Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 814728 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6570 dnia: 29 Czerwca 2009, 21:57 »
Mariolka ślicznie wygladasz  :ok: a brzusio faktycznie duży, nie dziwie się, że Ci plecy wysiadają  ::)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6571 dnia: 30 Czerwca 2009, 08:28 »
wcieło mi wczorajszego posa więc achy i ochy piszę jeszcze raz...

Mariolka brzuszke masz śliczny i jak na bliźniaczy o wcale nie taki duży...niektóre podobne gabaryty w tych samych tygodniach ciąży osiągają z jednym  bobasem w srodku. Dziewczynki ewidentnie urody Ci dodają. Widzę, że bluzkę masz już opiętą i zastanawiam się w czym ty bedziesz chodzić...dobrze ze jest lato  ;)

Marta wyglądsz świetnie. Do twarzy Ci w żółtym  ;D A Wiktor jaki cycowy się zrobił  :D

Szkoda, że Marcel nie może chodzić do tego samego przedszkola co Wiktor....bo Marta chyba jest zadowolona.  Może nie dokońca będzie aż tak źle...może jakby to przedszkole okazało się koszmartem to da się małego przsepisać do innego ? tak w czasie roku przedszkolnego albo od nastepnego roku ?




Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6572 dnia: 30 Czerwca 2009, 08:36 »
Śliczny brzuszek, fajnie wyglądasz. A co do przedszkola, to nie skreslaj go tak od razu, może akurat fajne będzie :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6573 dnia: 30 Czerwca 2009, 09:47 »
Dzięki dziewczyny  :-* A Wiktor oczywiście płakał. Przeważnie 3/4 czasu u Marioli płacze, nie wiem czemu :drapanie:

Mariola co do przedszkola to mam nadzieję, że tylko wygląda nieciekawie i Marcelowi się spodoba. Nasze przedszkole też nie wygląda ekstra, a wyposażenie to chyba jeszcze Tomka-przedszkolaka pamięta.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6574 dnia: 30 Czerwca 2009, 11:24 »
Mariola super wygladasz ! A dasz nam brzuchol z przodu ?
szczerze powiem że nie mam jak sobie sama zdjęcia trzasnąc

co do pzredszkola to nawet nie chodzi o wyposażenie,bo nie widziałam sal dla dzieci-przyjeli nas na salce do rytmiki.więc nawet nie wiem jak jest na salkach

ale ta cała gadka dyrektorki trochę wkurzająca
mało konkretów typu:co mam przynieść dla dziecka z dniem 1 września.
sama sie domyślam,że kapcie i coś na przebranie i piżamkę.
potem się wprost na koniec zapytałam jak z pościelą.
tzreba przynieśc dziecku swój koc, poduszkę i pościel
dziwne,ze te maluchy (3 latka) nie mają przy swojej salce osobnej dla nich toalety.tylko muszą gdzieś latać.Ciekawe czy co niektóre zdążą dolecieć gdzieś na koniec korytarza?
to samo z myciem zębów.
Zaczną myć w drugim półroczu...
bez sensu.Bo na początku jest aklimatyzacja.Ale co to ma wspólnego z myciem zębów, przynajmniej u dzieci, które juz to potrafią?
czyli moje dziecko przez pierwsze pół roku nie bedzie myło zębów w przedszkolu
moja koleżanka z Koszalina w przedszkolu wypełniała ankietę odnośnie swojego dziecka,typu:czy samo je, sygnalizuje swoje potzreby, czy poprawnie mów, czy potrafi sie komunikować itp.
Żeby mieć jakieś pojecie o danym dziecku
a tu nic
najlepiej,zeby wszystko umiało same...
jedna babka sie zapytała,a co jak do września jej dziecko nie nauczy sie sikać na nocnik?a dyrektorka,ze w takim wypadku jej dziecko nie powinno byc przyjęte do przedszkola, bo ono to musi umieć

Marta mi opisywała,że jakieś pampersy można przynieśc tym dzieciom, co sie jeszcze zapominają itp.Ze jak dziecko np zrobi kupę czy coś,że je umyją,przebiorą itp
tu nic z tych rzeczy

jakos sie stresuję

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6575 dnia: 30 Czerwca 2009, 11:39 »
Dziwne zachowanie tej dyrektorki. Nasza taka ciepła się wydaje i troskliwa i wg mam dzieci, które chodzą do naszego przedszkola tak jest zawsze. Maluszki ubikację mają swoją przy pokoju. Co do mycia zębów to u nas też nie będzie w pierwszym roku, bo dzieci często zamieniają się szczoteczkami itp. My musimy przynieść tylko poszewkę na kołdrę i poduszkę z poszewką, kapcie na białych spodach, piżamkę i ciuszki na przebranie w razie W.
Mariola wszystko zależy od opiekunki grupy. Ja nie wyobrażam sobie, żeby 3-latek był w pełni samodzielny.



