[Myszk@]

Precious, Twoje rady są nieocenione tylko z jedną rzeczą się z Tobą nie zgodzę... mi w salonach, które już zwiedziłam (było ich już koło ) powiedziano, że jeżeli zakupię sukienkę z wyprzedaży to muszę ją ze sobą zabrać do domu i pojawić się z nią dopiero na wyczyszczenie i dopasowanie  więc nie ma mowy o tym, że będzie przymierzana tym bardziej, że nawet jeżeli zeszłoroczne modele nie schodzą na wyprzedaży to po prostu są zdejmowane ze sklepu.. tak przynajmniej jestem poinformowana

[Precelek]

no i pewnie masz racje

może się coś zmieniło a może to dotyczyło tylko jednego salonu sukien ? nie wiem. Wiem tylko, że pewna panna mloda wybrala i załaciła za sukienke w lutym, a slub miala w lipcu i nie odbierala jej wczesniej, nie dano jej sukienki do domu. No ale to byc moze wyjatek. Warto się zawsze upewnic

ale mnie tu widze ominelo sporo! W tym ślub Żaby o nie!!! Żabuś, nie dałam rady wyskoczyć do myśla posłuchać zacnego zespołu, bo walczymy z remonto-budową naszego gniazdka... i nie bylo doslownie jak sie urwac... Zaraz wskocze do Twojej relacji ))) do Twojej Precious zreszta tez! niedobra ja!
Oj widze, ze zamieszania panienki z sukienka jest sporo.. ja tylko zyje nadzieja, ze ta moja ambrosia m. sottero, ktorej nawet nie mierzylam bedzie mi dobra! Jeszcze nie przyszla, bo dziewczyna przesylala z Kanady do USA, bo nie znala sie na polskich wysylkach... a z USA wysyla mi moja sister. Jeszcze jej nie dostalam, bo siostra wyjechala na wakacje i dopiero wczoraj mi ja nadala... a ja w nerwach! jaaaaak sie boje... bo jak sie okaze, ze jednak cos nie tak, to sie rozrycze jak bobr...
Ale musze sie pochwalic, kolejny etap do przodu - zamowilismy obraczki )) juz wlasciwie termin mocno napiety, bo cywilny bierzemy 27.08, wiec czas najwyzszy po wielu namyslach, wybieraniach, przebieraniach padlo na obraczki Totus z Kruka.
http://wkruk.pl//product-pol-2310510-OBRACZKA-TOTUS.html
Wersja damska z 4 malutkimi brylancikami (poziomy rządek po środku w białym złocie). Na zdjęciu bez brylancików z kolei na wzorniku w sklepie był z ;] długo się zastanawiałam z czy bez... minusem na pewno jest to, ze nie moge przy tym juz zmienic rozmiaru. Ale to w sumie dobrze, przynajmniej bede sie pilnowac z figura, zeby utrzymac ale wygladaja naprawde subtelnie i pieknie. Tu na zdjeciu jest b. duza roznica kolorystyczna, na zywo jest zdecydowanie mniejsza. I b. dobrze Jak je dostane to juz zrobie na zywo ))) Ale normalnie mam zaciesz )

[Buuuś]

Z obrączkami tak to już jest u kobietki rozmiar może się zmieniać... nie tylko o wagę chodzi ale często też paluszku puchną w ciąży... ale obrączki ładniutkie a diamenciki sama uuuuuwielbiam 

ja zawsze rano mam opuchniete palce, ale akurat wybieralismy wieczorem, gdzie wszystkie pierscionki mi sie luzuja, wiec kupilam tez z pewnym luzem... schudnac mysle, ze nie schudne duzo, a jak przytyje, to maly zapas bedzie ciazy na razie nie planuje, ale jakby co, to sie zrobi oczy kota ze schreka i poprosi meza o nowa obraczke

[Precelek]

oj, to jest wlanie urok kupowania w "sieciówkach". Oni nie zmniejszaja obrączek, generalnie można twoja zmniejszyć. Jeśli bedzie się cos działo za parę lat, wystarczy, że pójdziesz do dobrego jubilera (np Janicki) i bez problemu ci zmniejsza. Ja mam obrączke 7mm ze skosnym paskiem z białego złota plus 5 brylancików i nie ma problemów ze zmianą rozmiaru

Gratuluję "posunięć" ślubnych i remontowych trzymam kciuki za sukienkę !

