[liliann]

A dlaczego nie może czekolady, uczulona?

lody + czekolada to za dużo słodyczy...

Ewa do moich rodziców jeździ na wakacje co roku...
a Ci co roku nie wiedzą co do jedzenia jej dawać... co roku wyważać otwarte drzwi...

[hania3033]

hmm 3 razy w roku, to już się rzadziej chyba nie da

Jak nie? Raz do roku, raz na 1,5 Nie zachęcam jakby co

[anulla_p]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie wypowiedzi.
Tak jak już odpisałam do Mai to jest człowiek naprawdę ciężki. Jej zdanie jest najważniejsze a były już stosowane w stosunku do niej prośby, groźby, były nawet awantury. Ona sobie "strzela focha" i tyle. To tak zwana toksyczna osoba i dlatego myślę o ograniczeniu kontaktu do minimum.
Ale... gdy jestem w PL, znaczy w Szczecinie to nic bym nie załatwiła i z nikim się nie spotkała bo musiała bym tak naprawdę ciągle stać nad jej głową i ją kontrolować - szkoda moich nerwów.
Tak czy inaczej nie życzę nawet najgorszemu wrogowi kogoś takiego w rodzinie.

Jak nie? Raz do roku, raz na 1,5 Nie zachęcam jakby co

Haniu, myślę o tym, wierz mi
Liczę na to co Maja napisała, że im Hania większa będzie łatwiej i sama będzie rządzić niereformowalną babką. Tak więc tym  optymistycznym akcentem zakończę dzisiejsze rozważania

[hania3033]

Dziewczyny, poszukuję jakiegoś prezentu dla pięciolatka. Wiem, że miłością bezgraniczną darzy Angry Birds. Przeglądam allegro i sama nie wiem - jakieś koszulki, gry, karty są... Macie jakieś doświadczenie w temacie tych "wściekłych ptaków"? Możecie coś polecić? Jeden prezent ma być raczej upominkiem (bez okazji, bo się dawno nie widzieliśmy ), a drugi na urodziny, więc może być coś większego Chyba że niekoniecznie Angry Birds - co lubią wasze pięciolatki (chłopaki)?

Hania moje 4 latki lubią auta Teraz byliśmy na urodzinach u 5 latka i kupiliśmy zestaw playmobile. Fajne zabawki mają. Polecam tez zestawy brio z ciuchciami ale t oz droższych prezentów. Jeśli prezent ma być bardziej rozwojowy to bardzo polecam tą książkę : http://www.empik.com/mapy-mizielinska-aleksandra-mizielinski-daniel,p1059466744,ksiazka-p
Kupiłam chłopcom i siedzą nad tym nawet 1h.... Analizują, pytają kto gdzie był.. Naparwde świetna książka.

[Maja]

Wczoraj byliśmy na urodzinach kolegi z grupy Lili.
Dostał klocki (tu był szał)

http://www.smyk.com/lego-duplo-samoloty-dusty-and-chug-10509-klocki,p1077032745,zabawki-gry-dla-dzieci-p

+ tatuaże cars i książeczkę auta uczę się liczyć

[MARTKA]

Duplo to do 5 lat. Pięciolatkowi to jjuż lepiej Lego City. Fajne mają zestawy. 
Mój uwielbia ciastoline,  ma smieciarke,  straż,  jakieś budowlane pojazdy- fajnie się tym bawi.

Ponoć jest szał na torby Angry Birdsów...
Mama 4-latka taką niedawno ode mnie odkupiła i mówiła...

[Maja]

Wiem, że miłością bezgraniczną darzy Angry Birds

a rodzica nie możesz zapytać, tak jest najprościej  

[hania3033]

W sumie bym mogła - rodzicem jest moja siostra (widujemy się rzadko, nie mieszkają w PL). Chciałam poznać Wasze pomysły

[_patka_]

No i mamy ospę. Ile dziecko zaraza i ile trzeba wiedzieć z nim w domu?

No i mamy ospę. Ile dziecko zaraza i ile trzeba wiedzieć z nim w domu?

Niedawno mojej kuzynki córka miała i 3 tyg. na pewno mieli zakaz... potem miała iść do kontroli, ale nie wiem czy już wtedy poszła, czy jeszcze, bo nie rozmawiałyśmy.
Zdrówka dla Antosia!

Aha! na spacery wcześniej mogli chodzić, ale bez kontaktu z dziećmi.

