Autor Wątek: nasze codzienne sprawy...  (Przeczytany 222302 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #30 dnia: 17 Września 2006, 21:42 »
hej hej...melduje sie na postreunku -własnei dotarłam do siebie, z wizyty u rodziców. Moj A. zawiózł teścia do szpitala, we wtorek operacja. Został u rodziców, wiec ja dzis samotna!!! I jutro!!! Ale dobrz,e bo trściowa w nerwach - potrzebuje wsparcia.
Ja tez się denrwuje, ale licze, ze wszystko skonczy sie dobrze..i będzimey mogli się zabrac za przygotwanka:)

Póki co owiem wam..ze mam amsakre w prayc - zostało mi 2 tygodnie do 3miesiecznego urlopu, ale sa to chyba najgorętsze 2 tygodnie - 5 kong\ferencji musimy zorganziowac it o z mega 'szyszkami" jako goścmi!!buuuu, no ale potem tlyko doktoracik i reszta mnei nie interesuje..i obym wyrobiła czasowo i go napisała do grudnia!!!!!

Poza tym przygotowuje sie do roli ciotki - brzucho mojej siostry rośnie coraz bardziej - 5 miesac..ale wygląda super:) Starsnzie sucha była zawsze a teraz ma taka ładna kule :)

Ja poki co..na dzieci musze poczekac :)
Mój A. śmiał się, z ewsyztsko mam zaplanowane i że to nei zdrowo:)
lat 28 - obrona dr, złapanie fajnego etatu dydaktycznego (maj/czerwiec), slub (1 wrzesnia), jakaś ciąza (wrzesien/pażdziernik), lat 29 - lato - dzidziuś :) I przed 30-tka - mam to co póki co sobei wymarzyłam :)

hehehe - wiem, z eot ejst chore - a chyba najtrudniej stwierdizłam ostatnio zaplanwoac dziecko..bo choc wydaje sie ze tyle jest wpadek, ze tak naprawde cieza to nci trudnego - jets wiele rpzyapdków keidy włansie zajście i utrzymanie ejst najpowazniejszym porblem... :) Ale zobaczymy!!CO los przyniesie :)

Ale się rozpisałam, chciałm pobic Ewleinke_michała :) hehehehhehe
Ale jak pogaduchy to pogaduchy :)

Buźki!! :lol:

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #31 dnia: 17 Września 2006, 21:51 »
Jejciu Ela Ty za 1,5 m-c bedziesz rodzic :) A powiedz mi termin i znasz płeć? Ale fajnie :) Ja mam teraz duzo znajomych co w tym roku urodziło dzieci bo az 6 maluszków :) Żeby było fajnie to 3 dziewczynki i 3 chłopcy :)
Ale super :) A gdzie bedziesz rodzic? tzn Stargard czy Szczecin?
[/url]

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #32 dnia: 17 Września 2006, 21:57 »
Cytat: "cafe"
Jejciu Ela Ty za 1,5 m-c bedziesz rodzic

oj chyba nie ! Mam juz rozwarcie wiec będzi eto szybciej . Musze dotrzymać chociaz z 4 tygodnie !


Cytat: "cafe"
A powiedz mi termin

13 listopad z okresu i 2 listopad z jednego usg z innego usg to koniec pazdziernika


Cytat: "cafe"
znasz płeć

synek Domiś -Dominik...chociaż byłą przez dwa miesiace Nikola :D


Cytat: "cafe"
A gdzie bedziesz rodzic?

W stargardzie . Przebywałam tu ok. 3 tygodni i jestem bardzo zadowolona . Znam już wszystkie położne dzięki mojej gadatliwosci i lataniu po szpitalu :D
Chcesz wiedziec co sie dzieje i śledzic moje losy to zapraszam na stonke :D

https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=2377&start=675
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #33 dnia: 17 Września 2006, 21:58 »
Cytat: "cafe"
Jejciu Ela Ty za 1,5 m-c bedziesz rodzic


Cafe - na to wygląda po suwaczku :)
Elcia..3mam kciuki za lekki poród :) A chłopczyk czy dziewczynka :)??

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #34 dnia: 17 Września 2006, 21:59 »
No i juz wszytsko wiem - Elcia działa jak błyskawica :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #35 dnia: 17 Września 2006, 21:59 »
Cytuj
synek Domiś -Dominik

Śliczne imię :) Dominiki sa fjne -znam paru :)!!

