Nooo, to wkrótce przeprowadzka, fajnie

Ale się uśmiałam, pierw przez kilka stron toczyły się dywagacja nad istnieniem "r" czy to w nazwie miesiąca, imienia, dacie i potencjalnym szczęściem z tym związanym, a tu Jolcia walnęła rozwodem
Ylka, zobaczysz, jak sprawy ślubne ruszą z kopyta, to ani się obejrzysz, także póki co, ciesz się, że to tak "wolno" idzie
