MK.MIKA, Żydów i kierunek Wawa jest identycznie cenowo jak w Skierkach. A co do Hotelu Sobieski - już tłumaczę skąd ta cena, bo u mnie byłoby identycznie , czyli plus 1000 zł. Skąd się bierze ta dodatkowa cena: w normalnych warunkach dekorację robi się dzień przed, mamy na to zazwyczaj cały dzień...tutaj w renomowanych hotelach, salach konferencyjnych...jest non stop obłożenie, ciągle cos się dzieje, nikt nie zezwoli na zrobienie dekoracji wcześniej niż 3-4 godziny przed wejściem młodej pary na salę....a to już skutkuje zatrudnieniem nie 4 a powiedzmy 8 osób i stąd te dodatkowe koszty, żadna szanująca się firma nie pojedzie na taką dekorację w małym składzie, bo zwyczajnie może się nie wyrobić...poza tym w takich warunkach osoby dekorujące prześcigają się z obsługa hotelu kto pierwszy...czy oni ze stołami...czy dekoratorzy z dekoracją sufitu....a labirynt rozstawionych i nakrytych stołów jest delikatnie mówiąc......denerwujący i bardzo utrudnia i przedłuża dekorację.....
Uwierzcie - to nie kwestia miejsca podwyższa cenę, tylko warunki, w jakich trzeba ją robić. U mnie i dekoracja sali w Pcimiu Dolnym byłaby droższa, gdybym musiała ją robić w ostatniej chwili, a koszt dodatkowego zatrudnionego człowieka do dekoracji to min. 200 zł netto, teraz policzcie i nie wieszajcie psów na dekoratorach...bo nikt nie strzela canami z sufitu, wszystko ma swoje mocne podstawy ekonomiczne.
No ale tu o muzyce ma być.....