Czesc dziewczyny wiecie cos na temat sali Akora, była ktoras z Was tam ?? Jak wyglada cenowo??

[Buuuś]

Precious zgadzam się - podstawa to dobry jubiler ale jeśli chodzi o obrączki z "sieciówek" to w mojej okolicy w rozmowie żaden jubiler nie podjąłby się zmiany rozmiaru takich obrączek  Ja znalazłam mały osiedlowy sklepik z fajnymi i różnorodnymi modelami gdzie przy cięciach i kamykach i innych wzorkach nie ma problemu ze zmianą rozmiaru (której dokonuje sam producent jeśli ten jubiler miał by jakieś wątpliwości że nie da rady) no i -ponoć-dożywotnia gwarancja

[Natalusia]

Widzę, że "dwunastek" wciąż przybywa

Co do sukni, to ja powoli zaczynam już się rozglądać po salonach... Najbardziej podobają mi się "księżniczkowe" fasony, czyli  suknie tiulowe, takie a la Lisa Ferrera... Ale trochę obawiam się, jak będę wyglądać, czy nei będę mieć powtórnego zaskoczenia , tak jak z obrączkami... Ostatnio obeszliśmy z MN pracownie jubilerskie i złotnicze, przymierzyłam masę obrączek i byłam w szoku... Na zdjęciach zawsze podobały mi się szersze obrączki, tzn może nie mega szerokie, ale około 6 mm. Na wąskie obrączki w ogóle nie patrzyłam... A jak się okazało - na moich palcach te 6 mm wyglądają okropnie... Przymierzałam najróżniejsze modele i stwierdziłam, że nie mogę mieć szerszej obrączki, niż 4,5 mm   Nie byłam rozczarowana, tylko zaskoczona - trudno, skoro szerokie obrączki mi nie pasują, to będę mieć węższą. Całe szczęście, że nie miałam jakiegoś  wymarzonego modelu
W każdym razie obawiam się, czy z sukienką też nie będę mieć takiej niespodzianki - że na zdjęciach wygląda ładnie, a na mnie będzie leżeć taki fason nieciekawie... Tu już byłoby mi bardziej przykro, bo taki fason marzy mi się założyć w dniu ślubu... No ale zobaczymy, nie zakładam z góry najgorszego

Czesc dziewczyny wiecie cos na temat sali Akora, była ktoras z Was tam ?? Jak wyglada cenowo??

Lena, zajrzyj do tematu Restauracje Bydgoszcz oraz Restauracja Laleczka 2000 i Hotel Akor  Tam znajdziesz parę słów o Akorze Poza tym to Myszka i ripo będą mieć tam swoje wesela


A co do zmian rozmiarów obrączek itd. to zachęcam osoby, które są z nami od niedawna, by zajrzały do tematu Gdzie obrączki?. Sporo można się dowiedzieć...

Za dużo mi nie mowi ten opis sali, moze cos konkretniejszego powiecie?

[Myszk@]

Lena, a co konkretnie chciałabyś wiedzieć? Bo w sumie nie wiem, co więcej można by było jeszcze napisać... menu zaczyna się od 130zł, umowę podpisujecie tak właściwie tylko dla zaklepania terminu (bo lista gości i ostateczne menu ustalane jest na miesiąc przed weselem), w cenie jest standardowe przystrojenie sali (my wybieramy takie ze świeczkami), pokrowce na krzesła...hmmm... jak coś jeszcze to pytaj śmiało:)

kinia87 - super, że wreszcie macie obrączki i prace remontowo-budowlane posuwają się do przodu a do 27.08 już niedużo czasu zostało do naszego 17.09 trochę więcej, ale już małe ciśnienie jest - zaczęłam w zeszłym tygodniu bieganie po sklepach w poszukiwaniu sukienki i butów...i wygląda na to, że do soboty uporam się z tematem uffff....

