnia: 9 Października 2006, 13:10 »
Cytuj
szybka decyzja jest potrzebna....


A ja sobie mysle , ze Sebastiana słowa by byly cos na zasadzie-przeciez nie masz jeszcze pracy, nie wiadomo czy ja bede mial tą którą mam, a  to przeciez moze byc zima--(zima dla mnie odpada całkowicie).

Fakt spotkanie sie udało chociaz mysalam ze bedzie wiecej poruszany temat naszego wesela. Chyba poprostu musze sobie jeszcze bardziej odpuscic i nie myslec o tym, co bedzie to bedzie czy za rok czy dwa czy....chociaz mnie to troszke irytuje ale coż..



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #364 dnia: 9 Października 2006, 13:16 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
chociaz mnie to troszke irytuje ale coż..

No niestety faceci..sa tacy czasem..ze cłzowieka ich zachowanie wkurza :) Ale mzo epotrzebuje jakiegos kuksańca, żeby zabrac się do rzeczy :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #365 dnia: 9 Października 2006, 13:18 »
Cytat: "Vall"
Ale mzo epotrzebuje jakiegos kuksańca, żeby zabrac się do rzeczy


Ja juz sama nie wiem czego potrzebuje.Prubuje go jakos podchdzic zeby cos kolewiek mowił,a on nic.Mowi tylko ze napewno chce sie żenic za rok,lub moze 1,5.Ehh..



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #366 dnia: 9 Października 2006, 13:19 »
ewelinka moze nie warto sie spieszyc, naciskac...
poczekaj az on przejmie inicjatywe, czasem to najlepszy sposób żeby zobaczyc czy facetowi na prawde zależy. A ślub i wesele nie zając , nie uciekną. Nic na siłe
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #367 dnia: 9 Października 2006, 13:20 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Chyba poprostu musze sobie jeszcze bardziej odpuscic i nie myslec o tym, co bedzie to bedzie czy za rok czy dwa czy


Hmmm jest to jakieś wyjście tylko ciężko z tym pewnie będzie....


Cytat: "ewelinkaaa7"
chociaz mnie to troszke irytuje ale coż..


No właśnie.....

Poczekamy, zobaczymy :)



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #368 dnia: 9 Października 2006, 13:34 »
Cytuj
A ślub i wesele nie zając , nie uciekną. Nic na siłe


Wiem o tym i tak juz sobie odpuscilam troszke wiec sobie moge odpuscic jeszcze bardziej. A jemu pewnie bedzie to na ręke.
Czas pokaze.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #369 dnia: 9 Października 2006, 13:46 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Wiem o tym i tak juz sobie odpuscilam troszke wiec sobie moge odpuscic jeszcze bardziej. A jemu pewnie bedzie to na ręke.
Czas pokaze.


Tak trzymac Ewelinko !!!!!



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #370 dnia: 9 Października 2006, 13:48 »
Cytuj
Tak trzymac Ewelinko !!!!!


:)
Pozyjemy zobaczymy

Siedze sobie tu sama.I tak cały dzien. O 16 ma przyjsc moje przyjaciółka z która sie przyjaznie od LO.Na pogaduszki a potem do mamy na obiadek(dobrze ze mam 3 kroki)



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #371 dnia: 9 Października 2006, 13:52 »
No widzisz nie jest tak źle....

Ja cały tydzien muszę czekać na mojego R. bo ma na popołudniową zmianę....



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #372 dnia: 9 Października 2006, 14:02 »
Cytat: "AndziaK"
Ja cały tydzien muszę czekać na mojego R. bo ma na popołudniową zmianę....


Mój S tez ma popołudniu.Wiec razemspimy do 9 a o 12 wychodzi na pociag i wraca o 24.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #373 dnia: 9 Października 2006, 14:11 »
Ty masz dobrze bo chociaż w nocy jesteście razem. My nie mieszkamy razem i z R. będę widziała się dopiero w sobotę popołudniu. Ale codziennie obowiązkowo do siebie dzwonimy :)



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #374 dnia: 9 Października 2006, 14:26 »
To fakt, ze mieszkamy razem i mamy troszke lepiej.Bo jak sie spotykalismy to ja czekalam do 24 by sie z nim chociaz na chwile spotkac.I wtedy szlismy do niego i zostawałam na noc :)  :oops:



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #375 dnia: 9 Października 2006, 14:27 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
I wtedy szlismy do niego i zostawałam na noc  


No Ewelinko nie wstydź się :) W końcu masz ponad 18 latek :)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #376 dnia: 9 Października 2006, 14:34 »
Cytat: "AndziaK"
Ewelinko nie wstydź się

hehehhe :) dobre :) AndziaK :)


Swoja droga nie ma jak wspólne mieskzanie..przynajmniejm zawsze, w koncu , o jakiejs porze sie cłżwiek spotka ze swoja połówka :)!!!

