Przypuszczam, że całość brzmiała tak:
"Kochanym Rodzicom! Nasze podziękowania są skromne i trudno ubrać je w słowa, ale każde z nas, z osobna, serce swe w nich chowa. Chcemy Wam powiedzieć, choć już o tym wiecie, że tak wspaniałych rodziców nie ma nikt na świecie! Będziemy za Was Bogu dziękować skrycie i kochać Was bardzo przez całe nasze życie."
My wygrawerowaliśmy takie podziękowania rodzicom na ich statuetce
Jejku...ja już na samą myśl o tym wszystkim trzęsę się ze strachu...