Smoczyca a "Fachowo" co ile km powinno sie wymieniac buty?
I jeszcze jedno pytanko...od czego u ciebie zaczelo sie bieganie? I kiedy podjelas decyzje o pierwszym biegu w polmaratonie? 
Buty powinno się wymieniać co 1000-1500 km. Chyba, że ma się buty minimalistyczne (np. Nike Free) to wtedy częściej. Właśnie sięgnęłam teraz po 3 parę

To też się czuje, że buty trzeba wymienić - nie czuje się już takiej amortyzacji. Moje poprzednie wyglądały całkiem spoko - nawet siateczka się nie porwała, żadnych dziur itd. Ale podeszwa była całkowicie zjechana.
Heh... U mnie zaczęło się od tego, że zmieniono mi wtedy ćwiczenia na fitnessie, na który wtedy chodziłam - postawiono tylko na ćwiczenia wzmacniające. A ja potrzebowałam czegoś wytrzymałościowego. Chciałam też zrobić coś dla siebie. No i się zaczęło - od 2 km w parku marszobiegiem

Ja już wcześniej napisałam, że w bieganiu podchodzę do wszystkiego na spokojnie. Wychodzę z założenia, że nigdzie mi się nie spieszy. Muszę też czuć, że jestem do czegoś przygotowana. Nie lubię robić czegoś na pół gwizdka. Dużo czasu mi zajęło, zanim się zdecydowałam na pierwsze zawody na 5 km (btw - pomyliłam wtedy trochę trasę

). Marzenie o półmaratonie pojawiło się niejako "po drodze". Swój pierwszy półmaraton przebiegłam jakoś nieco po ponad 1,5 roku biegania. Traktowałam to jako nagrodę, jako zwieńczenie miesięcy treningów.
Dziewczyny uważajcie też z tym planowaniem półmaratonu. To nie jest dystans hop-siup, do tego naprawdę trzeba się przygotować. Ostatnio mam wrażenie, że ten dystans jest lekceważony (nie tylko na forum). Swoje trzeba wybiegać.