Nemi, na tą twoją sukienkę nie mogę się napatrzeć, jest śliczna, nie wiedziałam że tyle kosztowała, ale jak PM kupuje to luz

zresztą, z wyglądu jest warta swojej ceny

No i chcemy Cię w niej zobaczyć

Oho, no niestety trzeba trochę pocierpieć, mi w jakimś sklepie pani doradzała, żeby do nowych butów założyć wilgotne skarpetki (cienkie) i pochodzić, ponoć buty ładnie się dopasowują. Ponadto w sklepach są ponoć specjalne środki do zmiękczenia skórki, żeby szybciej się dopasowała do stopy.
Foty od fryzjera koniecznie muszą być! Niech Ci pani w salonie pstryknie

Co do osprzętu, to niestety mam krótkie włoski, próbnej nie miałam, więc nie wiem jak to wygląda.