Autor Wątek: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)  (Przeczytany 35853 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #210 dnia: 11 Listopada 2009, 15:31 »
ja na weselach na których byłam nikt nie tańczył ani walca ani mix
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #211 dnia: 11 Listopada 2009, 15:32 »
Hm, ja jeszcze sama nie wiem co z tym pierwszym tańcem... ale chyba nie będzie to walc.. bo mam podobne odczucia jak KaKa :)

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #212 dnia: 11 Listopada 2009, 17:36 »
Werka23 spokojnie, wreszcie jakaś napewno wpadnie Ci w oko, głowa do góry.
Ja mam wrażenie, że wszytsko zależy od regionu w którym mieszkamy z mojego regionu dominują polskie piosenki, typu,, zabiorę cie'', ,, przetańczyć z toba chcę całą noc'',  utwór Wodeckiego, utwory Whitney Huston, utwór ze Shreka itp. Może w innych regionach własnie walc z nocy i dni jest popularny.
Dzisiaj mój PM brał udział w biegu Niepodległości na 11km, na ok 700 osób był w pierwszej 200-tce :).Jestem z niego dumna.
JUtro znowu do pracy. A ja się tak strasznie rozleniwiłam :P Po biegu z Pigży wrociliśmy do Bydzi, potem zrobiliśmy obiadek, po obiadku zrobiłam się strasznie senna, więc się nie opierałam, :D zdrzemnęłam się ok 1,5 godzinki. Potem zjedliśmy nasze ulubione ciasto-niestety nie starczyło w cukierni dla nas  marcinków, wczoraj pojechaliśmy po pracy na zakupy i wszytskie już były wykupione :-\, trudno ciasto tez dobre.
Niedawno w pracy dowiedziałam się, że w przyszłym roku nie tylko ja biorę ślubale także mój ''kolega'' z pracy-on z kolei tydzień przede mną.Nieźle go musiała przydusić ukochana :D. zobaczę jeszcze co u Was słychac.



Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #213 dnia: 11 Listopada 2009, 17:47 »
no to masz zdolnego narzeczonego, bieg w taką pogodę ... podziwiam
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #214 dnia: 11 Listopada 2009, 22:00 »
Eee no to ma kondycję chlopak :D Masaż mu się wieczorem należy  :skacza: Oj musiała go przydusić, trochę mało czasu na planowanie ::)

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #215 dnia: 12 Listopada 2009, 17:04 »
Tak,tak, tym bardziej, że mój kolega nie pali się do ślubu, nie palił się też do zaręczyn, ja tu kurcze od 1,5 roku już planuje, a on raz dwa i zaręczyny , ślub  :), jemu dobrze jest przy mamie. Jak ja pytałam go kiedy się zaręczy to on- a po co? mi jest dobrze tak jak jest, a o ślubie to nawet nie było mowy, aż tu nagle..... byłam w szoku. Bieganie to mojego PM hobby, raz z nim latem pobiegłam ale po pierwszym razie wymiękłam :P. Masażyku wczoraj nie było, ale dzisiaj mój N zrobi mi masażyk stópek :D, uwielbiam ten mazaż. Dzisiaj miałam zaliczenie ze studentami medycyny-tzn. ja ich pilnowałam żeby nie ściągali  :P. Niedawno wróciłam do domku, zjedliśmy obiadek, teraz mam strasznego lenia, jak to dobrze ,że jutro piatek :hopsa:. W sobotę idziemy do kina na 2012, dzisiaj zobaczyłam, że film trwa 158 minut, będzie się działo-chyba. zobaczę co u Was. buziaki



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #216 dnia: 12 Listopada 2009, 17:14 »
Ja nie przepadam za filmami katastroficznymi :nie: Ale czekamy na Twoja opinię :hopsa:

Może kolega się zmienił pod wpływam dziewczyny-a jeżeli to tylko nacisk z jej strony to nie za długo to małżeństwo potrwa :-X 

Pilnowałaś studentów? Mam nadzieję, że nie przymykałaś oka-bo ten ktoś nas potem będzie leczył... ::) Niestety mam przypadek w rodzinie takich medycznych porażek i jestem na to uczulona...