[miśka28]

u nas po tygodniu była kontrola i potem jeszcze zalecenie min. tygodnia bez przedszkola - choć wyszło w sumie 2 tygodnie,  bo był  to okres okołodświąteczny.....trzeba brać poprawkę na to, ze ospa bardzo osłabia odpornośc i jak dasz za szybko dziecko w skupisko rówieśników to zwykły katar  od innego  moze wywołać powazniejszą infekcję....

[marcella]

Mi lekarz nie za bardzo pozwalał wychodzić na dwór jak mała miała ospę.. Przynajmniej dopóki nie są zaschnięte.. A jak już były to musiałam smarować je kremem 50 UV przed słońcem.. Razem zeszło trzy tygodnie choroby..
Lekarze mówią często że zaraża tylko do momentu zacznięcia.. A Lila tutaj kiedyś pisała, że do odpadnięcia ostatniego strupka i według mnie ma rację bo Zuza zaraziła kuzyna gdy miała tylko zaschnięte..

No i mamy ospę. Ile dziecko zaraza i ile trzeba wiedzieć z nim w domu?

Jakoś do odpadnięcia ostatniego strupka, najpierw Liwka ponad 2 tygodnie później Jagoda 3, w sumie prawie półtora miesiąca w domu.

[hania3033]

Ja też wiem, że do odpadnięcia ostatniego strupka. Może i z ospą można wychodzić, ale chodzi o to, żeby jej nie przeziębić. Przy tej pogodzie to prawie niemożliwe, ale słusznie miśka zauważyła, że przecież może "coś" podłapać w żłobku. A ja naprawdę widziałam dzieciaki, które przeszły ospę, a za szybko rzucone w żłobkowe środowisko ciężko to później odchorowały. Zapalenie płuc, nieobecności miesiącami... U jednego chłopczyka pojawiły się nawet problemy z serduszkiem

[_patka_]

Lekarka mowila żeby siedziec w domu chociaz tydzień. Tzn na dwor mogę wychodzic ale nie do ludzi.

[miśka28]

Haniu otóż to...niby wakacje to okres mało infekcyjny (choć nawet nasze forumowe maluszki chorują), ale ja bym dmuchała na zimne i takiego malucha tuż po ospie od razu do żłobka nie dawała....

[marta082008]

Tu kaza siedziec w domu tylko kiedy jest goraczka, potem juz normalnie, ale jak wiecie, tu jest specyficznie

[marta082008]

Mam pytanko, co zrobic z drzazga w stopie malca? Od kilku dni lata na bosaka po tarasie drewnianym, z basenu na dechy i z powrotem i zauwazylam, ze mu sie cos tam wbilo w stope, nie boli go, jest na tyle gleboko, ze jie wyciagne. Zastanawialam sie cay zostawic i poczekac az cialo samo wydali, czy isc do przychodni? Troche glupkowato z drzazga

Od głupiej drzazgi może być zakażenie,  wiec warto iść.  Chyba ze opcja domowa podxiala- moczenie stopy w wodzie z szarym mydłem i po dłuższym czasie sama wyjdzie lub można spróbować wyciągnąć np.wysterylizowana igłą.

Marta do lekarza bym ni poszła. Wyciągałam kilka razy sama. Raz poczekałam aż sama wyjdzie.

[marta082008]

Moczyc nogi roczniakowi? Niemozliwe

Pojutrze mam wizyte u poloznej to od razu zgarne nasza srodowiskowa i zapytam co zrobic najwyzej.

moja raz miala  taki mini kamyk we wglebieniu pod duzym paluchem gleboko. wyciagnelam frida

Ja bym przemywała czymś antyseptycznym jeśli się zaczerwieni, rozjadzi itp. ale nie szłabym do lekarza, zaczekaj, może wyjdzie ciut do wierzchu, wtedy wyjmiesz pensetką czy igłą. Chyba, że widzisz, że to duża drzazga, ale skoro piszesz, że nic nie boli 

[marta082008]

Nie, wcale nie wyglada aby mu przeszkadzalo. Zastanawiam sie czy to nue tylko brud, albo krew zaschnieta pod skora, zobacze jutro

[anusiaaa]

Ja wyciagałam drzazgę jak Młoda spała. Igłą  Nic nie poczuła.

[hania3033]

Wow, to chyba ma twardy sen

[anusiaaa]

Po pół godziny od zaśnięcia wpada w 2-3 mocny, twardy sen - wtedy mozesz z nią wszystko zrobić