Ja dzisiaj 5,3 km w 38 min ale w sumie to nie biegam dla czasu  tylko by spalić co nie co
zawsze mam kryzys w okolicach 3 km i wtedy zaczynam powtarzać 'cellulit znika, cellulit znika ' i lecę jak na skrzydłach 

[Vall]

A znacie jakieś fajne termy na Węgrzech albo Słowacji??

wiesz, co na początek powiem Ci, że te na Słowacji są duzo droższe niż węgierskie.
Ja co roku jeżdze na Węgry - polecam Eger, Miskolc, Hajduszoboszlo.... i wiele innych. Ja ostatnio przerzuciłam się na mniejsze mieścinki ale z dobrym zaplecze termalnym Sarospatak, Mezekevesed itp (nie wiem czy te nazwy to tak się pisze).

Na słowacji byłam w Tatralandii i Besnovej - fajne, choć jakościowo odrobine odstają od węgierskich (na Wegrzech czyściej, ładniej), ale jak mówiłam ceny kosmiczne.

[sylwiq]

Tatralandia jest boska bo oprocz termow ma ogromnyyyyy aqua park dla kazdego

Justyna ja tez sobie to wciaz podczas kryzysu powtarzam
pozbedziesz sie gabki, piozbedziesz sie gabki.. 

Jutro kolejne wieczorne bieganie.. ide 

sylwusia, miśka, Ewelina -   

wtedy zaczynam powtarzać 'cellulit znika, cellulit znika '

Padłam 

Moje buty do biegania idą w odstawkę. Amortyzacji prawie już w nich nie ma  -  co się czuje podczas biegu. Widać to też po podeszwach. Chciałam się z nimi sybolicznie pożegnać biegiem w półmaratonie, ale wkurzyły mnie strasznie 

no tak  już widzę, że mam gładsze nogi , a cm też nie kłamią 

zrobiłam jakiś trening extra figura chodakowskiej, jestem cała mokra 

chyba już udało mi się wrócić do tego co było rok temu teraz walczymy dalej 

[Vivka]

Kochane a polecicie mi jakiś artykuł/ blog o bieganiu? W życiu nie biegałam ( oprócz wuefu ) i nie chciałabym się zrazić na samym początku.

Mam się rozgrzać i po prostu iść biegać aż padnę?  czyli pewnie dosyć szybko 

[sylwiq]

Sandra nie mam bloga ale chodzilam od stycznia do matca na marszobiegi . Prowadzili to ludzie ktorzy sie na tym znaja.
My robilismy marsze i biegi co pewien odcinek ale natknelam sie na artykul w gazecie zeby zaczac od 2 min biegu 4min marszu
Nastepnym razem 4 biegu 2 marszu i zwiekszac co 2 minuty

[pileczka22]

Dxieki za namiary. Mam nadzieje ze coś wybierzemy.
A ja dzisiaj weszłam na wagę i sie zdemotywowalam. Nic nie drgnęło. Widzę ze jest mnie mniej dlatego liczyłam na choćby dwukilogramowy spadek a tu nic i wiem ze mięśnie są cięższe od tłuszczu ale to tak miło zobaczyć spadek na wadze

[miśka28]

Vivka jesli po ciąży w ogóle nie cwiczylaś to nie ma co szarżować na początek, bo to najprostsza droga, by sie zniechęcić do biegania...ono wymaga czasu i systematyczności, bardzo fajnie opisała to tutaj http://pierwszykilometr.blogspot.com/2013/10/jak-zaczac-biegac.html#more nasza smoczyca, w ogóle polecam jej bloga 
u nas dziś w Szczecinie mega wiatr, który  zniechęcił mnie do biegania....ale mam nadzieję, ze jutro troche odpuści
pileczka22 moze to tylko chwilowy zastój 

[sylwiq]

Ja sie nie waze bo brak baterii
Ale moze to i lepiej bo widze ze sie cialo zmienia moze nie drastycznie ale jednak i jestem pewna ze waga stoi lub wzrosla i.by mnie zdemotywowalo na maksa :/:/:/


Czy nasza Olaa juz wrocila z Paryzewa?

