Autor Wątek: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6  (Przeczytany 245319 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2730 dnia: 4 Czerwca 2011, 21:16 »
witaj Madziu
nie da się nie myśleć ale trzeba się starać
wierzę że nam się uda
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2731 dnia: 4 Czerwca 2011, 21:51 »

Kasiu, a kiedys pisalysmy ze fajnie bedzie gdy i Ty i ja bedziemy w tym samym czasie w ciazy ;).A tu , ja dwa dni po Tobie zobaczylam dwie kreseczki  ;).

Pamiętam i też mnie to cieszy...że akurat udało nam się tak jak chciałyśmy i to zupełnie przez przypadek ;)
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2732 dnia: 4 Czerwca 2011, 21:54 »
a my zaczęliśmy następny cykl.....
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2733 dnia: 5 Czerwca 2011, 00:08 »
Trzymam kciuki !!!!

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2734 dnia: 5 Czerwca 2011, 00:31 »
Trzymam za Was kciuki dziewczyny. Też prześlę fluidki - pierwsze w tej ciąży i już całkiem rozwinięte ::D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2735 dnia: 5 Czerwca 2011, 10:45 »
stokrotka trzymam kciuki ja też kupiłam testy ale na razie czekam na @ żeby zacząć śledzić owu
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2736 dnia: 5 Czerwca 2011, 11:18 »
"fasolówki" dbajcie o siebie i Was:) gratulacje :Daje_kwiatka:
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2737 dnia: 6 Czerwca 2011, 12:44 »
Dzięki dziewczyny, jak Was czytam to aż mi lepiej :) staram się właśnie nie wpadać w obsesję i póki co mi się udaje ;)
Staram się myśleć dokładnie tak jak napisała liliann że
Cytuj
że się uda, a wszystko jest tylko kwestią czasu...
Póki co i ja zaciskam za Was wszystkie mocno kciuki :) :) :) no i odbieram fluidki, żeby było łatwiej ;) ;) ;)
Nad testami owu też się zastanawiam... Ale sama nie wiem czy jest sens póki co je kupować.


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2738 dnia: 6 Czerwca 2011, 12:58 »
A ja dziś dla pewności zrobilam test- wyszedł negatyw. Umawiam się na wizytę po luteinę i będziemy czekać na @, później mam już zlecone badania do zrobienia, wszystkie hormony, i będziemy działać dalej ;).
Dobrze, ze podjęliśmy decyzję, zeby zacząć starania już bo nie wiadomo jak długo to potrwa teraz...

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2739 dnia: 6 Czerwca 2011, 13:03 »
Ja gapa zapomniałam w maju zaznaczyć kiedy była @ i nie wiem kiedy się jej spodziewać. Jakoś chyba powinna przyjść w tym tygodniu, więc czekamy :)

I bardzo gratuluję nowym ciężarówkom!


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2740 dnia: 6 Czerwca 2011, 14:06 »
Gratuluję nowym ciężaróweczkom! Niech Was będzie coraz więcej - trzymam za Was wszystkie kciuki i szybko uciekajcie z tego wątku :)

Myślenia nie da się wyłączyć, trzeba jednak zająć myśli czymś innym, pomaga!

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2741 dnia: 6 Czerwca 2011, 22:32 »
A ja trzymam za Was wszystkie mooocno kciuki...
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline svene

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Kobieta
  • MAMA ANIOŁKĄ [*] 03-06-09
  • data ślubu: 07-07-07
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2742 dnia: 7 Czerwca 2011, 10:31 »
proszę o trzymanie kciuków w piątek o 14.30 :)
i łapie flu

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2743 dnia: 7 Czerwca 2011, 13:14 »
 :ok: :ok: :ok: a co się ciekawego szykuje na piątek na 14:30?
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2744 dnia: 7 Czerwca 2011, 13:24 »
moniq - ja też trzymam :)
svene i za Ciebie ;)

doszły moje teściki, postanowiłam zacząć testować od 18.06 czyli w 16 dniu cyklu, żeby przypadkiem niczego nie przegapić. ostatnio jakieś ~2 tyg. przed @ bolał mnie brzuch więc przynajmniej wiem, że mam jakieś symptomy :)



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2745 dnia: 7 Czerwca 2011, 14:33 »
Dziewczyny mam do Was pytanie...
W moim bliskim gronie mamy znajomych, którzy od prawie 2 lat starają się o maleństwo. Wiem, że to dla nich ogromnie trudne. W tym czasie nam udało się zostać szczęśliwymi rodzicami aż dwójki... nie bez perypetii, ale jednak finalnie mamy dwóch cudownych synków.
Relacje z tymi znajomymi przez ten cały okres się lekko zmieniły, trochę osłabły, a sama dodatkowo czuję pewną niezręczność w naszych spotkaniach. Temat dzieci jest omijany, ale mimo wszystko czuję pewne napięcie.
Powiedzcie mi z Waszej perspektywy, starających się dość długo o maleństwa, jak reagujecie na szczęście znajomych? Jak ja powinnam się zachowywać? Ruszać temat, nie ruszać, udawać, że nie wiem o ich problemie? To nie są bardzo bliscy znajomi, przyjaciele, ale zależy mi na ich znajomości, a widzę, że jakiś dziwny mur między nami powstaje  ::)