jako ze zakupiłam suknię w wyprzedaży mogę się wypowiedzieć w tym temacie... suknię od razu zabrałam do domu, a dopiero 2 m-ce przed ślubem zawiozłam ją do salonu na dopasowanie itd. uważam że to jest dobre rozwiązanie bo mam pewność, że moja suknia nie jest przez te m-ce wypożyczana ( oczywiście jeśli w salonie jest taka opcja)

Dziewczyny .. szczerze ?? To sie ciesze, ze zarejestrowałam sie na tym forum .. myslalam ze tylko ja takiego mam bzika na pukncie dopiecia wesele na ostatni guzik .. w sumie jak pisałam pare miesiecy temu mielismy umówic sie z kamerzystą, akurat to juz mamy z głowy ..

Aaa suknia ślubna - listopad/grudzień, to bedzie odpowiednia pora, żeby zacząć rozglądać sie za wymarzonym i odpowiednim fasonem.. Czyli nie jestem w tej kwestii az tak do przodu

MYSZK@

Dzis sie umowiłam z Panią Adrianna zobaczymy co mi powie i jakie koszty sobie wyliczy

[katarina25]

Kinia87 jestem bardzo ciekawa jakie będą Twoje wrażenia po odebraniu sukni. Pamiętam, że kiedyś rozmawiałyśmy na ten temat. Uważam że jesteś bardzo odważna tak swoją drogą. Musisz napisać zaraz gdy ją dostaniesz.
Ja dziś podjęłam się umówienia się na przyszły tydzień na kurs na salony ślubne. I w sumie zgłupiałam trochę. Przez cały czas uważałam, że teraz jest dobry okres na szukanie sukni dopóki pani z Mori Lee nie powiedziała mi, że "teraz jest najgorszy czas na przymierzanie". W sumie racja teraz jest czas weselny i wiele sukien zostało powypożyczanych i z tego względu większości z nich nie będziemy miały teraz okazji przymierzyć. W sumie to logiczne. Stwierdziła, że najlepszy termin to wrzesień/październik bo wtedy suknie do nich "wracają" Niestety moja koleżanka, która brała ślub w tym roku stwierdziła, że usłyszała to samo od nich w zeszłym roku i jak udała się tam właśnie pod koniec września to sukienek już nie było bo ... wyprzedaże... Dziwne. Zresztą rozmowa z panią z salonu w ogóle była dziwna
Myszk@ - co to znaczy, że do soboty uporasz się z tematem? Że wybierzesz już suknię i buty? Jak przymierzanie?

[Buuuś]

A niech piorun strzeli te niemile babeczki z salonów  one ciągle mają jakieś problemy, że to nie ten czasna mierzenie i szukanie sukienek - tak jak pisze katarina25 - to kiedy tak naprawdę jest najlepszy czas wcale  na dziś będę dzwoniła do jednego salonu by umówić się na przyszły tydzień na wizytę i juz ciekawa jestem co mi powiedzą  dam Wam znać jaka u mnie będzie wersja hehhe 

[Precelek]

najlepszy czas to styczeń, od grudnia wyprzedaja nowa kolekcje a od stycznie, gdzieniegdzie od połowy stycznia wchodzi kolekcja 2012. Czasem już od grudnia wchodzi nowa kolekcja, warto się zorientować

doświadczona PM przemówila, dzieki takie rady sie przydaja

a ja proponuję w październiku i listopadzie zajrzeć np. do Elizabeth bo tam wtedy wyprzedają całą kolekcję a w grudniu jest już nowa i ceny dużo wyższe...

