Autor Wątek: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6  (Przeczytany 245496 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2760 dnia: 7 Czerwca 2011, 22:41 »
hehe-no słuchajcie z takich pocieszaczy-to ja usłyszałam od matki 3-jki dzieci..."przecież nie każdy musi mieć dzieci-można co innego robić w życiu"-oj wtedy moja dyplomacja poszła w las mówiąc delikatnie....

dla natrętnych w typie "kiedy ślub, dziecko...2 dziecko..." zazwyczaj odpowiadam żartem w zależności od sytuacji...
alternatywnie zawsze można jak ktoś zajdzie za skórę- znaleźć szpilkę z jego ogródka...odpowiadając pytaniem na pytanie:):):) np. zapytać wrednej Cioci..."Ciociu a jak tam twoja dieta?" wrrr;););)

no ale przyznaję-że sama kilka razy też zapodałam takiego babola-że pytałam znajomych o ślub i dzieci:):):) kiedy jeszcze mnie to nie dotyczyło:) punkt widzenia od punktu siedzenia-więc wybaczam moim znajomym natrętom:)

no ale tak już delikatnie rozmowa odbiła na inne tory:)
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2761 dnia: 7 Czerwca 2011, 23:02 »
No tak...

Mocno trzymam kciuki kciuki za wszystkie starające się  :-*

I kilka fluidków ode mnie (jeśli chcecie)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~


Offline spatzi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2762 dnia: 8 Czerwca 2011, 06:59 »
witam, ja również staram się o dziecko i jak słysze o ciążach znajomych to pojawia się takie dziwne uczucie - może lekka zazdrość a wielki smutek ze to nie ja :(

teraz niedługo kończy mi się mój cykl, ale jak dotąd miałam przeczucie że moze sie udało tak teraz nic :( nawet dzisiaj nie wytrzymałam i zrobiłam test - niestety negatywny, ale może wynik taki bo za wczesnie...

dla zainteresowanych ponizej mój wykres :)




Offline amika

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 kwiecień 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2763 dnia: 8 Czerwca 2011, 07:32 »
No i ja nieraz usłyszę tekst typu "kiedy w końcu" "czy planujemy?"  Fakt,niektórzy niestety nie wiedzą że straciłam już 3 dzieciątka

Moja przyjaciółka ma córkę w  wieku mojej córki ,2 lata temu urodziła syna   a dziś jest już 8 miesiącu z kolejną dziewczynką(taki wypadek przy pracy)Nie wiedziała jak mi to powiedzieć bo strasznie ją to bolało ,nie rozumiała dlaczego ktoś tak bardzo pragnie i nie może a oni "pyk" i fasolka.

Nie powiem ukłucie poczułam po takiej informacji,ale  z czasem było coraz lepiej.Śmiejemy się też teraz że na biedną nie trafiło. ;)
Malutka przychodzi na świat za miesiąc a już w sierpniu będzie pod moją opieką bo kumpelka bawi się u swojego brata na weselu. :)

A u nas teraz ta przyjemniejsza część cyklu ;D
 
 

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2764 dnia: 8 Czerwca 2011, 07:55 »
My chcieliśmy jeszcze trochę pokorzystać z bycia samemu, ale pewnie gdybym komuś powiedziała, że jeszcze nie staram się o dziecko bo chce jeszcze skorzystać z tego, że jesteśmy sami to by mnie ukamieniowali. A teraz jest tak, że jak mamy już dziecko to każdy się pyta o drugie, ludzie chyba ubustwiają te pytania kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie, ciekawe o co później będą pytać :)
a ja dokładnie tak mówię. wśród osób, które wiedzą, że się "staramy" jest moja mam i siostra, które w ogóle nie naciskają tylko wysłuchają jak potrzeba oraz moi najbliżsi przyjaciele. w sumie jakieś 6 osób. ale to są ludzie, którzy się nie wtrącają w nasze prywatne sprawy więc wiedziałam, że im mogę powiedzieć. a poza tym nie mówimy nikomu tak dosłownie o staraniach tylko po prostu o tym, że się nie zabezpieczamy. boję się, że jak zacznę gadać o tym to zaczną się jakieś problemy (tfu tfu) wolę być ostrożna. ale pytania ciotek i mojej babci "czy już" i "kiedy w końcu" po prostu tak mi podnoszą ciśnienie, że mam ochotę czasem się wydrzeć. dlatego takim postronnym osobom mówię po prostu, że jeszcze nie nadszedł ten czas, że jeszcze wybieramy się na wakację (to mówiłam pół roku temu, ale teraz to zacznę chyba mówić, że na narty zimą ;). niestety, zawsze musi być jakaś wymówka... a jak się uda to się wszyscy dowiedzą po pierwszym trymestrze. o ;)



Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2765 dnia: 8 Czerwca 2011, 12:20 »
Och, powiem Wam, że te pytania są zawsze najgorsze...  :-\

My nikomu (oprócz moich rodziców i P. siostry) nie powiedzieliśmy o ciąży...
Rok temu w rodzinie kobitka zaszła w ciąże, powiedziała mamie, a ta pochwaliła się caaaalusieńkiej rodzinie. Ona poroniła w 9 tygodniu...i musiała bardzo długo dochodzić do siebie...a jak wyszła znów do ludzi to okazało się, że cała rodzina o ciąży wie, ale nikt o poronieniu. Co ona przeszła jak musiała każdemu z osobna tłumaczyć że poroniła...
Nikomu tego nie życzę!

I dlatego my też nikomu nic nie mówimy...tak na wszelki wypadek.
Myślę, że łatwiej dojść do siebie z samym sobą, niż rozgrzebując sprawę z całą rodziną!

A swoją drogą kobietki Kochane...to powiem Wam, że ja już szaleję ze strachu czy aby na pewno wszystko w porządku, czy nasze maleństwo rośnie i rozwija się...zwłaszcza, że ból brzucha mi nie dokucza...
Haha...
Jak bolał, to się martwiłam że boli...
Jak nie boli, to świruję, że nie boli   :Co_jest:

Eh...tak to już jest...
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2766 dnia: 8 Czerwca 2011, 12:39 »
spatzi : Test wyszedl negatywny bo za wczesnie go zrobilam
Ja robilam test w 12df i byla taka bladzioszka.Jak bedziesz miala jutro i pojutrze tak samo wysoka tempke to smialo rob za dwa dni tescik!
Cos czuje ze wyjdzie pozytywny ;).


Offline spatzi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 95
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2767 dnia: 8 Czerwca 2011, 12:55 »
zapytam nieśmiało: czy 12df to 12 dzień wyższych temp?! bo trochę niedoinformowana jestem  ;)

może wyjdzie pozytywny wynik... ale mam dziwne przeczucie że jednak nie.. nie wiem dlaczego tak czuje..



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2768 dnia: 8 Czerwca 2011, 13:06 »
tak fl to faza lutealna czyli wyższe temp ;)

ja w 11dc miałam przy Tysi bladziocha

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2769 dnia: 8 Czerwca 2011, 13:10 »
Tak , jezeli tempka nie spadnie drastycznie w dol jest nadzieja  ;).
Ja tez nie czulam ze jestem w ciazy , wrecz przeciwnie - bylam pewna ze dostane okres.Nawet szyjke mialam na dole  ::).A jednak wszyla bladzioszka z ktorej tak sie ciesze  ;)!
Tobie tez tego zycze.Nie chce Cie nakrecac , ale tempka ladnie sie utrzymuje,aby tak dalej ;).


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2770 dnia: 8 Czerwca 2011, 13:59 »
ja jeszcze w temperaturach itd się nie orientuję... ale pewnie jak nam się szybko nie uda, to zacznę się tym wszystkim bardziej interesować.


Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2771 dnia: 8 Czerwca 2011, 18:39 »
u nas wiedzą rodzice i moja siostra, nikt ponad to.
powiedzieliśmy, bo wydawało nam się to potrzebne, może nawet żeby ktoś jeszcze o tym wiedział, bo nas zaczynało to pomału przerastać (akurat w tamtym okresie, co jakieś badanie robiliśmy, to wychodziło poniżej normy :( )
reakcja była różna, jakichś dobrych rad i złotych środków spodziewałam się od teściowej (ma hopla na punkcie medycyny naturalnej) a było i jest zupełnie inaczej. to moja mama mnie czasami wkurza tekstami, bo może powinniście częściej/ rzadziej, z nogami na górze, a to a tamto i tak może w nieskończoność, a teściowa jest oparciem i się nie wtrąca, tylko słucha jak potrzebuję pogadać

natomiast od kilku dni dosłownie nie mogę przebywać w domu. do mieszkania obok (tak, że nasze balkony się praktycznie łączą) wprowadziło się młode małżeństwo z malutkim (może 3 miesięcznym) dzieckiem.... :( boli trochę fakt, że oni mają, a my nie zwłaszcza, gdy w pogodne dni otwraty jest balkon i slychać w pokoju płacz czy gderanie młodego
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline iza22

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2653
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2772 dnia: 8 Czerwca 2011, 19:14 »
my powiedzieliśmy o naszym problemie wszystkim znajomym, z którymi byliśmy blisko i rodzince, chcieliśmy uniknąć pytań co tak długo

większość naszych znajomych akurat była w ciąży, nam było ciężko, ale kiedy oni wiedzili, że my się też bardzo staramy to było nam mimo wszystko lżej, byli dla nas wsparciem

a rodzinka przeżywała razem z nami te miesiące starań i mnie akurat było z tym bardzo dobrze, nie potrafię nigdy nic ukrywać

teraz jak nasi znajomi starają sie o dzieci to też nie ukrywamy, tego że nam troche czasu to zajeło tylko staramy się ich wesprzeć naszymi perypetiami

trzymam za Was mocno kciuki

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2773 dnia: 8 Czerwca 2011, 19:27 »
kasia współczuję ten biednej dziewczynie co ona musiała czuć
macie chyba rację najlepiej powiedzieć najbliższym a reszta dowie się w późniejszym czasie
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2774 dnia: 8 Czerwca 2011, 20:34 »
Dzięki dziewczyny za taki szeroki odzew :)
To nie tak do końca, że nic nie rozmawiamy ze sobą o dzieciach... wszak ja tylko nimi teraz żyje, ale nie jestem tak monotmetyczna przy nich jak to bywa wśród innych znjaomych-rodziców. A oni sami tematu nie ruszają, więc zgodnie z Waszą sugeestią nie będę się wypytywała i ruszała tematu...

Offline caarola

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 149
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.06.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2775 dnia: 9 Czerwca 2011, 11:48 »
spatzi bardzo obiecujacy wykres, podobny do mojego szczesliwego :)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2776 dnia: 9 Czerwca 2011, 12:19 »
spatzi trzymam kciuki bo temp wysoko się trzyma  ;)
ja już w 12dfl wiedziałam ze jestem w ciąży przy takich tempkach  ;)



Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2777 dnia: 9 Czerwca 2011, 12:35 »
spatzi kciuki zaciśnięte:)

kaassia nie martw się bólem brzucha ja też tak miałam, trzeba się przyzywczaić bo będzie cię brzuch bolał teraz dość często :)

