Elu zdjęcie razem mamy, co prawda bez kalendarza, ale zdjęcie mamy z ostatniego spotkania.
Aneta więc poinformuję Cię że wszystko co pisze, piszę szczerze. Gdybym miała pisać nie szczerze, to bym wolała w ogóle nie pisać.

A Gosia o tej sprawie powiedziała mi dlatego, że wniknęła sprawa teraz z jej wątkiem. I dziwne dla mnie jest jedno - dlaczego miałaby mi mówić o wątku Igraszki? Gdyby naprawdę była winna, to starałaby się to ukryć, prawda?
Justys wysłałam Ci wiadomość na priv. Ale widzę większe zainteresowanie więc napisze tutaj. Pewnie chodzi Ci o to dlaczego pozbyłam się wątku - jak już wielu osobom pisałam, nie miałam czasu na jego prowadzenie a na forum dostały się osoby które nie chciałam by mnie czytały, przez co miałam kilka niefajnych sytuacji, niedomówień i wytykań mi pewnych rzeczy. Dlatego też zniknęłam.
Asiu zagięłaś mnie tym co napisałaś. Mi Gosia mówiła co innego w sprawie adopcji...

Dziewczyny, nie wiem co mam o tym wszystkim już myśleć, po prostu już nie wiem