Autor Wątek: Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"  (Przeczytany 40795 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #300 dnia: 5 Lipca 2006, 18:41 »
Lea, Kochanie bardzo mi przykro! :( Jestem pewna, że prababcia bardzo cieszyła się naszym ślubem i z pewnością chciałaby, aby ten dzień był dla Was wyjątkowy!! Może odeszła...dlatego, że musi się Wami opiekować stamtąd? Z góry..?

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #301 dnia: 5 Lipca 2006, 18:59 »
Lea, kochana... myślę, że dziewczyny mają rację - Twoja prababcia będzie patrzeć na Was z nieba... i będzie szczęśliwa widząc Wasze szczęście i miłość!

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #302 dnia: 5 Lipca 2006, 19:16 »
Ale jak mamy sie bawic??

Slub za miesiac-a ja rycze jak bobr..

To babcia mojego taty...on tez to przezywa.. :cry:  :cry:  :cry:

Moze przesunac termin slubu??
Nie wiem jak to jest teraz z zaloba?? Czy ktos w ogole bedzie tanczyl??

Nie chce sie bawic-na krotko po jej smierci. Kochalam ja.....Jak ja mam to teraz wszystko zrobic???? :cry:  :cry:  :cry:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #303 dnia: 5 Lipca 2006, 20:37 »
Lea-  :glaszcze:    :przytul:  wierze jak musi byc Ci strasznie ciezko, bardzo Ci wspolczuje i wiem, ze zadne slowa nie sa w stanie Cie pocieszyc. Jestem z Toba calym serduszlkiem :serce: i strasznie mi przykro, ze tak sie stalo. jedyne co moge powiedziec, to to abyscie nie przesuwali slubu. Prababcia napewno by tego nie chciala, a poza tym nigdy nie wiesz co bedzie jutro. To jeszcze miesiac czasu, rany troszeczke sie zabliznia i ten najwiekszy zal uda sie juz choc troche ukoic....
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #304 dnia: 5 Lipca 2006, 23:04 »
Lea bardzo mi przykro.  :(
Twoja Prababcia patrzy teraz na Was z nieba i na pewno by nie chciała, abyście przekładali ślub.
Lea będzie wszystko dobrze...zobaczysz. Jesteśmy z Tobą.    :glaszcze:



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #305 dnia: 6 Lipca 2006, 01:07 »
Kochana Anitko, jestem z Tobą serduszkiem  :serce:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #306 dnia: 6 Lipca 2006, 06:47 »
Anitko ja tez nie jestem za przekładaniem ślubu...na pwno prababcia nie chciałaby, aby z jej powodu odwoływane było wydarzenie, które jest tak ważne dla jej ukochanej prawnuczki, a poza tym, tak jak pisze Agutka- nie wiesz co przyniesie los....może się okazac, że kolejny termin jaki wybierzecie także nie będzie wlasciwy... bo ludzie odchodza od nas codziennie i nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy to np. nie będzie ktoś z naszej bliskiej rodziny (odpukać). Takie jest życie...niestety :(
Miesiąc czasu jeszcze brzed Wami...myślę, że to zabliźni rany i pozwoli Wam spojrzeć na to odejście prababci z innej perspektywy.
Pozdrawiam i ściskam mocno! :przytul:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #307 dnia: 6 Lipca 2006, 12:48 »
Leo, tak bardzo mi przykro...
Trzymaj się jakoś. Twoja Prababcia na pewno cieszyła się na Wasz ślub i nie myślę, że nie chciałaby, abyście go przekładali.
Ale to oczywiście Wasza decyzja, cokolwiek postanoicie ważne, aby było to szczere i płynęło z serca.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #308 dnia: 7 Lipca 2006, 21:28 »
Dziekuje dziewczyny za slowa otuchy... :serce:  :serce:  :serce:

U mnie w domu burzliwe rozmowy co do naszego slubu- no, ale podjelismy decyzje,ze rzeczywiscie-moja Prababcia bardzo chcila byc na weselu i cieszyla sie z naszego slubu i dlatego nie bedziemy odwolywac slubu

Mam nadzieje, ze przez miesiac-jakos to sie wszystko ulozy i wierze w to, ze mimo,iz nie bedzie fizycznie wsrod nas-to jednak bedzie z Nami..-w Naszych sercach :serce:  :serce:

Mam zaplanowany wieczor panienski za tydzien w sobote-ale jak tu sie bawic??
Prababcia-zawsze powtarzala (odkad zmarl pradziadek), ze zalobe nosi sie w sercu ...
Ale chyba nie wypada bawic sie w najlepsze-kiedy w poniedzialek jest pogrzeb??  :cry:  :cry:  :cry:

Mam miec wieczor panienski 15.07, bo potem moja swiadkowa wyjezdza i wroci dopiero w srode: 2sierpnia-czyli 3dni przed Naszym slubem...

