Moja mama ma nazwisko podwójne - swojego pierwszego męża i po moim ojcu. ale przez 20 lat nosiła tylko nazwisko pierwszego męża. Tylko że ona wyszła za mąż przed maturą i jużna maturze miała jego nazwisko. Potem na studiach też i dlatego nie zmieniła.
To trochę komplikuje sprawę
Uważam jednak, że masz prawo wyboru
Mój tatko, gdy dowiedział się, że zmienię nazwisko miał focha
. Jednak moja mama przypomniała mu jak się obruszał, gdy ona chciała zostać przy swoim panieńskim nazwisku, a muszę nadmienić że było wyjątkowe i już takiego nie ma w Polsce
.
Dla mie zawsze naturalną sprawą było to, że ofiaruję siebie- swojemu męzowi przyjmując jego nazwisko. Ze swojej miłości zrzekam się dla niego z czegoś, co było ze mną do tej pory. Tym samym całkowicie oddaję mu swoją osobę. Pozwalam mu wprowadzić mnie w szeregi jego rodziny i stać się ich częścią. On natomiast ofiarowuje mi wraz z miłością swoje nazwisko, oświadczając wszystkim, że mnie kocha i chce się mną pochwalić i że teraz jestem jego. Uażam, że to bardzo wyraźny gest obustronnego oddania.