zaba-domyślam się-ze to twoj pierwszy cykl z testami owu...zatem potraktuj go eksperymentalnie-czasem w zaleznosci od testów różnicę są bardzo subtelne-i tylko wprawne oko zauważy, czasem przy złej gospodarce hormonalnej testy mogą być fałszywie pozytywne przez wiekszość cyklu...a jeszcze innym razem (tak kiedyś było u mnie) testy okazały się przeterminowane:) zatem zachowaj sobie testy-zapisuj na nich datę, zestawiaj je obok siebie codziennie dla porównania...a sex tak czy siak chyba warto sobie pouprawiać:P
i jak pisze aeniołek-co 2 dni w dni płodne-dla poprawy jakości nasienia, począwszy od 8-10dc,
polecam mierzenie tempki btw-skoro masz nieregularne cykle...a i przy regularnych czasem warto,
ps-u niektórych kreska testowa jest silniejsza o kontrolnej przy piku lh, ale to już trzeba z obserwcji kilkucyklowej wynieść,
ps2-owszem teoria jest 6+3-ale moim zdaniem najważniejsze są ok 3 dni przed skokiem tempki-wraz z obserwacja śluzu i szyjki!
ps3-skoro masz regularne cykle-ok 30dniowe-to skąd w ogóle takie myśli-ze to cykl spalony, owulacje 8-mego dnia cyklu sa rzadkie-i lepiej zeby sie takie jednak nie pojawiały-bo wtedy bys sie zamartwiała,ze faza folikularna jest za krótka, endometrium nie zdążyło urosnąć etc