Moze odpuscic ten wieczor??
No, ale z drugiej strony...szkoda mi...potem bede juz mezatka...
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #309 dnia: 8 Lipca 2006, 16:31 »
Lea, na wieczór panieński możesz iść... ale wydaje mi się, że powinnaś poprosić świadkową, żeby nie był zbytnio "wystrzałowy"- ot po prostu spotkanie z koleżankami bez wielkiej "jumprezy"... tak mi się wydaje... albo super wypas panieński ale na 3 dni przed ślubem jeśli zależy Ci na zwariowanym przyjęciu  :roll:

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #310 dnia: 9 Lipca 2006, 18:59 »
Juz wszystko ustalone- wieczor panienski sie odbedzie, i bedzie mial miejsce teraz w sobote w Tiger Pubie i po prostu spotkamy sie przy piffku  :pijaki:    :pijaki:    :pijaki:   na na pogaduchy :):):):)

Wiem, ze troche smutno zrobilo sie w moim watku, no, ale nie bede juz smucic...

Macie racje-na pewno tam na gorze jest jej dobrze i jest szczesliwa, a taka jest kolej rzeczy:  ...ludzie odchodza.
Ciesze sie, ze przezyla tyle lat z nami i ze R. zdazyl ja poznac.
Umierala wiedzac, ze slubuje w sierpniu.
Caly czas powtarzala, ze R. to dobry czlowiek, ze widac to w jego oczach....

Ciesze sie, ze wiedziala, ze wychodze za maz za dobrego czlowieka- wiem, ze bedzie z nami :):):):):)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #311 dnia: 9 Lipca 2006, 19:12 »
No a teraz z innej beczki..

Widzialyscie moj licznik!!!!!!?????
Jeszcze tylko 27dni!!!!!!! (qrcze tylko cos moj stateczek stoi w miejscu :hmmm:)

Powoli wszystkie przygotowania ida do przodu..

Z dekoracji w kolorze fioletu zrezygnowalam (chcialam wykorzystac fizeline ogrodnicza do dekoracji i na taki ala ,,bieznik""- ale ta fioletowa byla brzydka)

Wiec...
Dekoracje beda w kolorach:
 :arrow: bialy
 :arrow: jasny roz
 :arrow: ciemny roz (kolor balonu: fuksja)

Zestaw baardzo mi sie podoba i wlasciwie juz prawie wszystko kupione

Rysio juz zrobil 2 serca z drutu (bedziemy do tego drutu mocowac balony-a te serca beda wisiec na ,,oltarzu" za nami :):):):))

Tylko, ze nadal poszukuje odpowiednich swiecznikow lub szklanek  lub kielichow-pasujacych do tego co sobie wymyslilam

Otoz -chcialabym kupic zwykle szklanki (bo potem po prostu je wykorzystam w domku) takie dosc wysokie. Ale najlepsze bylyby kieliszki na nozce
Bo swieczniki chce zrobic sama.

Jesli beda to szklanki to:
 :arrow:  do srodka wloze gabke (taka do kompozycji kwiatowych), owine ja sizalem, a na gorze uloze podrzewacz i wysypie wokol niego np.jakis zwirek blado-rozowy lub zielony
 :arrow: druga opcja: do tych szklanek wloze takie wklady (co kupuje sie do zniczy), a do szklanki z wierzchu przykleje serca (juz kupilam w pasmanterii -bo m.in.sa mi potrzebne do naszych kieliszkow :):):)) np.po skosie :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Jesli beda to wysokie kieliszki to:
 :arrow: w kieliszku bedzie sam podgrzewacz -prosto i elegancko
 :arrow: druga opcja: bedzie wysypany zwirek i na tym zwirku podgrzewacz :):):)

Wiec namietnie chodze i szukam odpowiedniego szkla-no i oczywiscie nie za cene z kosmosu :mrgreen: :mrgreen:  :mrgreen:

Wiecie moze gdzie sa hurtownie szkla w Szczecinie-takie jakies sensowne???
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #312 dnia: 9 Lipca 2006, 20:04 »
Lea, dopiero teraz nadrabiajac zaleglosci trafilam na informacje o smierci twojej prababci. Strasznie mi przykro ze tak sie stalo,ale niestety rzeczywistosc ejst okrotna. Mysle ze swiadomosc ze prababcia bedzie w waszych sercach bylaby dla niej ukojeniem gdyby wiedziala ze nie bedzie jej dane byc na waszej ceremonii.  Wierze tez w to co powiedzialas, ze odeszla swiadoma twojego szczescia, widziac wasza milosc i pewna bezpieczenstwa jake da ci R. Trzymaj sie kochana!

