Ja na makijazu probnym bylam.Za makijaz probny placilam tyle samo co za slubny

, a nie starala sie az tak bardzo , bez sensu , skoro placi sie tyle ile za slubny normalnie to dlaczego sie nie stara?Duzo kosmetyczek tak robi , bo twierdzi,aaa w dzien slubu lepiej to wyjdzie.
Nie i jescze raz Nie!Placi sie tyle kasy to niech bedzie idealny

.
Szczerze powiem ze teraz bym juz nie szla na probny , bo probny , a slubny byl calkiem inny.Wiec bez sensu byl ten probny,bez sensu wydawana stowka.
Jezeli masz dobra kosmetyczke to po co isc na probny,
Zapisz sie odrobine wczesniej na ten makijaz w dzien slubu , jedynie jak cos nie bedzie Tobie pasowac to kosmetyczka poprawi i tyle

.