Tez uwielbiam masaż stóp-na początku zawsze gilgocze, a mi mój Roberto robi czasem taki masaż na uda i posladki w celu rozbicia (noooo tego co tam jest do rozbicia :P;D

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #217 dnia: 12 Listopada 2009, 17:21 »
Nie przymykałam oka, ze mną nie mają łatwo  ;D, też tak twierdzę, że przecież oni nas kiedyś będą leczyć a co to za lekarz który tu ściągnie tam ściagnie i zalicza JEŻELI ktoś jest na tych studiach z powołania to uczy się z przyjemnością i dobrze wie że od niego będzie zależało kiedyś życie ludzkie, dlatego ja ściągania nie toleruję. Po flnie napewno zdam relację. buziaki



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #218 dnia: 12 Listopada 2009, 19:22 »
Sama w szkole starałam się nie ściągać, więc pewnie gdybym była nauczycielką to też bym nie pozwalała ;D :P ;)


Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #219 dnia: 12 Listopada 2009, 21:07 »
my też idziemy w sobotę na 2012 :) ja lubię takie filmy
a jeśli można zapytać gdzie pracujesz? domyślam się że w szkole?
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #220 dnia: 13 Listopada 2009, 00:51 »
A ja właśnie wróciłam z kina, ale nic nie powiem ;D  :-*

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #221 dnia: 13 Listopada 2009, 11:04 »
ee wszędzie o tym 2012, dobrze, ze slub mamy w 2010 roku  :D :D

iza u mnie to juz zaczyna robic sie nie fajnie, eh... niestety

 :-* :-* slę

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #222 dnia: 13 Listopada 2009, 16:36 »
Witam Was.ja juz sie nie mogę doczekać jutrezjszego seansu w kinie.
Moniq, nie w szkole nie pracuję, choć mogłabym, i często  o tym myślę bo dodatkowe fundusze by mi się przydały. Ja pracuję w szpitalu.
Werka23 ja też się cieszę ,że slub nie jest w 2012 r.
Dzisiaj mam humor do d....., jestem zła, przygnębiona. Nie wiem co robić, jak się zachowywać w pewnych sytuacjach. Teraz
 robię obiad, pozniej maja byc panowie bedą zakładać rolety w dużym pokoju, potem usiąde do wątku i Wam się wyżalę. buziaki



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #223 dnia: 13 Listopada 2009, 16:59 »
 :przytul: :przytul: :przytul: :-* Poczekamy :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #224 dnia: 13 Listopada 2009, 18:08 »
Czekamy, czekamy :przytul:


Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #225 dnia: 13 Listopada 2009, 18:27 »
Jestem. Panowie założyli rolety, już sąsiedzi nie będą nam zaglądać do pokoju.
Więc tak. Chodzi o to, że moja siostra mając 31 lat jest niezaradna jak dziecko mające 3 lata, jej narzeczony który ma 35 lat jest taki sam-dobrali się jak w korcu maku, mój ojciec....powiem wprost nadużywa alkoholu, mama sama pakuje się w tarapaty. Duużo i długo musiałabym pisać. Ja mam 27 lat, skończyłam studia dzienne ,będąc na studiach pracowałam w sklepie, żeby jakoś się utrzymać, niepowiem czasami jak mi brakowało, to mama mimo iż jej się nie przelewało to dawało mi parę groszy.Po studiach wyjechałam do Bydgoszczy za pracą, bo w Szczecinie nie było etatów. Moja siostra-no nie miała zapału do nauki, skończyła zawodówkę i to ledwo, potem poszła do technikum tam było to samo. skończyła i.......kilka lat siedziała w domu, nie szukała pracy,bo.... to nie pasuje, to też nie.i tak latka mijały. 6 lat temu była taka sytuacja,że pojechała do szczecina szukać pracy-niby, a jak przyjechała to oznajmiła, że złożyła podanie na studia ZAOCZNE!!!!! NIE MAJĄC PRACY!! Mama zła, ale co tam, nagadała jej nagadała, a i tak dała, a własciwie wzięła kredyt żeby opłacić jej semestr.  i tak było co semestr, a długi mojej mamy rosły, ile ja się nagadałam mamie, żeby jej nie dawała żadnych pieniędzy, bo przecież jest dorosła, może znależć pracę, ale co.....mama swoje. Na 4 roku mama jej już nie dawała pieniędzy więc ona wzięła dziekanke na rok. niby znalazła prace ale na miesiąc, trzy, i tak zmieniała prace jak rękawiczki, bo tam na nią nakrzyczeli, tam spiskują przeciwko niej, ja pracując w sklepie musiałam znocić obelgi czy to od klientów, czy nawet od współpracowników-oni na studentach się wyżywali, klienci? wyzywali nas, gnoili itp., beczałam nie raz. mój ojciec jest na rencie-mizernej, jak rozwiązali firmę w której pracował,pozwalniali wszytskich wowczas zaczął pić i to trwa do dziś. dziewczyny nawet sobie nie wyobrażacie jak to ogromny wstyd, ile razy chciałam nie istnieć, nie widzieć nie słyszeć, tyle wycierpiałam przez niego, i nadal cierpie.w domu nic nie robi, a sam wszytkich ustawia po kątach, wylicza ile to on się narobił w życiu, a wszyscy są nic nie warci. nie będę tego tu tłumaczyć bo tego nie zrozumiecie. siostra skończyła studia w tym roku biologię na akademii rolniczej- ale nie obroniła się do tej pory, ciągle poprawia i poprawia pracę mgr, może za 5 lat się obroni. ostanio wyleciała do mamy ze ona potrzehbyje 500 zł-no sz.......k mnie trafia! powiedziałam w domu, że sama uzbieram na wesele z moim PM, ze względu na moją sytuację w domu. no ale....jak mam zbierać skoro wiem, że w domu są problemy, brakuję pieniędzy, i co...... wysyłam pieniądze do domu, więc jak mam postępować????? nie wyślę mamie pieniędzy tylko odłoże na wesele to będę się źle czuła, i wogóle, miała wyrzuty sumienia, wyślę mamie to znowu nie odłożę na wesele. zostało 8 miesięcy i co????? Nigdy nie uzbieram tej kosmicznej kwoty!!! dziewczyny wiecie jak ja mam dosyć!! czasami mi się żyć odechciewa. ten problem o którym pisałam dużo wcześniej na forum to własnie mój ojciec, tak się wstydzę  :oops: :oops: :oops:, nie wiem czy go zapraszać na wesele i ślub czy nie. jak sobie wyobraże co może wyprawiać i jak się upić to aż...... :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: przepraszam, że tak Wam tutaj wypisuję, ale aż mi lepiej. do tej pory rozmawiałam o tym z moją p.psycholog.przepraszam



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #226 dnia: 13 Listopada 2009, 18:43 »
Matka zawsze będzie chciała pomóc swojemu dziecku-tak to już jest zrobione.
Strasznie mi sutno się też zrobiło i naprawdę współczuję Ci sytuacji rodzinnej  :przytul: . Ciężko jest rozstrzygać w takich sprawach. Uważam,że skoro zapracowałaś sobie na to co masz-należy Ci się wesele. Ślub bierzesz z miłości, a wesele wyprawiasz bo chcesz podzielić się z innymi swoim szczęściem. Nie wiem dokładnie-bo nie napisałaś-czy Twoja mama pracuje?Renta ojca to faktycznie mało.A psycholog nie radziła żeby z siostrą porozmawiać?A jej mąż nie mógł jej pomóc skończyć studiów?Co do ojca to ja się niepodejmuję wypowiedzenia się czy powinnaś go zaprosić.Skoro pije to będzie faktycznie niezręczna sytuacja jak się upije, ale z 2 strony to ojciec.Strasznie musisz się czuć gdy rodzina tak nawala...Rozmawiaj dalej z psycholożką, a znajdziecie jakieś rozwiązanie.3mamy kciuki i jesteśmy tu wszystkie z Tobą :glaszcze: :przytul: :-*

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #227 dnia: 13 Listopada 2009, 18:51 »
Kochana :przytul: :przytul: :przytul:
Nie masz za co przepraszać, to przede wszystkim!