My wcale nie mówiliśmy, że się staramy czy myślimy o dziecku. Jak już ktoś bardzo uparty był to była wersja, że na wakacjach będziemy szaleć, ale do tych wakacji nie dotrwaliśmy w dwójkę :P Ja często mówiłam, że jak będzie miało być to będzie, a jak już byłam bardziej wkurzona na takie natrętne osoby, które co spotkanie potrafiły zadawać sto pytań odpowiadałam, że może wcale nie chcemy mieć dzieci i nie jest powiedziane, że każdy je musi mieć lub mówiłam, żeby może pomyśleli zanim któryś raz z kolei zapytają bo co by było gdybyśmy się starali już od dawno i mieli z tym problemy. Wiele osób wtedy miało nie najlepszą minę i widać, że dawało to im do myślenia, przeważnie temat bardzo szybko się urywał. Oczywiście wiadomo, że jak ktoś się długo stara i ma jakieś problemy nie chce o tym rozmawiać, a ja właśnie po którejś rozmowie tu na forum chciałam zwrócić uwagę innym, że to nie jest tak, że jak im się udało czy stu innym osąbą to wszystkim wychodzi od razu, może na drugi raz za nim kogoś osaczą setką pytań najpierw się zastanawią.



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2778 dnia: 9 Czerwca 2011, 13:29 »
Dziewczyny a jak to jest z temperaturą przed owulacją? moja zawsze była 36,1, a od dwóch dni mam 35,5, spada przed owulacją?bo jestem przed. normalne to?



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2779 dnia: 9 Czerwca 2011, 14:11 »
A ja wczoraj wieczorem byłam u gina. Jest lipa...na jajnikach dalej drobnica, 2 tyg temu było to samo= prawdopodobnie cykl bez owulacji  :-[ czyli powracaja moje cykle sprzed ciąży...endometrium grube, ciąży nie ma, macica niepowiększona. Dostałam luteinę na wywołanie, jak dostanę @ muszę zrobić wszystkie hormony. I potem zobaczymy. Jeśli prolaktyna będzie wysoka to raczej lipa bo małe szanse na zajście w ciążę. Do roku czasu może być wysoka  :-[. Jak dostanę @ musimy zdecydować- albo czekam 2-3 cykle i zobaczymy czy następna @ będzie o czasie, jak nie to mam ją wywołać tak jak tą. I tak do września. Albo w tym cyklu zaczynam 3 miesiące z tabletkami anty i próbujemy zajść w ciążę z odstawienia tabletek jeszcze raz (pewnie + monitoring cyklu)...ech miałam cichą nadzieję, ze może po ciąży będę mieć w końcu normalne cykle ale się na to nie zanosi...Jeszcze nie zdecydowaliśmy co robimy. Ale dobrze, że podjęliśmy decyzję o kolejnym dziecku bo naprawdę nie mam pojęcia jak długo to potrwa...Od dziś będę łykać luteinę. Aha, a to grube endometrium oznacza, ze w zasadzie miesiączka powinna już wystąpić- endometrium ma 8mm, ale jej nie ma. To znaczy, ze brakuje hormonów, żeby tą miesiączkę wystartować= niedoczynność drugiej fazy cyklu, z którą walczę od lat...kicha  :-[.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2780 dnia: 9 Czerwca 2011, 14:21 »
Aeniołek, a w poprzednią ciąże zaszłaś od razu po odstawieniu anty|?

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2781 dnia: 9 Czerwca 2011, 15:38 »
Trzymam mocno kciuki...

Ja też w tym cyklu byłam pewna, że dostanę @, mimo że jakoś podświadomie było trochę inaczej niż zwykle...
A tu ciach! :D

No staram się przyzwyczaić...ale byłoby łatwiej gdybym miała pewność, że wszystko jest ok z maleństwem...
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2782 dnia: 9 Czerwca 2011, 15:52 »
:martyna: tak, od razu po z tym,że wtedy mój pierwszy cykl bez tabsów trwał ok. 45-50dni...być może teraz też tak jest i dopiero owu będzie  ??? No ale jak biorę luteinę teraz to chyba dostanę @.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2783 dnia: 9 Czerwca 2011, 18:40 »
ja przy Tysi miałam mocne przeczucie i właśnie test to był dla mnie tylko formalnością  :P

teraz w trakcie 4 godzinnej podróży z łodzi widzieliśmy chyba z 20 bocianów - mam nadzieję że przyniosą szczęście  ;) a jak nie to staranka odkładamy na minimum pół roku  :-\

