[AlicjaEwa]

Tak, tam można sie zapisać tylko od razu na rok, my z PM zapisywaliśmy się gdy oni dopiero otwierali, były promocje i powiem że fajnie się tam chodziło, ale już gdy zrobiła się wiosna/ lato to brakowało powoli przyrządów do ćwiczeń, lub nie można było wejść na fitness na zajęcia z piłką bo było ich za mało i instruktorki wypraszały. Tak więc zrezygnowaliśmy...

Ogólnie byłam pod wrażeniem, bo siłownia i te sale do fitnessu naprawdę są profesjonalne 

[AlicjaEwa]

są mega profesjonalne, no ale wiesz jeśli chce wejść ze 30 kibitek na fitness z przyrządami to różnie to bywa...

Wiem wiem, bo akurat jak ja byłam na fitnessie to ledwo ledwo stykło sprzętu

Ale zobaczysz, że tam u Ciebie też będzie fajnie  Muszę zobaczyć czy tam u mnie też jest ta zumba skoro tak zachwalacie 

[AlicjaEwa]

genialna sprawa, na początku wychodziłam mokra jak dzika świnia , rzężąc , prychając, podduszając sie

[Mandinka]

Akurat w zeszłym tygodniu byłam na Zumbie u Carlosa w Pure. Też na darmową wejściówkę z ich strony Ale tam byłam raczej z ciekawości, bo na co dzień chodzę do Szkoły Tańca Joanny Ossowskiej na Chodkiewicza. Jednak Asia w grudniu zaszła w ciążę i teraz mamy z kimś innym Zumbę... Cóż, jak na razie "przetestowałam" czterech instruktorów Zumby i zajęcia prowadzone przez Asię podobają mi się najbardziej, no i najbardziej się tam męczę
A w Pure również odstraszyło mnie to, że trzeba się zapisać na rok, ściągają kasę z konta itp. To jest niefajne...

[japcio]

Asia trenowała nas na pierwszy taniec Nieźle nas wymęczyła, ale efekt był

[AlicjaEwa]

gdyby nie to że chcę unikać dojazdów to pewnie skusiłabym się na zumbę u pani Asi:)

[AlicjaEwa]

Wiecie co?
News miesiąca. Hit.
Właśnie dzwoniła do mnie właścicielka restauracji w której mamy wesele, że jedna z par przyszła powiedzieć że ogólnie średnio fajnie wypowiadam sie na forum o tym miejscu, że jest szansa że zrezygnujemy z terminu, a oni chętnie go przejmą.
Wyobrażacie sobie?
Co za bezczelność, poniżej wszelkiej godności.
Ręce i cycki mi opadły.

Oczywiście wiem , która to pora, bo tylko jedna ma termin taki jak ja i nie ma sali.
Nie będę pisać , bo sensu to nie ma.

Cóż, porozmawiałam sobie z właścicielką wyjaśnilam , że pisałam o swoich obawach które ma każda panna młoda, bo sama sala jest piękna i z terminu nie zrezygnuję, więc szanowna forumka niech sie cmoknie w ****.

Jak tak można dziewczyny?

[emm-a]

co za gupia krowa  nie przejmuj się    pewnie chciala Was podstępnie wykurzyć....

[AlicjaEwa]

przykre jest to bo przecież nic nikomu nie ukradłam, wybrałam termin, wpłaciłam pieniądze, zaklepałam sale...
jak każda z nas.
nie spotkałam się jeszcze z taką akcją- by chodzić do lokalu i opowiadać takie historie.
no cycki opadają.

Ludzie naprawe potrafią być ostro ***** 

[martusia-sc]

Bezczelna dziewczyna! ja chyba nie potrafiłabym się bawić na takiej sali mając świadomość, że w podstępny sposób ją komuś odebrałam, ale niektórzy nie mają żadnych wyrzutów sumienia i dążą po trupach do celu ...
Kiedy My szukaliśmy sali spotkaliśmy się z odwrotną sytuacją. Odwiedziliśmy pewien lokal i spytaliśmy czy sala jest wolna 2 czerwca 2012. Pani przeglądała chwilę kartki w kalendarzu, po czym zadała pytanie ile będziemy mieć gości. Odpowiedziałam, że tak około 40-50 osób, a ona na to: a nie nie, ten termin jest niestety zajęty. Wyobrażacie sobie? A gdybym powiedziała, że mamy 150 osób? To co zadzwoniłaby do pary, która miała zarezerwowany lokal na ten dzień i co by im powiedziała? Nie wyobrażam sobie być na ich miejscu.

[AlicjaEwa]

Dziękuję kochane za tą solidarność, to naprawdę miłe
Cóż prawdy się nie dowiem nigdy, mam swoje przypuszczenia, ale przecież nic nie zrobię.
Dobrze że wpłaciliśmy zaliczkę.

A dzisiaj.... śnieżyca normalnie
Ale potem fajnie się z psem spacerowało w tych zaspach:) kto spacerował ten spacerował, a że pies malutki to musiał 3/4 drogi skakać przez ten śnieg;D
cudny psiur , no i cel osiągnięty- padł zmęczony na poduche i pochrapuje
No i wreszcie przyszedł kalendarz z jego fotką:)

[malinowa__mamba]

moge moge??