Po bieganiu - 4,3 km 

Akurat byłam koło lidla i z ciekawości poszłam przymierzyć buty do biegania, dla porównania. Miałam na sobie te moje. I te co mam to ciężary w porównaniu do tych z lidla 
więc chyba sobie kupię takie buty, ale skocze do decathlona bo ich buty do biegania mają lepsza opinie - z tego co czytałam, a kosztują chyba 49 zł 
tak w ogole to od 25 kwietnia fajne ciuszki treningowe w lidlu, mam nadzieję że uda mi sie dorwać bluzę, spodnie, biustonosz i koszulkę funkcyjną 

[sylwiq]

Justyna wklej link do tych z decathlona
Ja sie wybieram na dniach po fotelik rowerowy wiec lukne od razu na buty :-przydalyby mi sie jeszcze spodnie 3/4 i cos zamiast kurtki ..
Bo powoli zbliza sie nie uniknione.. czyli zdjecie kurtki a ja to opozniam.jak sie da..
Pomimo sportowego stanika krepuje sie biegac w bluzce... widac falsy , vebzon  i wielkie cyce... :/

Zobacz sobie nową gazetkę lidla sa własnie spodnie 3/4

Buty, wizualnie nie zachwycają 



te pierwsze 

[sylwiq]

Dzieki polece 25kwietnia po spodnie cena bomba

[miśka28]

ja od dawna biegam w koszulce i bluzie funkcyjnej, którą na etapie 3-4 km zwykle rozpinam  tak jest zdecydowanie wygodniej niz w kurtce...i pochwalę się moim prywatnym sukcesem, w tym roku założyłam sobie wydłużenie biegów do 15 km i dziś nadszedl ten dzień, kiedy pękło 16 km 
tak nie pierwszy rzut oka to te buty z decathlona są podobne do tych z lidla - na pewno nie mają dodatkowej amortyzacji...

Miśka gratulacje 

a ja dzisiaj biegałam w dwóch koszulkach na ramiączkach, bluzie i kurtce, ale wiało zimne powietrze, poza tym lubie się spocić 

pewnie tak ale 10 zl w kieszeni 

[sylwiq]

Ja w sumie kupilam takue buty z miesiac temu i leza w kartonie



mialy byc do chodzenia ale beda tak jak czarne (takie same .. ) i do chodzenia i do biegania..

Miska pieknie gratki.
Moj kolejny cel to 10km do czerwca- tym razem sobie zwiekszam powoli....

[ciriness]

Kochane a polecicie mi jakiś artykuł/ blog o bieganiu? W życiu nie biegałam ( oprócz wuefu ) i nie chciałabym się zrazić na samym początku.

Mam się rozgrzać i po prostu iść biegać aż padnę?  czyli pewnie dosyć szybko 

Ja uwielbiam ten blog
ten post super http://trenerbiegania.pl/poradnik
Vivka na początek się nie forsuj, ja bede zaczynać tym systemem co trochę marszu trochę truchtu a potem zwiększać trucht tak żeby 30min przebiec

Sylwia fajniusie 
mi szkoda tyle kasy wydać, bo ja nie chodzę w takich butach na codzień 
gdybym wiedziała 3 lata temu ze tak się zagłębie w sport to inaczej bym spożytkowała swój 1000 zł wygrany do intersportu 

[miśka28]

dzięki dziewczyny - to super uczucie przełamywac swoje własne ograniczenia.....u mnie dziś było troche pod wiatr, ale o wiele lepiej niz wczoraj  plus sloneczko, wiec sie fajnie biegło, wiele zalezy od organizmu, ale ja wlasnie ok 3 km w pełni sie rozgrzewam i nogi juz wchodza w tryb run, wiec po 10 km nawet w bluzce i bluzie funkcyjnej  to tez jestem spocona jak świnka   i pierwszy raz mignęła mi myśl, ze moze ten półmaraton to jednak jest w zasięgu moich mozliwości za jakis czas...
sylwusia powodzenia dzis wieczorem, rano wydeptałam Ci ścieżki  
aha smoczyca na ten Wings bierzesz coś ze sobą w sensie iztotoników itp? Bo tam co 5 km mają byc jakies punkty....ja niestety wybiegłam nawet bez wody, a tak na 12 km to by się przydała...
Justys to na co go wydałaś ? 