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2784 dnia: 9 Czerwca 2011, 18:53 »
Ja często mówiłam, że jak będzie miało być to będzie, a jak już byłam bardziej wkurzona na takie natrętne osoby, które co spotkanie potrafiły zadawać sto pytań odpowiadałam, że może wcale nie chcemy mieć dzieci i nie jest powiedziane, że każdy je musi mieć

nieźle, gdybym ja coś takiego powiedziała u mnie w rodzinie (czyli  babci i ciotkom, bo są najbardziej, że tak powiem,  wtrącającymi się osobami) to pewnie bym usłyszała, że od takiego gadania Bóg mnie pokaże... czy coś w tym stylu ;) zresztą muszę trzymać język za zębami, bo akurat u nas jest tak, że ja potrafię się odgryźć, ale to wszystko potem odbija się na mojej mamie, a nie chcę żeby wysłuchiwała gorzkich żali na temat tego jak to one chcą dobrze dla mnie. niestety. co nie zmienia faktu, że od trucia na temat tego "kiedy w końcu będziecie mieć dziecko bo chcę być już babcią" podnosi mi się ciśnienie, szczególnie, że słyszę to przy każdej okazji. oczywiście mąż tego nie słyszy, bo się go chyba boją :P a jak słyszę genialny argument mojej ciotki pt. "no kiedy w  końcu zrobisz prababcię pra-prababcią, ja bym tak bardzo chciała" to aż się we mnie gotuje. raz powiedziałam, że skoro tak bardzo chce to ma trójkę dzieci, które też mogą się postarać. od tego czasu na razie mam spokój.
my dopiero zaczynamy więc nie wyobrażam sobie co muszą czuć osoby, którym nie udaje się dłuższy czas. jeśli u nas tak będzie (odpukać) to chyba zacznę unikać ludzi żeby nie musieć się tłumaczyć, że jeszcze to "odkładamy", przecież nie będę sie każdemu zwierzać.
aeniołek, Lara, przykro mi  :-\

trzeba działać dalej...
pozdrawiam.



Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2785 dnia: 9 Czerwca 2011, 18:56 »
A mnie zas nie ktorzy wkurzali jak nam mowili że za wczesniej sie postaralismy o dziecko  ::), bo zaraz po slubie nam sie udalo, ale ja pol roku przed slubem chodzilam do lekarza, robilam badania wszystkie ktore trzeba bylo, odstawilam pol roku wczesniej tabletki i jak uslyszalam to to mi sie bardzo przykro zrobilo  :-\, bo jak mozna komus powiedziec ze za malo sie nacieszylismy malżenstwem znając sie wczesniej juz 6 lat przed i mieszkając 5 lat ze sobą  ::)

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2786 dnia: 9 Czerwca 2011, 19:18 »
Nikola ludziom nigdy nie dogodzisz, zawsze będzie nie po ich myśli
trzymam kciuki za każdą z was, oby bociany przyniosły szczęście
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2787 dnia: 9 Czerwca 2011, 21:30 »
Nikola, a co ma powiedzieć ktoś, kto miał dziecko przed ślubem? U nas Paula była wpadką - nie zaprzeczam.
Ale też mieszkaliśmy już od paru lat razem, także nacieszyliśmy się sobą.

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2788 dnia: 9 Czerwca 2011, 21:35 »
A jak mi było przykro, jak pierwszą reakcją mojej babci na moją drugą ciążę (po pierwszej poronionej w lipcu) zareagowała : "JUŻ?? TAK SZYBKO?!?!?!?"


Offline amika

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 kwiecień 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2789 dnia: 9 Czerwca 2011, 21:44 »
a mnie jak jest przykro jak usłyszałam od teściowej że na pewno S (czyli mój szwagier) w końcu zrobi z niej babcie bo nam się  nie udaje >:(
ale to taka cholera