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #313 dnia: 9 Lipca 2006, 20:07 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Trzymaj sie kochana!

Dziekuje Agniesiu

No i ciesze sie, ze u mnie zagoscilas :):)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #314 dnia: 9 Lipca 2006, 21:01 »
Lea to ja przepraszam ze tak pożno! Tyle sie dzieje na forum ze jakoś mi umknęłaś.....ale to juz sie nie powtorzy! :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #315 dnia: 9 Lipca 2006, 21:13 »
Hmmmm Twój stateczek zacumował na dobre....ani mu się chce odbić od brzegu.
Co do hurtowni szkła....to intensywnie myśle..kiedyś był taki sklapik internetowy, ale go już nie widze.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #316 dnia: 9 Lipca 2006, 21:19 »
Rybko wiem (z twoich relacji), ze mamy podobny gust. Powiedz mi co myslisz o dekoracjach w kolorach ; biel, jasny i ciemny roz???

To moja sala (wiem, ze zadna rewelacja, ale mam nadzieje, ze uda mi sie z niej zrobic cudo....)

Tam gdzie ten maly podest-stoi orkiestra a tymi drzwiami sie wchodzi

Drugie ujecie:
Te okna sa straszne :(:(:(. Zwykle tam siedzi Para Mloda-ale mi sie wcale to nie usmiechga, bo niechce miec za plecami tych okien (a jak zawiesze na calej dlugosci bialy material-to bedzie mi sie to kojarzyc z jakims takim suszacym sie praniem-bo ta sciana ma az 5,5m dlugosci


A to druga sciana-na przeciwko okna. I tak wlasnie myslalam, ze my tam usiadziemy a na tych drzwiach powiesimy bialy material i zrobimy ,,oltarz"
Te drzwi sie otwieraja i moga tez byc otwarte- wtedy goscie wychodziliby na papieroska bezposrednio na trawke, ale mimi iz wolalabym siedziec przy oknie-to jednak chyba sie na to nie zdecydujemy (z jednej strony stolu bylaby wtedy orkiestra a z dugiej te okno ...fuuu):
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #317 dnia: 9 Lipca 2006, 21:22 »
o nawet nie zauwazylam wczesniej, ze na tych zdjeciach co posiadam-balony sa rozowe- no mysle, ze jest ok???

A i druga dobra wiadomosc- nauczylam sie zmniejszac zdjecia ....JUUUUUPI!!!  :skacza:    :skacza:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #318 dnia: 9 Lipca 2006, 21:24 »
Cytat: "liliann"
Hmmmm Twój stateczek zacumował na dobre....ani mu się chce odbić od brzegu.


No wlasnie :(:(:(
Mam tylko 27 dni do slubu-a on tak daleko :(:(:(:(
Cytat: "liliann"
Co do hurtowni szkła....to intensywnie myśle..kiedyś był taki sklapik internetowy, ale go już nie widze.

o-o sklepach internetowych nie pomyslalam  :drapanie:  ,ale ze mnie ciapa :oops:  :oops:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #319 dnia: 9 Lipca 2006, 21:25 »
Anitko, moim zdanie sala wcale nie jest tragiczna, trzeba w nia tylko tchnac troche ducha! Róż to mój ulubiony kolor, w każdym odcieniu i uważam że do tej sali pasuje idealnie! Ile bedzie u was osob? Bo ja sie tak zastanawiam czy by nie zmienic uklady stołów, żeby nie było tak "stołówkowo". Podaj mi tak mniej wiecej wymiary tej sali i na ktorych scianach sa okna....

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #320 dnia: 9 Lipca 2006, 21:28 »
Teraz jak na to patrze to chyba bym zaszlała i posadziła was po skosie, tam gdzie na zdjeciu stoi jakis piecyk, farelka, wiatrak (?). Tak poprzekątnej do okna i drzwi, vis a vie orkiestry.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #321 dnia: 9 Lipca 2006, 21:31 »
Drzwi zostawilabym otwarte, byłoby czy oddychać! Na stoły proponuje białe obrusy i dwukolorowe serwety ,jasno i ciemno różowe, na przemian. Nie wiem co planowaliście do tej pory...