[Myszk@]

katarina25 - sukienkę na cywilny mam zamówiony i w sobotę przymiarka  za ślubną będę się rozglądać dopiero w październiku a co do butów, to kupuję już takie, które przydadzą mi się pod tą "właściwą" ślubną suknię... w końcu nikt nie będzie zaglądał mi pod suknię i sprawdzał, czy buty są w tym samym odcieniu 

[Precelek]

hmm daisy, ja byklamw elizabeth w polowie stycznia chyba i jeszcze nie mieli pelnej kolekcji na 2011, mialam przyjsc za tydzien.

ale fakt, niektore salony zaczynaja wczesniej wyprzedaze niz w grudniu

[katarina25]

Myszk@ nie wiedziałam, że wcześniej masz cywilny i myślałam, że taki speedy gonzales jesteś. Ja się poumawiałm na przyszły tydzień na eskapadę dzień po dniu i biorę dwie doradczynie i żadnej mamy. Na szczęście tylko rozmowa z panią z Mori Lee była zaskakująca Żałuję, że w Bydg nie ma sukien Cymbeline, wypatrzyłam tam sobie taką śliczną sukienunię, z wentylacją właśnie o której pisałam wcześniej. A może są gdzieś?

Precious no ja w styczniu nie byłam w Elizabeth to nie wiem  ale w październiku i listopadzie na pewno były wyprzedaże

[Precelek]

Cymbeline są w jakiś salonie na dworcowej ... ale nie powiem Ci w jakim, takim długim po prawej stronie jak idziesz od Gdańskiej. Ja tam tylko weszłam, bo średnio w moim typie są te suknie, ale był gdzieś temat ( a może w Pm 2011) gdzie dziewczyny się rozpisywały o Cymbeline. Nie chcę Cię wprowadzić w błąd.

[Precelek]

Przepraszam, ze sama po sobą, ale sprawdziłam.

Salon Madonna - Dworcowa 64. Kiedyś tam były.

[katarina25]

Dziękuję Precious, zadzwonię sobie tam dziś...

No więc... Katarinko i cała reszta bydgoskich "12" i tych, które nam kibicują... Przyszła dziś moja sukienka!!!!!!! Moja kochana Ambrosia M. Sottero...Normalnie oniemiałam z wrażenia... oczywiście natychmiast ją odpakowałam i zmierzyłam... i kochane moje... prawie się poryczałam... z radosci!!!! lezy po prostu idealnie... jak na mnie szyta!!!! Po prostu nie wierze w swoje szczescie.... moja mama juz ryczala jak mi ja zakladala Nie wierze, bo ja jestem tak wybredna maruda, ze podejrzewalam, ze sukienka pojdzie do sprzedania, bo cos mi tam nie zgra... ale gra wszystko!!!!! jak sie ciesze dziewczyny! kurcze, wszystkim Wam zycze takiego szczescia w poszukiwaniach! Ja przeciez nawet jej nie mierzylam... sugerowalam sie wylacznie zdjeciami oryginalu.. i lezy tak przepieknie... Zrobili tez rewelacyjne rozwiazanie z trenem... bo on jest mega długi... ma specjalne podpiecia z tylu na haftki, wiec mozna spokojnie go podpiac do gory i wtedy tez wyglada cudownie! Po prostu wszystko przemyslane na perfect przed projektanta...
Przesyłam tym, które nie widziały jeszcze tej sukienki link do strony:
http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?keywordText=ambrosia&keywordType=any&page=0&pageSize=15&style=A3365
na dole, na jednej z miniaturek, ktore mozna oczywiscie powiekszyc widac ten dlugaaaasny tren prezentuje sie po prostu niesamowicie... Kolorek tez mam własnie taki, jak na zdjeciach (alabaster). Jestem tak uchachana, ze banan dzisiaj chyba ze mnie jeszcze dlugo nie zejdzie!!!!! I do tego jest idealna na dlugosc, czego najbardziej sie obawialam...na moje 173cm + 8cm szpilki pasuje idealnie! ech...  

teraz tak patrze.. ten tren jest jeszcze sporo dluzszy niz na zdjeciu... o mamo

[Precelek]

Kinia wielkie gratulacje cieszę się Twoim szczęściem

[zaba]

GRATULACJE ...!!! bylam pewna, ze Twoja suknia ms bedzie lezala idealnie w tych kieckach mozna naprawde sie zakochac ciesze sie bardzo, ze klub ms powiekszyl sie o kolejna zadowolona panne mloda ...