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6576 dnia: 30 Czerwca 2009, 11:42 »
Ja bym miała tylko ale do tej toalety ::) chociaż Mariolka, Marcel już od jakiegoś czasu doskonale sobie radzi i myślę, że nie będzie miał kłopotu.
Mało konkretów podała - to fakt ale może gdzieś jakaś lista jest albo spytaj mam starszych maluszków


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6577 dnia: 30 Czerwca 2009, 11:45 »
Mariola na pewno jeszcze we wrześniu będzie zebranie to się więcej dowiesz.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6578 dnia: 30 Czerwca 2009, 11:52 »
Ups, no to rzeczywiście :-X

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6579 dnia: 30 Czerwca 2009, 13:24 »
Mariola, a nie bedzie jeszcze jednego spotkania w sierpniu? u nas wszystkie szczegoly (co przyniesc, jak ubierac, wypelnia sie ankiety co dziecko je, na co jest uczulone itp) w ostatnim tyg podadza.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6580 dnia: 30 Czerwca 2009, 21:15 »
Wracając do miłych tematów czy imiona są już potwierdzone?

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6581 dnia: 1 Lipca 2009, 08:19 »
na dzień dzisiejszy jest Martynka i Gabrysia
ale chodzi mi jeszcze po głowie Amelka

wczoraj byłam z wynikiem EKG u lekarza,bo od jakiegoś czasu mam ostre kłucia w sercu,że nie mogę oddychać swobodnie
Ginekolog powiedział,ze serce jest obciązone i podwójną ciążą i lekami hamującymi skurcze macicy, które jednocześnie przyspieszają akcję serca.
Od marca nie mogę pozbyć się zapchanych zatok.Generalnie mało leków można mi dać w ciąży.A te które dostaję nic nie na dłużej nie działają.Lekarka powiedziała,ze mam przewlekłe zapalenie zatok.Dostałam skierowanie do laryngologa i mam iśc przed porodem,bo ona musi wiedzieć czy ma mi włączyć antybiotyki jeszcze przed porodem.Bo raczej ciężko rodzić SN z zawalonymi ropą zatokami,przy tym swobodnie oddychać nie narażać dziecko na niedotlenienie.
No ale weź sie dostań do laryngologa.Najwcześniej pod koniec sierpnia.
A sorry za 2 miesiace to ja raczej nie potzrebuję wizyty

ach...

a wiecie jakie ja mam tętno?
150 uderzeń
ostatnio miałam tętno 200
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6582 dnia: 1 Lipca 2009, 08:41 »
A to, że jesteś w bliźniaczej ciąży, zagrożonej i jest to nagły wypadek  ;)  nie przyspieszy Ci wizyty ?
Jeśli nie to jest jeszcze opcja poleżenia 3-4 dni w szpitalu bo tam laryngologa miałabyś z miejsca (przynajmniej ja tak miałam jak podczas pierszego dnia pobytu na patologi rozbolało mnie gardło).
a jeśli i to nie wchodzi w grę to niestety pozostaje wizyta prywatna.....co jest smutne zwazywszy ze wydatków tobie nie brakuje....



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6583 dnia: 1 Lipca 2009, 08:50 »
ja juz sie nastawiałam na wizytę prywatną
niestety takie realia
ale mąż wziął moją książeczkę i pojechał do swojej przychodni Marynarki Wojennej  i chcieli mnie przyjac dzisiaj nawet.Ale niestety mąż ma jakieś nurkowania a ja nawet nie wiem gdzie ta przychodnia jest i sama bez samochodu z takim tętnem nie mam ochoty  w upałach ciągać się autobusami Bóg wie gdzie
tak więc jestem umówiona na 6 lipca
czyli w poniedziałek za tydzień
nie jest źle
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Aneczka 7

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.06.2007
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6584 dnia: 1 Lipca 2009, 10:08 »
Nie zazdroszczę Mariolka... Miejmy nadzieję że pomoże i nos odetka. Brzusio masz śliczny!!! Duży już ale jest piękny - i wbrew plotom jak na dziewczynki nie jest ułożony na boki ale do przodu..
co do przedszkola to mój junior chodzi do takiego przy szkole i tak super też nie ma... kibelki na korytarzu, dzwonki w roku szkolnym, w 1 dużej sali jedzą, śpią i się bawią. Ma super panie. Ja np. Nie dawałam piżamki a kapcie, rzeczy na przebrani. Pampersy też widziałam u innych więc nie ma co się przejmować. Może tylko dyrektorka taka komunistyczna jest.. A Pani mogą być super. Ja mam ten minus w przedszkolu że mały nie ma tam podwieczorku ( w żłobku miał) i jak go odbieram to jest głodny.. Czasem chleb ze śniadania jedzą ale ni powiem żebym była tym zachwycona... Najważniejsze że jemu się podoba i są zajęcia dodatkowe. A Marcel to będzie się nudził albo innych uczył alfabetu, liczenia itp. :)
Pozdrowionka i dobrego samopoczucia życzę



