[Agulec_102]

Bardzo fajnie razem wyglądacie! 

[lolalola]

40 DNI!!!

Podobamy się Wam???


Czy macie wrażenie,że załatwienie spraw ślubnych graniczy z cudem???
Dziś Pm poszedł do naszej parafii zanieść kartkę do zapowiedzi.
Przypominam,że tam gdzie mieszkamy nie chcemy brać ślubu, bierzemy ślub w kościele niedaleko sali weselnej.
No i Pm poszedł i trafił na proboszcza owej parafii
Proboszcz miał tylko przyjąć kartkę na zapowiedzi i nic więcej, a okazało się,że wypytał Pm o wszystko.
Dlaczego gdzie indziej ślub, dlaczego mieszkamy razem, kto nam wydał zezwolenie na ślub w innej parafii, czemu w kościele Pm'a nie widać
W końcu po wielu pytaniach wziął kartkę i powiedział,że przyjmie i wystawi zapowiedzi.
Łaska.
Aż strach pomyśleć co by było gdybyśmy trafili na tego proboszcza jak chcieliśmy zgodę na ślub w innej parafii Nie dostalibyśmy i byłby problem...
Dobrze,że wówczas trafiliśmy na młodego i miłego księdza.

[ciriness]

Nie tylko ślub, ogólnie są jaja, a jakie ze chrzcinami, masakra ! Nam ksiądz nie chciał udzielić chrztu jak się dowiedział że ja - chrzestna mieszkam z narzeczonym.

No to zdjęcia ze ślubu będą świetne

lola kiedy masz przymiarkę sukni?

[mkarolinka]

Proboszcz 

[aagatkaa]

No różni są księża... nie trafisz za nimi...
My też baliśmy się mojego proboszcza, a okazało się, że nie robił żadnych problemów i nawet łądne kazanie nam strzelił

A młody będzie Wam ślub dawał?

[Anjuszka]

Najważniejsze, że wszystko macie już załatwione a księdzem nie ma co się przejmować, z nimi to jak ze wszystkimi ludźmi, jedni są w porządku, inni nie...

[lolalola]

Ślubu będzie udzielał nam chyba ksiądz proboszcz, ale on jest fajny, więc spoko.
Tuż przed ślubem czeka nas jeszcze wizyta u pani z poradni i przyspieszone nauki przedmałżeńskie, ale to już chyba bezproblemowo, chyba

Suknia, hmmm, a żebym to ja wiedziała kiedy ona będzie
Niby na początku września,ale kto to wie?...

Kochana tak to jest zawsze musi sie znalesc ktos lub cos w przygotowaniach ale najwazniejsze ze przyjal kartke, a to ze sobie pogadal to jego.U nas na clae szczescie proboszcz nic nie mowil i tez ladne kazanie strzelil.
No kochana 40-tka to juz nie przelewki.
 

[Agulec_102]

Jeju, aleś zbudowała napięcie, tak czytałam, czytałam i już myślałam, że ksiądz się przyczepi, ale wszystko dobrze się skończyło 

Do sukienki b.niestandardowe podejście, z reguły każda PM aż piszczy z radości w dzień przymiarki  a Lola nie wie kiedy dokładnie przymiarka jest...  

[aneczka81]

Ja tez bym mogla dlugo opowiadac o problemach z ksiedzem  na szczescie nasz ksiadz juz wrocil i dzisiaj spisalismy protokol

lola pewnie, ze fajnie razem wygladacie 

[lolalola]

Pusiu, ten Twój proboszcz to teraz ten nasz proboszcz
Tobie się sprawdził, ale nam nie bardzo
Ale co tam.


39 Dni i....
Nie uwierzycie może, ale troszkę te przygotowania już mnie nie cieszą
Kasy nie ma na wesele i ma puki co zero perspektyw,żeby coś się miało w tej kwestii zmienić Załamka.
Suknia będzie kiedyś tam. Nie przejmuje się nawet już tym.
Nie mam ciśnienia na sukienkę wcale.
Ogólnie mam luzzzz.
A może to taka reakcja obronna na stres???

[Agulec_102]

Kurcze, to nie dziwię się, że się nie cieszysz tymi przygotowaniami, z takim zmartwieniem na głowie... trzymam kciuki cały czas...

[Anjuszka]

Ja też trzymam kciuki!!

Myślę, że to właśnie reakcja stresowa, a jak się kasa pokaże, to zaczniesz się tym na nowo cieszyć!! Naprawdę Wam kibicuję, aby wszystko udało się jak najprędzej załatwić i by kasa się znalazła!!!!!

[ciriness]

ehh ta kasa ja już nie śpię nawet dobrze...lolcia rozumiem Cię u nas też tragicznie i brak pracy PM'a dobija...ale jakoś to będzie, musi...

[gosiek 8513:)]

  nie martw się dasz radę u mnie też nie ciekawie na wysokich obrotach wszystko suknię odbieram w poniedziałek a z kaską też krucho się robi jeszcze w tym miesiącu poprost wszystkie możliwe opłaty nam się zwaliły szok a mojego M zwolnili z pracy  ale coś załapał na 2 tyg i jakoś dajemy radę chociaż jest ciężko i już szczeże nie mogę się doczekać jak już będzie po i tak normalnie kochana DAMY RADĘ  :-*TRZYMAJ SIĘ MIŁEGO DZIONKA BUZIOLKI

[aagatkaa]

Dobrze, że masz Luzzz!
Po co dodatkowe stresy
Co do kasy, to mam nadzieję, że uda się tak załątwić z salą, jak rozmawiałyśmy
Trzymam za to mocno kciuki!
Buźka!

[maggi-80]

Oj Lola.. ja rozumiem problemy, ale proszę koleżanki proszę się natychmiast rozchmurzyć... ślub z mężczyzną życia jest jak sama nazwa wzkazuje raz w życiu i cieszenie się jest obowiązkowe 

Kochana wierze Ci ze masz dola z takieo problemu ale nie martw sie bedzie wszystko dobrze, najwazniejsze ze macie siebie.
Dobrze sie nie martwisz to Ci nie jest teraz potrzebne.
Trzymam mocne kciuki za Was.
No widzisz jak to jest z tym proboszczem ja na szczescie nie mialam z nim duzo kontaktu tylko raz spotkalismy sie w poniedzialek przed slubem a potem juz w samym dniu.Uspakajal nas troszke bo smielismy sie jak mysz do sera ale msze poprowadzil super.

[lolalola]

36 DNI!!!! O BOSZE

Dzisiejszej nocy śniło mi się,że znalazłam różowe buty do ślubu
Szczerze to się nad tym zastanawiam, co o tym sądzicie??
Żadne białe mi się nie podobają nawet te za 200zł.
Przypominam,że mam różowo srebrne wszystko(wystrój sali,kwiaty różowy, wystrój auta )
Czy do różowych kwiatów pasują różowe buty do ślubu
Ciekawa jestem opinii

[maggi-80]

 Ja jestem tradycjonalistką więc mi się różowe buty w światopoglądzie nie mieszczą, ale jesli Ty się będziesz dobrze czuła to why not?

[aagatkaa]

A ja jestem na TAK!
Biała suknia jest, welon biały też... czyli wszystko to co 'ma być' tradycyjnego na ślubie...
O butach nikt, nigdy nic nie mówił, że muszą być białe!
Myślę, że jest to bardzo fajny, oryginalny pomysł! o!

[magda19285]

Powiem tak moja kolezanka jak brala slub miala ozdoby bialo -zielone , nawet kwiat we wlosach byl zielony i do tego zalozyla zielone buty i powiem szczerze ze fajnie to wygladalo 

[magda19285]

Wkleje ci zdjecie , mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko

Kochana mi sie wydaje ze to bardzo fajny pomysl z tymi rozowymi bucikami,bedzie to bardzo ladnie wygladalo i inaczej.
Nawet sie nie zastanawiaj i jak znajdziesz cos fajnego to kupuj!!!

Ja też nie mam nic przeciwko butom innego koloru niż biały 

[Anjuszka]

A mnie się to nie podoba

[mkarolinka]

Ja na pewno będę miała różowe buty

[ciriness]

Ja jako że sama mam przepiękne czerwone buty jestem na tak Szkoda wydawać 200zł na buty które raz założę a te będą pamiątką na specjalne okazje

Tak tak tak - na buty w innym kolorze niż białe, ecru

[agairish]

Ja różowym butom, jeśli jest sporo różowych dodatków, mówię TAK! Jak byłam ostatnio na ślubie kuzyna, to jego żona maiła buty zielone i zielone kabaretki  Bukiet też był cały zielony
Lolcia nie stresuj się  (jak to łatwo powiedzieć  ). Na odstresowanie zapraszam na imprezkę do mnie w piątek

[lolalola]

34 Dni!!!

Czyli nie jestem aż tak stuknięta z tymi butami?
Mnie się różowy podoba strasznie i jeśli tylko coś ciekawego znajdę to nie zawaham się kupić
Madzia, te zielone butki koleżanki to prawie nie wyróżniały się z tłumu bieli, fajnie

A u mnie goście mają jeszcze 2 dni na odpowiedz potwierdzającą przybycie na wesele lub  nieprzybycie i...
jak to chyba u wszystkich Was bywało, oczywiście, zadzwoniło tylko parę osób
W każdym razie puki co zanosi się,że będę musiała dobierać ludzi