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2746 dnia: 7 Czerwca 2011, 16:54 »
Dziubas-nie uchwycisz! każdy jest inny- a powiem Ci szczerze, że to falami też idzie...raz można o tym pogadać...raz lepiej nie zaczynać tematu-myślę,że gdyby chcieli porozmawiać-to sami o tym powiedzą albo poszukają okazji żeby temat sam się wkradł do rozmowy...jeśli macie szczere dobre relacje między sobą-to z pewnością Wasze szczęście jest dla nich pozytywne! być może jest napięcie-ale wynika ono z ich wewnętrznej jakiejś tam traumy pragnień- i nie musi być w ogóle "fizycznie" związane z Wami, a kiedy jest źle-to dajcie im na to małe przyzwolenie-ja moim przyjaciołom dziękuję za to-że czasem pozwalają mi się wyobcować-kiedy jest mi to potrzebne:)
czasem zapominamy-że inni mają może inne problemy niż my-ale też je mają:) ja czasem też jestem małym egocentrykiem-ba! i sobie myślę-"co oni wiedzą-przecież "Oni" nie mają takich problemów"...całe szczęście zazwyczaj przychodzi otrzeźwienie...życie wokół nas się nie zatrzymało przecież!
każdy z nas musi do tego dojrzeć i każdy z nas musi dojść do tego sam!
chyba najlepszym rozwiązaniem zawsze jest ta szczerość w relacjach...i normalność, codzienność-żebyście czasem w obawie o ich uczucia nie zaczęli też być kimś innym...
ale jak Ciebie znam-tak o to się akurat nie martwię Kochana:):):)
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2747 dnia: 7 Czerwca 2011, 18:22 »
My nie staramy się długo o maleństwo i nie mogę powiedzieć(tfu, tfu) żebyśmy mieli problemy. Ale od dawna pragniemy dziecka. I czasem w towarzystwie rodziny czy znajomych którzy dzieci mają, coś tak... uderza mnie w serce. Nie nazwę tego zazdrością, ani bólem. To po prostu pragnienie posiadania własnego szczęścia. Pragnienie, które czasem tak mnie wypełnia, że nie jestem w stanie nawet rozmawiać na temat dzieci. Pragnienie, które jest tak silne że czasem chciałabym krzyczeć, płakać jednocześnie... Z żalu, że jeszcze nie dotknęło mnie to cudowne szczęście.
Jak to jest z relacjami? Myślę że asashia dobrze napisała - raz jest tak, raz inaczej... Raz bezdzietnym jest ciężej, innym razem lżej. Jednakże jeśli o mnie, o nas chodzi, to nigdy nie unikamy tematu. Zawsze jesteśmy otwarci i bez niczego rozmawiamy z innymi, mimo że czasem pewne tematy są trudne. Bo o to chodzi w relacjach między bliskimi - by nie bać się być tak naprawdę naprawdę szczerym.
Denerwują mnie natomiast pseudo znajomi czy po prostu rodzina którzy właśnie unikają tematu dzieci, którzy wydają się wiedzieć wszystko najlepiej. Czasem przez to czujemy się jak z kosmosu... Bo nie można przy nas rozmawiać o dzieciach ::) Tzn, my nie mamy nic przeciwko ale niektórym ludziom się wydaje, że mamy ::)
Myślę, że powinnaś postarać się zburzyć to wrażenie muru. Temat poruszać, ale delikatnie i z wyczuciem. Być szczerą, pełną wsparcia dla drugiej osoby. Wtedy oni poczują, że nie są sami, że mają w Was, w Tobie wsparcie, ale jednocześnie będą wiedzieli że gdy tylko chcą, mogą się wyłączyć... Absolutnie nie unikaj tematu dzieci... To tylko odtrąci znajomych.
Uff, ale się rozpisałam, pewnie chaotycznie to brzmi... Ale mam nadzieję że zrozumiałaś o co mi chodzi :)

P.S. Jakoś tak dziwnie boli mnie podbrzusze czasem... Ale pewnie coś sobie wkręcam... Chociaż tak bardzo chciałabym by te pobolewania coś oznaczały...


Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2748 dnia: 7 Czerwca 2011, 18:35 »
asashia pięknie to opisała
Ja za każdą trzymam kciuki
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2749 dnia: 7 Czerwca 2011, 20:00 »
Ania, mam w pracy koleżankę, która stara się od 4 lat. Niestety ona jest już na tym etapie, że niezbyt dobrze reaguje na ciążę innych, nie chce/nie może przebywać ze znajomymi, którzy mają małe dzieci. Jest jej bardzo bardzo ciężko. A czy chce rozmawiać? Zależy z kim. Przede mną się otworzyła, bo poniekąd mamy to samo schorzenie i metodę leczenia, ale wiem, że nie przed każdym się otwiera. 

Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2750 dnia: 7 Czerwca 2011, 20:08 »
ja staram sie od roku i na wiadomosc o ciazach kolezanek reaguje radoscia zewnetrzna ale w srodku zawsze mnie cos zakuje, pewnie to zazdrosc ale nie chora zazdrosc
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2751 dnia: 7 Czerwca 2011, 20:24 »
Ania ja byłam na etapie histerii w momencie gdy ktos był w ciąży.. potrafilam płakac przez to godzinami :( ja potzrebowalam o tym rozmawiać. Ale starsznie mnei bolały tesksty typu : " jesteście mlodzi, macie czas, po co wam dziecko, a może adpotujecie... to chyba te najczęstsze i najbardziej irytujące ;)
svene ogromne kciuki!!

Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2752 dnia: 7 Czerwca 2011, 20:35 »
ja niestety narazie nie moge miec dzieci, mam problemy z hormonami i nie wiem ile bedzie trwalo ich e uregulowanie, wczesniej tez strasznie mi bylo zle jak ktos zachodzil w ciaze teraz postanowilismy w styczniu zaczac starac sie o adopcje i to jakos tak pozwolilo mi na stabilizacje emocjonalna. a pytania w stylu no i co w ciazy juz jestes, albo to kiedy bedzie wtryskowe (impreza tak jak pepkowe tylko w momencie potwierdzenia ciazy) dobijaja mnie, bo nie chche sie tlumaczyc z moich problemow zdrowotnych (nawet mama nie wie)
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2753 dnia: 7 Czerwca 2011, 20:46 »
a pytania w stylu no i co w ciazy juz jestes, 


Ania, to jest chyba błąd mówienia, że się chce starać.
Ja np żałuję bardzo tego, że niektórym powiedziałam. Pytania, dochodzenia dobijają mnie i czasami już jestem niemiła.



Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2754 dnia: 7 Czerwca 2011, 21:23 »
my nie powiedzielismy ze sie staramy tylko dla wieksosci jak ktos jes po slubie prawie dwa lata to norma ze sie stara
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2755 dnia: 7 Czerwca 2011, 21:26 »
bo każdy myśli że jak za mąż wyjdziesz to od razu musisz mieć dziecko
chore to jest
ja nigdy nikogo nie pytałam o tego typu rzeczy bo to każdego indywidualna sprawa, no chyba że z koleżankami poruszyłyśmy ten temat

Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2756 dnia: 7 Czerwca 2011, 21:53 »
svene kciuki zaciśnięte :)

Bo to tak już u nas jest, mnie też denerwowało jak byliśmy już po ślubie o wieczne pytania, a kiedy dziecko będziecie mieć ? staracie się już ? a to co nie chcecie mieć dzieci ? tak jak by sam ślub oznaczał od razu staranie o dzieci, a przecież można nie chcieć mieć wcale dzieci i nikomu nic do tego. My chcieliśmy jeszcze trochę pokorzystać z bycia samemu, ale pewnie gdybym komuś powiedziała, że jeszcze nie staram się o dziecko bo chce jeszcze skorzystać z tego, że jesteśmy sami to by mnie ukamieniowali. A teraz jest tak, że jak mamy już dziecko to każdy się pyta o drugie, ludzie chyba ubustwiają te pytania kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie, ciekawe o co później będą pytać :)



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2757 dnia: 7 Czerwca 2011, 22:05 »
ludzie chyba ubustwiają te pytania kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie, ciekawe o co później będą pytać :)

kiedy zostaniesz babcią  :P

ja takie gatki ucinałam jednym zdaniem - w swoim czasie  ;)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2758 dnia: 7 Czerwca 2011, 22:11 »
My staraliśmy się krótko, ale po poronieniu miałam ochotę zamknąć się w domu i ryczeć..... Bliska koleżanka zaszła wtedy w ciążę i było to jak cios nożem w plecy.... Byłam zła i zazdrosna. Rodzina pocieszała, że nie jestem pierwsza, że jeszcze będziemy mieć dziecko..... To było okropne!

Wśród znajomych mamy parę, która stara się od lat o dziecko. Nie rozmawiamy o tym. W sumie udajemy, że nie ma problemu...... Chore to.... Ale człowiek czasem nie potrafi racjonalnie zareagować.....


Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 6
« Odpowiedź #2759 dnia: 7 Czerwca 2011, 22:36 »
Japcio - ja miałam dokładnie tak samo. I pamiętam jak dziś w jaką histerię wpadłam jak dowiedziałam się, że znajomi zaskoczyli za pierwszym podejściem... Potem już było coraz łatwiej... A w ciągu kilku tygodni dowiedziałam się o chyba 5 ciążach wśród moich koleżanek...

I też mam znajomych - bliskich - którzy mają problem z zajściem. Ona jest moją bliską przyjaciółką i zdarza się nam o tym normalnie rozmawiać. Ja tylko się zastanawiam jak ją przekonać do tego by bardziej zintensyfikowała te starania (w sensie zrobiła więcej badań, albo żeby poddała się monitoringowi itp.) bo widzę, że bardzo chce, ale z drugiej strony niewiele robi...