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6585 dnia: 1 Lipca 2009, 10:17 »
dzięki Aneczka :-*
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6586 dnia: 1 Lipca 2009, 10:32 »
przypomniało mi się jak moja koleżanak opowiadała o trzylatku, który w przedszkolu czyta bajki i baśnie swoim rówieśnikom....informacja z wiarygoodnego źródła...więc może Marceli podszkoli sie przez dwa miesiące i też tak bedzie czytac..... ;D przynajmniej w tedy nie będzie się nudzić  ;D



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6587 dnia: 1 Lipca 2009, 10:35 »
nie...no  z czytaniem nie przesadzajmy
aż tak genialnego dziecka
na razie na rozpoznawaniu alfabetu się kończy
zresztą nawet sama nie wiem czy chciałabym mieć takie nad wyraz rozwinięte dziecko,ze by w wieku 3 lat potrafiło czytać

to są trudne dzieci i tzreba umieć je potem poprowadzić
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6588 dnia: 1 Lipca 2009, 12:51 »
ten mały o którym pisałam sam nauczyl się literek i czytania chyba też.  Tak mu się spodobał laptop dla dzieci, ze ciągle się nim bawił i tak się wybawił, że aż czytać się nauczył.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6589 dnia: 1 Lipca 2009, 19:34 »
Mariol Ty masz takie tętno w spoczynku?
150-200?...dziewczyno...
z taką tachykardią to bym Cię do szpitala wsadziła...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6590 dnia: 1 Lipca 2009, 19:38 »
tak w spoczynku Lila

normalnie w gabinecie mi mierzyła jak juz godzinę na poczekalni sobie siedziałam


a o co z tym tętnem chodzi
co znaczy takie wysokie?
bo kurde ciśnienie mam normalne 120/80
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6591 dnia: 1 Lipca 2009, 19:41 »
Z taka częstością bije Ci serce...
normalnie w spoczynku to powinno być 60-90...góra 100, u sportowców może być 45-50.

Powiem tyle, jest baaardzo obciążone...

ile Ty bierzesz Isoptinu a ile Salbutamolu?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6592 dnia: 1 Lipca 2009, 19:44 »
no ja wiem,że to jakaś masakra
bo normalnie to średnio 60-80 uderzeń na minutę
teraz cały dzien leżę i mój mi zmierzył tętno i miałam 96
 wiesz musiałabym zacząć regularnie chyba mierzyć
bo ja nigdy nie miałam żadnych kłopotów zdrowotnych to i tętna nie mierzyłam

a teraz lekarka mi zmierzyła wczoraj i mówi,że mam takie wysokie
ale jestem po EKG  i niby jakos w granicach normy jest
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6593 dnia: 1 Lipca 2009, 19:54 »
Mariol powinnaś leżeć skoro w spoczynku serce pracuje prawidłowo...
przy takiej tachykardii może nawet dojść do niedokrwienia lub do niewydolności krążenia...

wyzej pytałam o leki...możesz napisać
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6594 dnia: 1 Lipca 2009, 19:55 »
ile Ty bierzesz Isoptinu


biorę 3 tabletki na dobę
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6595 dnia: 1 Lipca 2009, 19:57 »
ale w jakiej dawce? Isoptin ma różne tabletki?
a coś innego jeszcze bierzesz? wydawało mi się, że jeszcze salbutamol
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6596 dnia: 1 Lipca 2009, 20:02 »
biorę Isoptin 40 3 razy na dobę
do tego 3 razy na dobę po 1 tabl.FENOTEROL
aha i biorę jeszcze Pulmicort wziewnie

a czy to,że jestem ciągle zlana potem to własnie od tego tętna?mam duszności i ciągle mi jest duszno i gorąco i mam twarz zlaną potem...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6597 dnia: 1 Lipca 2009, 20:03 »
Mariolka Isoptin najlepiej pół godziny przed fenoterolem, wtedy lepiej działa.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6598 dnia: 1 Lipca 2009, 20:06 »
dawki nie są jakieś dramatyczne ale i nie małe...
jedno jest pewne
Mariol musisz jak najwięcej leżeć, jak najmniej wysiłku...serce nie może tak zasuwać.
Widać, że Isoptin działa, bo w spoczynku nie masz tachykardii, tym bardziej powinnaś sięoszczędzać.
A Ty czujesz to szybkie bicie serca???
 

Nika działa tak samo dobrze przed i po, ale jak weźmie przed to nie będzie miała takiej tachykardii po fenoterolu...
...tak Mariol te dolegliwości mogą być właśnie od tego....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #6599 dnia: 2 Lipca 2009, 14:00 »
Mariolka kochana ja już melduję się z Sopotu. NIe wiem czy pamiętasz ale Jagódka 24 chciała się umówić na jakieś spotkanie w poniedziałek ,ale skoro masz jakieś badania to oczywiście wszystko odpada albo poprzesuwamy wszystko...