krysiAK witam Cie

juz wyzdrowiałam wszystko gra...
kościół na majowym, taki jasny, z zewnątrz nie wygląda imponująco...
ślub o 17 nie chciałam o 16, żeby po nas pary nie było żadnej.... wkurzają mnie te przepychanki pod kościołem jak jest jedna para po drugiej i ci goście biedni skołowani się przepychają....
a z garniturem to zobaczymy. może w czwartek się przejedziemy i zakupimy a może jeszcze nie. zależy czy nas olśni.