[sylwiq]

Dzieki miska.
Oby tylko nie padalo :/:/
Moj k. Mi dzis znow bedzie towarzyszyl na rowerze

Ja uwazam ze polmaraton w przyszlym.roku jest twoj 
A powiedz mi nie boisz sie ta trasa biegac tak rano sama?
Bo kurde ja mam stresa nawet podczas tego wieczornego biegu.. bo tam jest takie zadupie i szaro buro 

Miśka - G wziął sobie buty zimowe za ok 400 zł, ja adidasy ale takie do chodzenia chyba z 240 zl kosztowały  i kurtkę taką 3 w 1 ale porządną - tylko to tak na siłe, co prawda chodzę w niej ale rzadko 
a i jeden bon 200 zl zamienilam przy kasie - jeden Pan był mily i kupując buty wział ode mnie ten bon , a mi dał kasę
i tysiak poszedł 

[_patka_]

Cieplo sie robi to moze i ja zaczne biegac 
Moze w tym roku na mili pobiegne...
Ale nie wiem... Pomysle jeszcze

[selena]

Miśka, gratulacje, super! E, to ja jednak jestem inna, mi wystarczy 5-7km, ale co dzien

[_patka_]

Tez gratuluje, bo dla mnie to niewykonalne  chyba... Nie probowalam.

[miśka28]

selena, patka dzięki - choć ja się z nikim nie ścigam, tylko sama sobie stawiam kolejne wyzwania  u mnie akurat teraz te dłuższe dystanse to podstawa treningowa, ale  tak co 2-3 dni, inne ćwiczenia to bardziej zdroworozsądkowo, żeby wszystkie partie  ciała były w formie  ale każdego kręci co innego i w innym natężeniu, ja cały czas namawiam, by choć popróbowac biegania, ale jak komuś nie podchodzi to przecież nic na siłe....
sylwusia ja póki co nie biegam tak wcześnie jak w wakacje, poza tym to troche inne trasa, niz ta wieczornego biegania - wydluzyłam sobie o kawałek obok różanki i zawracam, sama - na jak to napisałas - zadupie w kierunku Arkonki to się nie pcham 

[_patka_]

Pamietajmy, ze bez treningu silowego sie nie obejdzie jesli ktos chce schudnac...

[miśka28]

jeśli ktoś chce tylko schudnąć - przy aktualnym poziomie aktywnosci fizycznej - to akurat podstawa to odpowiednio dobrane odżywianie pod kątem kcal przetestowane na przykładzie własnym 

Miśka, brawo!    W sumie jakbyś zaczęła się przygotowywać, to ten półmaraton mogłabyś sobie zrobić jeszcze w tym roku...

Ja też wolę dłuższe dystanse. Nie lubię np. "piątek", bo na nich umieram.  Lubię dystans półmaratonu (czyli te 21 km z hakiem) - ale tylko podczas zawodów 

Miśka, ja zawsze na dłuższe dystanse biorę bidon z 0,5 l wody - izotonik źle znoszę na początkowych kilometrach.  Nawadnianie się tylko w punktach to dla mnie stanowczo za mało. I w ogóle ubolewam nad waszymi rozmowami o bieganiu. bo ja ciągle jestem chora i nie ma żadnej poprawy. Szlag mnie trafia 

[_patka_]

jeśli ktoś chce tylko schudnąć - przy aktualnym poziomie aktywnosci fizycznej - to akurat podstawa to odpowiednio dobrane odżywianie pod kątem kcal przetestowane na przykładzie własnym 

Odzywianie to juz oczywista oczywistosc