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #377 dnia: 9 Października 2006, 14:37 »
Cytat: "Vall"
Swoja droga nie ma jak wspólne mieskzanie..przynajmniejm zawsze, w koncu , o jakiejs porze sie cłżwiek spotka ze swoja połówka !!!


Święta racja Vall... ale cóż nie każdy ma to szczęście....  :(



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #378 dnia: 9 Października 2006, 14:37 »
Tak to jest całkiem inaczej  jak sie mieszka razem.Ktora godzina by nie była i tak sie spotykamy.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #379 dnia: 10 Października 2006, 13:50 »
Ależ tu dzisiaj cisza !!!!!

Jak makiem zasiał....... :?  :roll:



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #380 dnia: 10 Października 2006, 13:55 »
Wlasnie widze, ze cisza. Dzisiaj zadzwonilam do MSWiA w Koszalinie o wynik badan na HIV wiec Pani powiedziala ze nie mam i ze wystawila mi juz opinie --zdolna do służby.Zadzwonilam tez do AŚ do kadr i Pani mi powiedziala ze przyszla dzisiaj opinia dzielnicowego-pozytywna oczywiscie, a wyniki testow sprawnosciowych będa za tydzien gdzies.

Poza tym dzisiajj musialam w łazience ymienic rurke od ciepłej wody bo pękła przy zlewie.Namęczylam sie z przykręcaniem ale udało sie.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #381 dnia: 10 Października 2006, 14:26 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Poza tym dzisiajj musialam w łazience ymienic rurke od ciepłej wody bo pękła przy zlewie.Namęczylam sie z przykręcaniem ale udało sie.


No proszę majsterka z Ciebie !!!!!   :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #382 dnia: 10 Października 2006, 14:32 »
Oczywiscie robilam cos takiego pierwszy raz.Ale nauczyc sie takich rzeczy trzeba jak nie ma mężczyzny w domu bo pracuje a woda cieknie.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #383 dnia: 10 Października 2006, 14:38 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Oczywiscie robilam cos takiego pierwszy raz


No prosze jaka zdolniacha !!! Nie damy się my kobitki !!! Bez facetów tez sobie poradzimy... no nie zawsze ale prawie.... :)  :mrgreen:



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #384 dnia: 10 Października 2006, 14:52 »
No ba...Ale wlasnie dzwonil S ze ma juz pieniążki na koncie wiec mam isc sobie wypłacic(bo mam jego karte :d ) i kupic sobie buty i kurtke :). Wiec zaraz smigam na miasto.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #385 dnia: 10 Października 2006, 14:59 »
Nooo to udanych zakupów zyczę. Taki facet to skarb !!!  :mrgreen:



a.katarzyna
  • Gość
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #386 dnia: 10 Października 2006, 15:39 »
witajcie;)
u mnie był dzis tata i tak sobie pogadaliśmy.....o problemach, które ostatnio przytłoczyły nasza rodzinkę - ale juz powoli sie prostuje. Zjedliśmy razem obiadek - teraz czekając na męża mam zamiar zrobić sobie chwile relaxu i zamknąć się w łazieneczce i zanużyć w pachnidłach!!!!! Jutro znowu do pracy na 12h więc dziś juz niec nie robię!!!!!!
Mam troche doła........................bo tak jakoś nie czuje stmpatii ze strony teściowej   :?  
eh....

a.katarzyna
  • Gość
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #387 dnia: 10 Października 2006, 15:39 »
witajcie;)
u mnie był dzis tata i tak sobie pogadaliśmy.....o problemach, które ostatnio przytłoczyły nasza rodzinkę - ale juz powoli sie prostuje. Zjedliśmy razem obiadek - teraz czekając na męża mam zamiar zrobić sobie chwile relaxu i zamknąć się w łazieneczce i zanużyć w pachnidłach!!!!! Jutro znowu do pracy na 12h więc dziś juz niec nie robię!!!!!!
Mam troche doła........................bo tak jakoś nie czuje stmpatii ze strony teściowej   :?  
eh....

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #388 dnia: 10 Października 2006, 17:02 »
Cytat: "a.katarzyna"
bo tak jakoś nie czuje stmpatii ze strony teściowej


nie martw sie, przekona sie do ciebie napewno  :mrgreen:


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #389 dnia: 10 Października 2006, 17:26 »
Cytat: "a.katarzyna"
bo tak jakoś nie czuje stmpatii ze strony teściowej

Chyba nie jestes jedyna...czetso sie tak zdarza. Ja pki conei moge na to narzekac, ale zobaczymy jak sei sprayw beda miały jak zosatnei jzu oficjalna teściowa. Słuzy nam chyba odległosc i to ze w sumei rzadko sie widizmy :)