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Września 2006, 22:01 »
Kochana Vall Trzymam bardzo mocno kciukasy aby operacja sie udała :)

Piękny jest Twój plan działania :) A moge wiedzieć z czego piszesz doktorat?
Ja zawsze planowałam ze urodze dziecko mając 24 lata  :mrgreen:  Chciałam aby moje dziecko miało młodą mamę ;) No ale życie inaczej sie układa :) Teraz niemalże tak samo jak ty wszystko zaplanowane, z wyjątkiem doktoratu :)
Lat 28 slub w sierpniu, majstrować malenstwo wrzesien pazdziernik
lat 29 lato albo wczesna jesien dzidzius :)

Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Ale trzymam za nas dwie kciukasy   :ok:  

Chodz wiem ze naprawde maja dziewczyny spore problemy z zajsciem :( i przeraza mnie to :(
[/url]

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #37 dnia: 17 Września 2006, 22:02 »
Chłopczyk , tak jak u wszystkich ! Nie mam koleżanki która ma dziewczynke !
]Nawet nasze forumowe mamy , te rodzące w tym roku mają w 90 % , a może nawet w 95 % synków !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #38 dnia: 17 Września 2006, 22:05 »
Elu to mały skorpionek bedzie, tak jak ja  :mrgreen:  Ja kocham ten snak zodiaku :)
Napewno bede odwiedzać Twoja stronka :)
[/url]

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Września 2006, 22:13 »
Cytat: "cafe"
A moge wiedzieć z czego piszesz doktorat?


Jasne Cafe: z neokonserwatyzmu amerykańskiego - troche polityki, torche doktryn politycznych :)

No to mamy plany niemal identyczne...
No mi sie szykuje dosc nerwowa pierwsza połowa roku z uwagi na egzmainy, obrone, przygotwania,..

A co do dzieciątka..to mam andzieje, ze uda się :) Choc na dzien dzisiejszy pani gin..powiedizął, z epoki co nic  ztego - jak jzu zdecyduje to trzeba bedzie sie wpsomagac lekami..ale to długa historia..:)
A tak z drugiej storny  - różne rzecyz sie zdarzaja :)

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #40 dnia: 17 Września 2006, 23:05 »
Cytuj
z neokonserwatyzmu


Ciezkie to dla mnie słowo ;) W każdym razie powodzenia :)

A ja poszłam do gina, mowie mu, ze w przyszłym roku planuje zajsc w ciąże, że może jakieś badania, a on mi mowi, że nie ma potrzeby. No moze i nie ma ale jakby miało być coś nie tak, to wole teraz wiedziec i ewentualnie sie leczyc, bo wiem ze jak dziewczyny sie lecza to czaasem przez pol roku. No niby dobrze, że stwierdził ze nie ma poptrzeby ale po samym zbadaniu na fotelu to chyba nie da sie tak okreslic? No nie wiem, mam mieszane uczucia
[/url]

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #41 dnia: 17 Września 2006, 23:09 »
Własnie Cafe - wsyztsjko zalezy od lekarza..ale niestety sa przyapdki, że dopero jak zaczna sie starnia okazuje sie, że sa problemy, wtedy badania, leczenie - a pól roku wtedy to i tak optymistyczna wersja...
Ja długo się juz lecze...na dzien dizsiejszy ponc mam sie ceiszyc bo w końcu mam owu :0, ale tez wiem wąłsnei, ze jak zaczne powazne starnak to musze miec wpsomagacze bo inaczej kiszka...Ale ja już wiem, i z tego co mwói ginek to jak bede stsowała się do zalecen powinno byc ok :) Pożyjemy , zobaczymy :)
 :id_juz: póki co ja ide do wanny :) i do jutra!! Ale pewnie bliżej południa :) Jeśli  uda mi sie w pracy zaglądnąc!!

Buziaczki :serce:

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #42 dnia: 17 Września 2006, 23:11 »
Dobranoc, ja tez juz uciekam, niestety wstaje jutro o 6 :( Pa pa
[/url]

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #43 dnia: 18 Września 2006, 06:50 »
Witam wszystkich :) No i znow mamy poniedzialek i znow zaczyna sie kolejny tydzien zmagan w pracy... Zycze Wam milego dnia, mimo ze wiele osob nie lubi poniedzialku... Do popoludnia :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #44 dnia: 18 Września 2006, 07:16 »
Ja tez witam w poniedziałkowy ranek!! I przyłączam się do życzeń DjJeyDi!!!!!

3majcie sie cipelutko..i do zobaczenia później!! :)
 :id_juz:

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #45 dnia: 18 Września 2006, 08:26 »
I ja was witam w ten poniedzialkowy ranek i oczywiscie zycze udanego dnia i jak najwiecej pogaduszek zeby tu bylo, skoro nam nie pozwalaja w "zniecierpliwionych" to ten watek rozbudujemy na maxa :mrgreen:


Cytat: "ela"
Nawet nasze forumowe mamy , te rodzące w tym roku mają w 90 % , a może nawet w 95 % synków


To sie zesmucilam tym faktem bo ja bardzo marze o dziewczynce, mam nadzieje ze bede wyjatkiem od normy :mrgreen:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #46 dnia: 18 Września 2006, 08:32 »
haaja tez marze o dziewczynce! ( to pewniexle,ze tak mysle no ale cóż)
A byłam znowu dzis na badaniach , bo w czwartek wyprawa do Kraka do lekarza i normalnie masakra juz jestem tak pokłuta , ze szok!
ale ludzie zabuliłam za to 20 zeta a  nawet gumki nie było do sciskania reki iwacików- super wszystko sama reka musiałam trzymac! CZAD!