Hmm.. Sytuacja faktycznie jest trudna, ale mi się wydaje, że nie powinnaś wysyłać zarobionych pieniędzy mamie. Ona ma swoje życie, jest przecież dorosła. Na własne życzenie daje pieniądze Twojej siostrze, więc przecież wie co robi ::) Chodzi mi o to, że przecież Ty masz teraz własne życie, założysz już niedługo własną rodzinę, i niestety, nie możesz cały czas utrzymywać mamy, mimo że jej jest ciężko. W każdej rodzinie przychodzi moment że dziecko odchodzi od rodziców by założyć własny dom... I Ty to właśnie robisz, nie możesz się obwiniać że nie pomożesz mamie, lub coś... Mama powinna tak samo zostawić siostrę, by radziła sobie sama... Takie moje zdanie. Fakt jest faktem, mama zawsze będzie chciała pomóc dziecku, ale powinna mieć UMIAR w tym. Takie jest moje zdanie.
Co do ojca... Rok temu był ślub siostry mojego A. . Jej wtedy jeszcze narzeczony ma ojca alkoholika, pije ciągle. Zaprosił go na wesele, oczywiście. Dzień przed ślubem musiał odbierać go z izby wytrzeźwień, do tego ojciec nieźle mu wtedy zalazł za skórę. Młody powiedział, ze nie chce go widzieć ani na ślubie, ani na weselu, że ma się wynosić. Ten facet przyszedł na ślub, zachowywał się bez żadnych "ale" poza tym że po mszy zaczepiał wszystkie dziewczyny ::) Ale na wesele nie został wpuszczony.
Więc moim zdaniem, jeśli z Twoim ojcem jest naprawdę źle, i jeśli tak wiele od niego wycierpiałaś - nie zapraszaj go.
Córka mojej chrzestnej również nie zaprosiła swojego ojca alkoholika na ślub. Wtedy pomyślałam sobie, że jak ona mogła, bo przecież ojciec to ojciec. Ale jednak teraz po pewnych przemyśleniach trochę ją rozumiem i popieram.


Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #228 dnia: 13 Listopada 2009, 19:22 »
kochana nie martw się, wszystko się jakoś ułoży
ja wiem co czujesz bo moje dzieciństwo też różami nie było usłane... jeśli chodzi o twoją mamę to nie powinna dawać twojej siostrze pieniędzy, ku...przecież ona nie jest dzieckiem powinna iść do pracy
z ojcem to nie wiem, bałabym się go zaprosić, ale jakby nie było to ojciec...może porozmawiaj z narzeczonym może on coś doradzi
tak myślałam że możesz pracować w szpitalu
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #229 dnia: 14 Listopada 2009, 12:56 »
Przede wszystkim, TY nie masz się czego wstydzić. Rodziców się nie wybiera - prawda stara i prawdziwa. Przykro mi, że masz taką ciężką sytuację rodzinną. Myślę, że póki co powinnaś pomagać mamie, ale może wysyłaj ciut mniej pieniążków? Czy mama nadal pomaga siostrze? Bo ja myślę, że jeśli tak to powinnaś z Nią o tym porozmawiać. Tak naprawdę i z mamą i z siostrą.

Ja prawdopodobnie wysyłałabym pieniądze rodzicom... a wesele? No cóż, prawdopodobnie wzięłabym kredyt... niestety... I później powolutku go spłaciła.

A co do taty... Pewnie było tak, że strata pracy bardzo go przytłoczyła, może poczuł się niespełniony jako rodzic, mąż? Ciężko powiedzieć, ale to właśnie takie uczucia prowadzą do problemów z alkoholem. Skoro to trwa już jakiś czas to musisz sobie uświadomić, że to jest choroba i to co On mówi i w jaki sposób się do Was odnosi to nie jest kwestia Jego "złego charakteru", a tej choroby. Nikt się nie złości na człowieka z Alzheimerem, prawda? Czasem nie dajemy sobie z tym rady, mamy dość, ale to wciąż choroba. I tak samo jest z alkoholizmem. To choroba, która nie leczona prowadzi do coraz gorszego traktowania najbliższych. Kieruje nim też wstyd... Wstyd, poczucie winy, bezradność napędza chęć napicia się, bo przecież wtedy łatwiej zapomnieć. I to jest to błędne koło.

Podsumowując, nie wstydź się taty i Jego problemu! Zastanów się z mamą jak mu pomóc i odzyskać rodzica...