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #322 dnia: 9 Lipca 2006, 21:31 »
Rybenko-z 80 osob na liscie gosci zrobily sie 74 (w tym 5 dzieciaczkow)+MY :serce:  :serce:

Dokladnych wymiarow sali nie znam, ale: Sciana z tymi oknami ma dokladnie 5,2m
a tam gdzie sa te dlugi estoly ...czekaj, czekaj :hmmm: stoly maj adlugosc9,6m +te kawalki bez stolow- no nie wiem moze 11-12m na dlugosci???

Tez myslalam by inaczej ulozyc stoly, ale jak?? :hmmm: Gdzie bedziemy wtedy tanczyc?? :hmmm:

Sala nie jest zbyt duza :(:(. Dokladnie krzesel jest 84-ale wtedy jest scisk...
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #323 dnia: 9 Lipca 2006, 21:36 »
Obrusy beda biale, do tego bedzie szedl po calej dlugosci tali ala ,,bieznik" w kolorze jasnego rozu- i widze, ze wiesz juz o czym myslalam...owszem serwetki beda albo w dwukolorowy wachlarz zlozone, albo wlasnie na przemian- jasny i ciemny roz

A jesli chodzi o oltarz-to beda 2 serca (R. juz zrobil je z drutu) z balonow-jedno bedzie prosto, drugie przekrzywione

Myslalam, ze jak bedziemy siedziec wsrod gosci-to przed nami nie bedzie krzesel-po prostu pusci sie bialy material do ziemi i zrobi sie z tej rozowej fizeliny dekoracje-moze takie jakies ladne upiecie (na pewno wiesz o co mi chodzi- nie chce teraz motac i ,,ubierac" w slowa)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #324 dnia: 9 Lipca 2006, 21:48 »
Lea. Suknia jest prześliczna, a tern upina się w śliczny kuperek i wygląda prawie tak samo jak przy mojej sukni. Bardzo mi się podobaja suknie z trenem, bo tren nadaje uroku sukni. Będziesz ślicznie wyglądała.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #325 dnia: 9 Lipca 2006, 21:49 »
Anitko jak chcecie siedziec wsrod gosci to zacznijcie ustawiać stoły dopiero za tymi drzwiami, tzn, zostawcie parkiet do tańczenia tam gdzie są okna i gdzie stoi piecyk. Ustawcie stolu razem, nie jak na zdjeciu, w litere U (z jedyn bokiem krótszym) chyba ze zmiescicie wszystkoch w mniejszym wstawieniu. Uwazam ze jeżeli zle sie czukjesz siedzac z oknami w tle to usiądzcie z jednej strony "nogi" od U. Nie przejmujcie sie czy to bedize dobrze ci zle. Wam ma być wygodnie. Inna opcją jest powieszenie pomiedzy okanmi waszych serc, i zrobienie takiego "ołtarzyka" z wami w środku, ale wtedy rzebaby było okryćte okienka jakimś tiulem albo dużą ilością balonów.
Niewiem na ile możecie na ścianach coś wieszac....Można by powiesić na dużym oknie kolorowy, biało, różowy tiul i powpinać w niego zdjęcia z waszej młodości, takie z przyjacółmi, rodziną....

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #326 dnia: 9 Lipca 2006, 21:52 »




Tylko w innych kolorach....

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #327 dnia: 9 Lipca 2006, 21:55 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Anitko jak chcecie siedziec wsrod gosci to zacznijcie ustawiać stoły dopiero za tymi drzwiami, tzn, zostawcie parkiet do tańczenia tam gdzie są okna i gdzie stoi piecyk.


Rybko tego nie zrozumialam :hmmm:
Tzn.mam zastawic stolami ta sciane z tymi stolowkowymi oknami??? Jak tak to nie moge :(:( Bo tamtendy idzie sie do toalety...

Cytat: "Dorota77"
Suknia jest prześliczna,

Cytat: "Dorota77"
Będziesz ślicznie wyglądała.


Dziekuje :oops:  :oops:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #328 dnia: 9 Lipca 2006, 21:59 »
Rybko wlasnie bede miec tak ulozone te 2 serca jak ta drugim zdjeciu!!!!! i Kffiaty z balonow jak na tym 2 zdjeciu!! BINGO!!!

O ale o tych szarfach nie pomyslalam!! Zdjecie idealne :):):)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

rybkawiedenka
  • Gość
Już niedługo powiem;,,Biorę sobie Ciebie za mężą"
« Odpowiedź #329 dnia: 9 Lipca 2006, 22:04 »
Ach, to z tą toaletą to rzeczywiście problem! Lae jeżeli możesz powiesić tak szarfe jak na zdjęciu 2 tzn od sufitu to moze uda się nią zasłonić to okno, chociaż to jedno! Ciesze sie że ci sięmoja propozycja spodobała.