M_lena, nadrobiłam!

W ogóle to śmiać mi się chciało jak nie wiem, bo pierw wkleiłaś fotę bucików, które miałaś na oku (takie białe satynowe, ze srebrnym zdobieniem, nosek-szpic), dokładanie takie zamówiłam awaryjnie, gdy okazało się że tych z salony nie będzie, ale zamówiłam przecież 2 pary awaryjne, czytam dalej, a tu wklejasz fotę butów ślubnych...no i to jest dokładnie ta druga para z awaryjnych

niezłe. Fakt faktem że obie oddałam, bo w końcu te z salonu przyszły. Dobrze że tych satynowych nie zamówiłaś, były mega niewygodne, strasznie ściskały palce.
Kopara mi opadła, jak zaczęłam Twój wątek, a tu już tyle rzeczy zakupionych, zrobionych...Jesteś niesamowita. B. ładne zaproszenia, winietki, zawieszki, Ty to zdolniacha jesteś. No i sukienka śliczna

. Co to ja jeszcze

aha, buty na poprawiny

piękny ten kolorek. Strasznie jestem ciekawa Twojej sukienki poprawinowej, rozumiem że się szyje?
A powiedz mi, ten kurs kadr i płac robiłaś tak dla samej siebie, czy z pracy Cię na niego wysłali?