wchodzę w wątek, który być może nie będzie mi obcy - tu jeszcze nie ma decyzji - i co widzę ? ... koleżanki z wątków typu "PM 2011"
Zaba Paulińcia pozdrawiam
Trzymam za Was wszystkie kciuki, tak z całej siły!
Ja muszę jeszcze sporo nadrobić, podowiadywać się o NPR, bo póki co to dla mnie czarna magia, poobserwować się, porobić resztę badań.
Póki co tablety odstawione i większość badań do przodu.
W sferze marzeń plan, żeby owulacja wróciła na swoje miejsce i za 7 - 8 miesięcy zobaczyć dwie kreski!