Może i będą jutro, nie wiem, nie znam się

A co do filmu, to znajomi wybrali jednak stare wygi i poszliśmy na niego, czego wcale nie żałuję, bo momentami myślałam, że się po prostu posikam ze śmiechu

rewelacja, polecam, naprawdę!! A sherloka na komputerku obejrzymy

)
A co do weselnych pierdółek, to jestem jak najbardziej za, trzeba mieć wszystko, w końcu to tylko jeden raz w życiu!! Nie przejmuj się negatywnymi opiniami, to Wasz wielki dzień, Wasze święto i ma być tak, jak Wy tego chcecie, a inni mogą Wam jedynie zazdrościć

)))
Miłego dnia, kujonie
