Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 802784 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6810 dnia: 20 Lipca 2009, 21:47 »
Ela to Ja własnie tak mam
że nie mogę spać w pozycji leżącej
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6811 dnia: 20 Lipca 2009, 21:51 »
bidulko... ja już jak znalazłam pozycję w której mniej mnie ta zgaga męczyła to nawet na centymetr się nie odważyłam ruszyć.. okropne uczucie.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6812 dnia: 20 Lipca 2009, 22:35 »
Mariolka to śpij w pozycji półleżącej. Ja pod koniec spałam na siedząco, ale nie ze względu na zgagę a na drętwienie i ból rąk.

A ten twój M. jest bardzo dowcipny  ;)



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6813 dnia: 20 Lipca 2009, 22:37 »
Mariola Kaha wcinała bułkę tartą i to jej pomagałao
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6814 dnia: 21 Lipca 2009, 08:24 »
tyle,że ja jestem wiercipięta i nie potrafię długo wytrzymac w jednej pozycji.
u mnie na siedząco sie nie da,bo ja tak zasnać nie umiem

a mi sie chyba  wnocy dziecko przekręciło.Przynajmniej jedno
obudziły mnie ruchy w brzuchu.Takie szarpnięcie jakieś.Aż mnie wszystko w środku rozbolało.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6815 dnia: 21 Lipca 2009, 08:46 »
Czyżby małe się szykowało?

Współczuję problemów ze spaniem  :-*

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6816 dnia: 22 Lipca 2009, 07:01 »
Mariola mam nadzieję żę się na mnie nie pogniewałąś za nie zobaczenie się przed wyjazdem. Mój M to ma takie wyrzuty sumienia, tak mu głupio że sam chciał do ciebie dzwonić i przepraszać.
Ja się odezwe w weekedn bo będę jeszcze u dziewczynek moich to podjadę do ciebie jeśli można. I myślę że do końća miesiąca dowiozę Ci ten fotelik samochodowy.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6817 dnia: 22 Lipca 2009, 07:42 »
ale Ja sie nie gniewam.
Jak to na urlopie...za mało czasu na wszystko...
 a co?dziewczyny tu zostały w Sopocie...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Aneczka 7

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.06.2007
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6818 dnia: 22 Lipca 2009, 09:06 »
Mariolka współczuję nocek.. Ale to jest przechlapane - po porodzie pół roku nie wyspania to chociaż całą ciąże by można było spać no nie?? Oby cesarką się skończyło to chociaż mniej męcząca wersja - tego życzę. Chociaż z taką różnicą wielku dzieci to ponoć drugi poród jest lekki.. No ale nie wiem czy bliżniczy..
Marcel słucha, głaszcze itp brzuszek?? Robi już selekcją zabawek?? A może zapodasz jakieś zdjęcie aktualnego brzusia co?? Ciekawa jestem rozmiaru  ;D




Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6819 dnia: 22 Lipca 2009, 09:19 »
. Chociaż z taką różnicą wielku dzieci to ponoć drugi poród jest lekki..
oj ja sie z tym nie zgadzam II porod mialam 1000 razy gorszy niz I
Mariolu a moze z lozkiem jest cos nie tak ja w ciazy przenioslam sie do innego i bylo lepiej :)
« Ostatnia zmiana: 22 Lipca 2009, 09:28 wysłana przez Maja »

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6820 dnia: 22 Lipca 2009, 10:27 »
ja mam nadzieję,ze poród ciezko nie będzie...
staram sie nie myśleć o tym i nie nakręcać sie niepotzrebnie

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6821 dnia: 22 Lipca 2009, 10:42 »
dziewczyny a co myślicie o takich naklejkach na ścianę?
łóżeczka będą ustawione w literę L i będzie wolny róg pokoju(znaczy sie ściana wolna)
i myślałam,żeby nakleić coś takiego...?
naklejki

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6822 dnia: 22 Lipca 2009, 10:50 »
fajne te naklejki
mi się podobają

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6823 dnia: 22 Lipca 2009, 10:52 »
i poza tym taka farma to raczej uniwersalna i dla chłopców i dla dziewczynek
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6824 dnia: 22 Lipca 2009, 10:53 »
Mi tez sie podobają  :) Na pewno zdecydowanie lepsze niż Kubuś i Społka  ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6825 dnia: 22 Lipca 2009, 10:54 »
dokładnie.
mój jest na etapie pokazywania jak robi owieczka ;-)
ta naklejka by mu się bardzo spodobała  ;D ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6826 dnia: 22 Lipca 2009, 10:55 »
a najlepsze jest to,ze wczoraj zepsuł sie nam telewizor
masakra
ja wiem,ze niektórzy żyją bez tego wynalazku
ale ja musze wiedzieć co sie na swiecie dzieje... ;)
poza tym w domu ciągle siedzę...to sie nudzę przy okazji

i teraz mamy "zagwozdkę"
w zwiazku z tym,że jest to stary-10-letni kineskopowy telewizor(Grundig 100hZ), to nie wiemy czy jest sens naprawiać(koszt ok.200zł) czy lepiej starać się o nowy.../
chociaz mam wydatków kupę
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6827 dnia: 22 Lipca 2009, 10:55 »
Ja tez uważam, że są uniwersalne a to ważne jak pokój będzie dla Marcela i dziewczynek


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6828 dnia: 22 Lipca 2009, 10:56 »
świetna sprawa z tymi naklejkami. Sama mam ochotę młodej takie kupić jak już się na dobre wyniesiemy z jej pokoju. A w róg to przydał by Ci się jakiś stolik lub szafka (komoda ) narożna. popierułki zawsze byś miała gdzie postawić.
Ja się jeszcze zastanawiałam nad taką nie za dużą fototapetą zamiast naklejek.



