0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Coś długo się godzicie...
Jutro ja wróci lubi to się pogodzicie na pewno,a godzenie jest najlepsze
To chyba dobrze wróży
eee tam, czasem trzeba pokrzyczeć. grunt, to się umieć dobrze pogodzić
można dołączyć?nio w końcu makóweczka widze ze wczoraj miałyśmy cos wspólnego.... kłotnia ale mam nadzieje ze dzis juz dobrze u ciebie, bo u mnie
mój M. też obstawia mecze, a ja nieraz tez na chybił trafił, a ty sama kiedyś obstawiałaś?
Pati, wiem coś o obstawianiu bo mój Ł. też często odwiedza bukmachera Na szczęście dosyć często też wygrywa Niby niewielki kwoty ale jednak.. A Ty kiedyś próbowałaś?Bo ja tak.. kiedyś wygrałam sobie nawet troszkę.. Starczyło na dobry tusz do rzęs
w lotka gram, bo może kiedyś milion wygram
Napisz jak z aparatem da radę go uratować twój mężczyzna? buźka