[
Maja, zaraz zobaczysz, ilu bedzie chetnych 
ja bym pomogła

ale sama mam jutro imprzke rodzinną z okazji przyazdu mojej mamy, bedziemy świętować także urodziny szwagra

, bedzie gril ( na balkonie hahahaha) i same pyszności
dlatego na jutro zawieszam odchudzanie.
tak sie ciesze na te 6 dni wolnego.
jednak dołuje mnie sama droga do Szczecina. Pracę kończę o 15 , pierwszy pociąg mam o 15.40 ( z 4 przesiadkami - czasem tylko 6 minut na przesiadkę) więc biorąc pod uwage dzisiejszy ruch i opóżnienia daję sobie spokój z tym połączeniem
potem dopiero o 17:43 ( tez 2 przesiadki)i w domu bede dopiero o 22:14. Kurcze a dzis tak zalezy mi na czasie.....i chciałabym byc jak najszybciej w domu