"Zagrozenia na uczelni?" odp. "Pani z dziekanatu" 
Zgadzam sie w pelni!!! 
Bo to sie chyba nigdy nie zmieni 
Zdrowka zycze kochana!!! 
a my wlasnie mamy to szczescie ze nasza pani z dziekanatu jest wspaniala i ludzka,
Pani Malgosia zawsze najbardziej angazuje sie w pomoc,
zalatwia nam dodatkowe poprawki,
chodzi na rozmowy z dziekanem zeby nam pomogl rozwiazywac problomy z wykladowcami
ZLOTA KOBIETA
