Nareszcie jestem i u Ciebie

Koszmary weselne...ha ha, nie ma co się przejmować
Izabela82 bardzo współczuję ci sytuacji w domu. Nie możesz kochana bez przerwy wysyłać pieniędzy mamie. Bo to się nigdy nie skończy. Twoja siostra nadużywa waszej dobroci, a tak nie mozna. Wiem coś o tym, uwierz mi. Takie sytuacje są bardzo trudne, ale czasami rada kogoś z boku jest najlepsza. Powiedz kategorycznie NIE i nie miej wyrzutów sumienia, to twoja siostra powinna je mieć. Przepraszam że zaczęłam znów ten temat, ale nie mogę spokojnie patrzeć jak Cię tak wykorzystuje. Znam niestety to z własnego doświadczenia, i od niedawna się zbuntowałam. Pomógł mi w tym mój PM. I okazało się że miał racje. Chociaż wiele kłótni nas to kosztowało. Nie mówie że całkiem nie pomagam, ale to kropla w morzu które było. Mówię Ci kochana, nie daj się. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i w pełni będziesz mogła się cieszyć nadchodzącym ślubem. Pozdrawiam cieplutko

p.s suknia śliczna, taka kobieca