[japcio]

Niektórzy ludzie to mnie zadziwiają.....

[AlicjaEwa]

Malinowa

[Olimpia87]

Jestem z siebie dumna-12 strocnicowa "lektura" zakonczona

Alu jezeli chodzi o obraczki to zamawialismy u tego samego jubilera co Wy-niestety nie mamy milych wspomnien fakt,ze obraczki nam sie baaardzo podobaja,ale czujemy sie troche oszukani. Dalismy bardzo duzo zlota i przy odbiorze musielismy doplacic ostatecznie 900 zl. Tak przejeci i zafascynowani obraczkami nie zauwazylismy,ze nie otrzymalismy zadnego potwierdzenia typu:ile zlota dalismy,ile oni dolozyli,jaka jest waga obraczek,koszt robocizny. Postanowilismy tam wrocic,aby uzyskac te informacje-okazalo sie ze pani,ktora nas obslugiwala nie zapisala ile i jakiego zlota dalismy(oni nic nie dolozyli), waga byla o wiele mniejsza niz my dalismy i w ostatecznosci, na drodze nazwijmy to porozumienia oddali nam az albo tylko 200 zl...

Troche sie zdolowalam faktem ile macie zalatwionych spraw w porownaniu do nas...ale czuje teraz pelna mobilizacje

[Michalina87]

Można się wprosić?

Olimpia87 my jesteśmy wrześniowe, więc mamy troszkę czasu więcej niż Ala

[AlicjaEwa]

 

Olimpio co do jubliera to no coment. Też się bardzo rozczarowaliśmy , bo też mieliśmy swoje złoto 15,7 gram a nasze ważyły 11,67 a i tak dopłata...
Ale same obrączki śliczne.

A tam dużo załatwione:) Ogrom jeszcze nie załatwionych 

[Olimpia87]

My akurat mieliśmy w sumie ok 19,5 g złota (nie pamiętam dokładnie ile, bo mieliśmy dwie próby - tej "lepszej" i tak było ok 15 g), a obrączki mają ok 13,5 g - więc wszystko mówi samo za siebie 

Foczka90 - całe szczęście, że wrześniowe Panny Młode z nas będą, bo tyle jeszcze do ogarnięcia - przynajmniej u mnie ale przykład z Alicji można brać i w końcu się zmobilizować

Ja z niej cały czas biorę przykład- jest moim mentorem 

[AlicjaEwa]

Nie przesadzajcie dziewczyny!:)
Mi naprawde duuuużo brakuje.
Np. nie wiem jak ogarnąć napoje. Bo wódke to  0.5 na głowe. Ale soki, napoje, woda?
 
Olimpia szok! ostro zdarł. Wiesz obrączki piękne, ale cenowo to....
A to nasza rodzina myśleliśmy że będzie zniżka... no ale może TO była zniżka

[Olimpia87]

Niestety my też się zdziwiliśmy. Tłumaczył się tym, że potraktowali nasze złoto jako złom, który jemu sprzedaliśmy i później z niego zrobił obrączki, zamiast po prostu wziąć, przetopić i w razie potrzeby zapłacić tylko za robociznę. No ale cóż, człowiek uczy się na błędach - chociaż ten nas drogo kosztował 

Jeżeli chodzi o napoje to my akurat mamy dwie możliwości, albo zamówić razem z alkoholem w restauracji, dopłacając 30 zł do każdej dorosłej osoby i wtedy mamy bez limitu napoje zimne i alkohol (wódka, wino, piwo itd), ale my raczej zdecydujemy się na zakup we własnym zakresie. Jak coś zostanie to będzie nasze, a nie zostanie w restauracji pomimo zapłaty. My musimy zakupić wszelkie napoje związane z producentem coca coli, bo mają jakaś umowę na wyłączność podpisaną, że tylko ich produkty mogą podawać. Co do ilości to też za bardzo nie wiem, więc razem z Tobą czekam na porady doświadczonych osób Rodzina nam doradza, żebyśmy kupili tylko jakieś soki, bez napoi gazowanych - w butelce wyglądają mało estetycznie, a przelać do czegoś to raz dwa się "wygazują"

Kurczaki to Telimena nie zapewnia napojów 

[AlicjaEwa]

Po szybkim przeliczeniu wyszło że na Twoich obrączkach sobie 1140 zł zarobił.
Foczko szczerze to nie pamiętam. kawa i herbata na pewno , a soki  i gazowane to nie wiem . raczej restauracje tego nie zapewniają..

Byś musiała się dowiedzieć  Mi zapewniają napoje 

[AlicjaEwa]

będę musiala ale ta menagerka to zakręcona na maksa

[AlicjaEwa]

Zdecydowałam że wolę kupić świadkowej zamiast bukietu bransoletke kwiatową, nie będzie jej rąk zajmowała.
Orientujecie sie może w cenach?