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #47 dnia: 18 Września 2006, 09:25 »
hahah no co tu sie dzialo przez weekend ;)
witam Was :D

nie mam za bardzo o czym pisac hehe ;) ale w koncu to watek o wszystkim  :mrgreen:

heh albo napisze...
Dzisiaj 1 raz jechalam do pracy rowerem :) ... masakra 40 min drogi ;) a akurak w UK na mojej trasie nie ma tras rowerowych i musialam zakazy olewac :/
ehh padam  :lol:   i nie mam sily klwpac w klawisze ;)


Offline AniaX
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 243
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #48 dnia: 18 Września 2006, 09:35 »
Cafe co do mojego wyjazdu to wpadnę pewnie w lutym na 3 dni żeby suknię zamówić i coś tam jeszcze pozałatwiać a potem planuję przylecieć w czerwcu. No niestety jakbym tutaj miała normalną pracę to tez pewnie ..hmmm... na 100% wolałabym zostać, ale cóż...life is brutal ;) W każdym  razie mam cichą nadzieję, że dostep do internetu tam będę miała i wskoczę czasem na forum.
Cytat: "Aniutek83"
haaja tez marze o dziewczynce!

Aniutek to nic złego. Chyba wiele kobiet marzy o dziewczynce, ale w gruncie rzeczy to nieważne jakiej płci bo każdy bobasek jest kochany.
Buziaczki  :)

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #49 dnia: 18 Września 2006, 09:52 »
witajcie po weekendzie :):)

weekend minął całkiem przyjemnie :) :):)

Cytat: "anusiaaa"
bardzo marze o dziewczynce


aniusiaaa ja też marze o dziewczynce :) chciałabym by pierwsza urodziła sie dziewczynka, a M by chłopiec - bedzie potem starszy brat... ehhh

była u nasz w niedziele koleżanka, która jest w 7 miesiacu ciąży :) troche sobie pogadalismy o jej "ciążowych" zachowaniach, zachciankach i braku nudnosci i wymiotów na samym poczatku ciaży  :? sadziłam, ze każda kobieta na poczatku ma te nudnosci itp. a tu prosze - jednak nie każda :) obym ja należała do tej 2 grupy  :mrgreen:


miłego dzionka wam zyczę :):)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #50 dnia: 18 Września 2006, 09:53 »
Ja równiez witam w poniedzialkowy dzien. Nowy tydzien czas zaczac. Za jakas godzinke ide do administracje po prapiery do badan. Jesli chodzi o dzieci to ja tez chcem miec dziewczynke Wiktorie.
Wczorajszą niedziele zaliczam do uadanych tylko z S.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #51 dnia: 18 Września 2006, 11:34 »
No i Pani z kadr powiedziala ze przygotuje papiery i zadzwoni ale nie wiadomo czy dzisiaj.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #52 dnia: 18 Września 2006, 11:50 »
a dla mnie ten tydzień zaczał się strasznie - jak jechałam do poznania to dzik wyskoczył na drogę i auto które jechało przede mną wpadło do rowu!!
masakra.....

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #53 dnia: 18 Września 2006, 12:13 »
Anusia - ja kiedys też byłam swiadkiem takiego wypadku, nic przyjemnego.
Dobrze, ze Tobie nic sie nie stało :)
oby reszta dnia była przyjemniejsza

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #54 dnia: 18 Września 2006, 12:22 »
Cytat: "Lilkuś"
oby reszta dnia była przyjemniejsza

dzięki Lilkuś,


tego życze wszystkim forumkom!!! :P

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #55 dnia: 18 Września 2006, 14:02 »
ja weekendzik miałam fajowy, bo weselny...
wybalowałam sie w sobotnią noc za wszystkie czasy, na poprawinach już nie dałam rady, do dziś mnie mięśnie bolą.. :)
Dziś tatalne lenistwo, tylko tv i komputer.

Życzę Wam miłego dnia  :)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #56 dnia: 18 Września 2006, 18:01 »
A ja nie wiem czy bym chciala chlopca czy dziewczynke...chyba mi wszystko jedno... tym bardziej ze w ciagu najblizszych 5 lat chyba  nie chce jeszcze miec dzieci....

Offline AniaX
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 243
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #57 dnia: 18 Września 2006, 18:09 »
Godzinkę temu wróciłam z pracy- byłej pracy. Byłam po papierki i takie tam ostatnie załatwienia. Poplotkowałam z koleżanką i szefową troszkę i tak sie rozstałam z nimi. W sumie to bedę miło wspominac te 3 latka prawie :) bo atmosfera w pracy do pozazdroszeczenia była. A teraz miałam się wstepnie pakować (bagaż tylko 20kg -- Boże jak ja wszytsko zmieszczę). Forum mi się nie chciało załadować ale próbowałam do skutku i jestem a pakowanie......hmmmm....poczeka jeszcze chwilkę ;)
Buziaczki  :)

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #58 dnia: 18 Września 2006, 18:58 »
Cytat: "AniaX"
Forum mi się nie chciało załadować ale próbowałam do skutku  

Ja też miałam ten sam problem i również próbowałam do skutku :mrgreen:

Offline AniaX
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 243
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #59 dnia: 18 Września 2006, 19:14 »
Ale się zasiedziałam...odkopałam dowcipy z Chuckiem Norisem :) na Fun Forum hehehhe
Buziaczki  :)