Ja wczoraj i dzisiaj szok trening, wczoraj była to dla mnie masakra, może 50% zrobiłam, ale ćwiczenia fajne, że spróbowałam też dzisiaj, no i dzisiaj już z 80% dałam radę

strasznie fajny program, ma drugie miejsce zaraz po skalpel II

tak się wkręciłam w te ćwiczenia, że już od rana myślę o tym

żeby jeszcze dietę super trzymać, to bym dokonała niezłej metamorfozy