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6829 dnia: 22 Lipca 2009, 10:56 »
Mariolka, skąd wiesz ile będzie kosztowała naprawa :?:

Ja tam bez TV mogę żyć, wolę radio ale rozumiem Twój ból


Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6830 dnia: 22 Lipca 2009, 11:00 »
Mariolu naklejki to fajny pomysl  :D :D :D
te sa bardzo ładne my mamy podobne z tym ze samoloty ;/
uuu bez tv to lipa jeszcze ja jak ja ale Tom rano bez mini mini masakra  ::) ::) ::)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6831 dnia: 22 Lipca 2009, 11:01 »
telewizor hmmmm niby 32 calowe telewizor to pewnie coś koło 1500 zł można kupić ( i to juz chyba taki lepszy)...ale to zawsze tysiak dodatkowo. Jedyne wyjście by tego za bardzo nie odczuć to raty....a z drugiej strony nie wiem czy nie wolałambym przynajmniej na razie wydać 200 zł na naprawe. znacznie mniej obciążony budżet.



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6832 dnia: 22 Lipca 2009, 11:04 »
Mariolka nie wiem co poradzić...  my ciagle powtarzamy, że jak zespuje się nam nasze pruchno to kupimy nowy tv, bo nie opłaca się naprawiać, ale to na prawde porządny wydatek, a Wy ich teraz macie sporo...

A naklejki BOMBA!

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6833 dnia: 22 Lipca 2009, 11:06 »
Mariolka, skąd wiesz ile będzie kosztowała naprawa :?:

Ja tam bez TV mogę żyć, wolę radio ale rozumiem Twój ból
mój M. zadzwonił do takiej firmy, która zajmuje się naprawą telewizorów i powiedział co i jak i facet podał kwotę jeśli to jest to i da się uratować...

no właśnie chodzi mi też o Marcela
bo nie ukrywajmy mój mąż ma często służby (w tym tyg. 3) i ja siedzę sama z Marcelem.Ani nie moge wyjśc z nim na dwór itp. A tak zawsze jakieś teletubisie sobie poogląda...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6834 dnia: 22 Lipca 2009, 11:12 »
Jak nie urok to ...telewizor :mdleje:

Naklejki bardzo fajne, też chciałam właśnie te kupić dla chłopców, ale u nas przez ta wykładzinę jest już dość pstrokato. A u was będzie wyglądać fajnie.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6835 dnia: 22 Lipca 2009, 11:16 »
żeby była pewność, ze za te 200 pln naprawi tv...  ::)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6836 dnia: 22 Lipca 2009, 11:33 »
ale boję się,że np teraz naprawi jakiś tam system cvzy coś
a za miesiac czy 2 walnie mi kineskop
telewizor stary jest
no i nie wiem czy to na bank 200zł
a jak nie będzie opłacało i zrezygnuję  z naprawy, to jeszcze zapłacę za sam dojazd faceta do domu
« Ostatnia zmiana: 22 Lipca 2009, 11:36 wysłana przez Mariolka »
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6837 dnia: 22 Lipca 2009, 11:48 »
hmmm.. trzeba problem przedyskutować....

wiesz u nas działał tv , który miał niecałe 20 lat. wada było to ze był mały...wiec 10 lat to moze i nie az tak bardzo wiele...choć teraz tv sa produkowane w gorszej jakości niż kiedyś, tak aby się częsciej psuły  ;) a klijent czesciej kupował nowy....

jakby to było tylko 200 to ok. ale jak już 500 to nie wiem czy się opłaca...bo nowy włączysz i masz pewnosc ze bedzie działać. A powazna ta usterka ?
jeszcze jedna sprawa to czy dacie radę co miesiac płacić kojeną 100 albo i więcej za tv. bo tak. mieszkanie, opłaty, raty (o ile macie) to zubaża budzet domowy o spora kwote..a tu trza jesc, dzieci ubrac, opampkowac i czasem leki wykupić, przedszkole zapłacić...zagwozdka niezła.

 a z innej beczki to chociaz nowy telewizor ci się nalezy za to ciężarówkanie, lezenie, niemożność wyjścia na dwór itd.



Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6838 dnia: 22 Lipca 2009, 13:40 »
Mariolu ja radze kupic nowy bo stary jak juz sie raz zepsuje to juz powoli caly bedzie sie sypal ::) ::) ::)
a teraz jest duzo promocji np w media markcie czy neonecie w ktorych ceny tv sa bardzo przystepne i zawsze mozesz zapytac ile ci zejda z ceny zawsze jakies 50 zejda ;P
odnosnie Marcelka i tele tubiskow to doskonale Cie rozumiem

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6839 dnia: 22 Lipca 2009, 14:24 »
odnośnie imion

jak się zapatrujecie na to..? :

Gabrysia   -mój typ
Martynka -mój typ
Amelka     -mój typ
Aurelia     -męża typ
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein