Daruda, zawsze robie troche inne - wlasnie bylam w sklepie i kupilam skladniki na curry - takie, jakie akurat wpadly pod reke: kalafior, cukinie, marchewki, ziemniaki (w czerwonej skorce), imbir, papryke, kilka grzybkow, sloik cieciorki, peczek kolendry, dwa pomidory i mleko kokosowe. W domu mam czosnek i pol swiezego ananasa, jest tez kurczak - moze tez dodam. Gdybm gotowala wylacznie dla siebie, uzylabym gotowej pasty curry ale ze jest ona dosc ostra, pewnie ogranicze sie do zwyczajnych przypraw typu sol, pieprz, curry, papryka, odrobina chili i kuminu. Na sam koniec zdarza mi sie dac swiezy szpinak, ale akurat nie bylo, wiec dzisiaj bez.