Trzymaj się cieplutko  :-*

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #230 dnia: 14 Listopada 2009, 15:18 »
Dzięki kochane jesteście  :). On już kiedyś podwjmował leczenie, ale chęć picia jest silniejsza niż wszytsko inne. Mama już nie daje pieniędzy siostrze, powiedziała jej po ostatnimrazie jak chciała 500zł, że dawała przez całe studia a teraz się skończyło, ma swoje raty do spłacania.  
Z tym kredytem na wesele to ja bym nie chciała brać, zresztą mój PM mi zabrania, bo my już mamy kredyty na głowie, bo braliśmy na kupno mieszkania, na remont-bo to było dewelopreskie oraz na jego urządzenie, a i tak nam zabrakło.
Mam nadzieję, żę z czasem jakoś się ułoży. Dzisiaj na 17.00 jedziemy do kina na film  :), już nie mogę się doczekać.
odezwę się po filmie. A.....a właśnie dzisiaj 3 częsć mam talent. także dzień zapowiada się filmowo i telewizyjnie :D



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #231 dnia: 14 Listopada 2009, 20:35 »
Właśnie oglądam Mam Talent  ;D

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #232 dnia: 14 Listopada 2009, 21:06 »
a ja właśnie wróciłam z kina a jutro mam zajęcia :( tak mi się nie chce tam jechać...
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #233 dnia: 14 Listopada 2009, 21:37 »
Ciekawe kto wygra. W multikinie w bydzi była pełna sala, dłuugie kolejki z ogonkami do kas, parking samochodowy zawalony, po filmie jak wyszlismy z sali, tłumy nadal były.Sam film był ok, siedziałamw napęciu gryząc palce  :P.  mam tylko nadzieję, że naukowcy się mylą co do daty 2012. Choć powiem, że film miał pełno niedociągnięć z punktu widzenia nauki, kilka scen było czystą abstrakcją. czekam na werdykt mam talent. ja jestem za jessicą.



Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #234 dnia: 14 Listopada 2009, 21:43 »
zawsze są jakieś niedociągnięcia, było kilka scen takich troszkę nierealnych ale film bardzo mi się podobał
my musieliśmy być w kinie 30 minut przed seansem (rezerwacja internetowa) także przy kasie była pustka ale potem była masa ludzi
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #235 dnia: 15 Listopada 2009, 11:25 »
Mi też się film podobał, ale wiadomo film amerykański :).
I wygrała jessica, ma niesamowity głos, Edzia może czuć się zagrożona :).
Kurcze znowu miałam koszmar związany ze ślubem :-\, najpierw jak ubierałam welon to się rozwalił, tzn, spinka na której był mocowany odpadła od niego.Potem okazało się , że nie mam butów!!. Kurde wszytsko w dniu ślubu! A na koniec okazało się, że nie miałam bukietu, wreszcie znalazłam się w kościele z jakąś CHOINKĄ w ręku :glupek:, mam nadzieję, że tak nie będzie do samego ślubu z tymi snami :drapanie: :drapanie:



Offline patik

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 774
  • Płeć: Kobieta
  • Dziś już wiem że zawsze jesteś blisko mnie..
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #236 dnia: 15 Listopada 2009, 11:41 »
z choinką? no to bardzo oryginalny bukicik ;) hehhe
pamiętaj ze sny zawsze na opak się tlumaczy-wiec wszystko bedzie pieknie i cudownie w dniu slubu :D

buziaki ;*

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #237 dnia: 15 Listopada 2009, 12:02 »
No wczoraj w Mam Talent wygrali moi faworyci :D

Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #238 dnia: 15 Listopada 2009, 13:44 »
zgadza się z choinką ;D, ślub w lipcu a ja byłam z choinka :P
Ten gościu z kukłami też był dobry, zwłaszcza parodiując Chylińską :D.



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Odliczanie rozpoczęte do magicznej daty 3.07.2010 -zapraszam (Izabela82)
« Odpowiedź #239 dnia: 15 Listopada 2009, 15:18 »
Oj, koszmary ślubne to normalka! Powiem, nie pocieszając - czekają Cię jeszcze gorsze pewnie :P ;)
Fajnie, że film się podobał! My próbujemy namierzyć go w necie, ale jak nie znajdziemy to chyba pójdę do kina w Polsce. Też mam nadzieję że z tym 2012 to taka ściema kolejna :P ;) Wiecie, w końcu już tyle końców świata było i w ogóle, że mam nadzieję że i tutaj wszyscy się mylą :P