[Mysikróliczek]

Wielki dzień Trzymam kciuki za sukces

[anusiaaa]

O pamiętam, jak moja Zuza nie wytrzymała ciśnienia i się poryczala bo coś zapomniała....

Niezbyt do mile wspomnienie

[vonka]

u nas na dniu babci i dziadka 4-letnia dziewczynka na środku sali kręciła głową, że nie powie wierszyka 
zdarza się 

[mon_ka98]

Będzie dobrze trzymam kciuki
Franek wczoraj powiedział wierszyk trzymając ręce w kieszeniach i z tego był najbardziej dumny

Dzięki  oby się udało dziadkowie zdadzą relację.

[sylwiq]

Moj mial wczoraj
Mial taka kwestie.
Skacze, kuca stoi prosto. Czekaaaajcie bBcia csiczy z ewa chodakowska.
Cos odp  dziewczynka z ktora mowil i on mial doko czyc
A dziadek robi ciasto zeby babcia mogla wyskoczyc do miasta
Znow cos dziewczynka i on
Nieeee , na potancowke.

Ale wszyscy parskneli smiechem przy chodakowskiej.
Zlapala go trema i juz reszte mowil z bledami
Ale to nie wazne.  Ja znow sie wzruszylam jak zobaczylsm  filmik... bo choxzi 3 rok do przedszkola a dop w tym roku drugi wystep nie plakal i mowil przy wszystkich...

A u nas szok! Liwia pięknie wystąpiła, powiedziała swoją kwestię, tańczyła, śpiewała etc. 

W ogóle zupełnie inne dziecko niż to z pasowania na przedszkolaka , kiedy to ryczała przez całà uroczystość 

Dumna mama a ojciec jak się stresował 

[dmonik44]

Ja mam ogromny dylemat. Nati była w najstarszej grupie w przedszkolu czyli teraz szła programem zerówki. Chciałam ja rok zostawić jeszcze w przedszkolu ale jej grupa będzie zlikwidowana. Może przejść do grupy młodszej gdzie są dzieci w jej wieku i rok młodsze. Tylko to grupa prowadzona metoda Montessori... Czy nie zrobię jej krzywdy dając ja na rok do takiej grupy. Czy lepiej zapisać ja do normalnej zerówki?

[malgosiask]

A ta normalna zerówka to będzie przy szkole do której będzie chodziła później? Jeśli tak, to bym ją przeniosła.
Jeśli nie to bym zostawiła z dziećmi, które zna. Czy z obecnej grupy ktoś jeszcze zostanie?

Jeżeli to zerowka szkolna to bym ją przeniosła

Ja mam dziecko sceniczne od samego początku. Nigdy nie płakał, nigdy nie robil nic  śmiesznego na scenie, nigdy nie uciekał
A teraz to nawet śpiewał do mikrofonu prowadząc całą grupę, jestem dumna bo mówił najwyraźniej i  z typowo aktorskim akcentem odpowiednim do wypowiadanej kwesti 

Monia ja bym dała Nati do zerówki do grupy dzieci z którymi pójdzie do pierwszej klasy.

[dmonik44]

Z jej grupy zostanie 3 dzieci - o ile zostaną.  Szkoły nie wybrałam ale w tych które biorę pod uwagę nie ma zerówki. Straszny dylemat mam...czyli rok np w zerowe gdzie pójdą dzieci z jej grupy potem kolejna zmiana. Większość idzie do zerówki w prywatnej szkole. A ja chyba bym chciała ja dac do państwowej tak od 1 do 8 klasy

No to faktycznie problem. U nas tez nie ma zerowki w rejonowej szkole

[selena]

Monia, jeśli zerówki nie ma w szkole, do której pojdzie, zistawilabym ha w znanym jej przedszkolu nawet z dziecmi, którymi nie zna. A z ciekawości, dlaczego tak się stało, że jest w najstarszej grupie? Mój Adi tez ten rocznik i jest w przedostatniej, od w4zesnie będzie w ostatniej- zerowce w przedszkolu.

[dmonik44]

Bo to nowe przedszkole i Nati poszła jak była tylko jedna grupa. Potem powinna być w młodszej grupie ale nie chciałam jej rozdzielac z koleżankami.

[sylwiq]

Ja bym ja zapisala do zerowki przy szkole.
Metoda montessori jest ciekawa, choc nie kazdemu pasuja zasady.
Moj mlody ma elementy monressori i lubi to.
Sle szkoda zeby nati dwa razy przwrabiala material zerowkowy )
A jak u niej z emocjami

Moj mial wczoraj
Mial taka kwestie.
Skacze, kuca stoi prosto. Czekaaaajcie bBcia csiczy z ewa chodakowska.
Cos odp  dziewczynka z ktora mowil i on mial doko czyc
A dziadek robi ciasto zeby babcia mogla wyskoczyc do miasta
Znow cos dziewczynka i on
Nieeee , na potancowke.

Mieliśmy to samo przedstawienie, tylko moja miała wcześniejszą kwestię
Jasiu: nuda leżę tu i leże, a co robi dziadek?
Karola: Naprawia coś w rowerze, tak na wszelki wypadek
Jasiu: A babcia?
Karola: Babcia gra na komputerze.
Wszyscy: coooo?
Karola: To nie żarty, babcia ograła komputer w karty

[sylwiq]

Hahaha 
Ale wyszlo fajnie co?
Ja niestery nie widzialam calosci ale cos innego w koncu 

[Barka]

U nas też dylemat, ale czy zerówka czy pierwsza klasa...

[agulla1919]

Moj maluszek od jutra idzie do przedszkola.
Stresuje sie bo to taki cycus.Wszedzie z mamusia.Nawet jeszcze u babci nie spala... od pol roku bez placzu zostanie z tatusiem.
Poki co Amelka szczesliwa ze idzie do dzieci.Miala od kwistnia isc,ale tak bardzo chciala isc do dzieci jak starsza siostra.

Oj oby nie bylo duzo placzu.

A stresuje sie bo mlodsza zapisalismy do innego przedszkola... blizej szkoly gdzie Julia zacznie chodzic od wrzesnia...wiec przedszkola nie znam,ale mam nadzieje ze podjelismy dobry wybor.

[Mysikróliczek]

Na pewno. Aga, ja też się stresowałam potwornie, a Nina zaskoczyła wszystkich i poszło bardzo, ale to bardzo gładko. Trzymam kciuki żeby i u Was tak było

Nie stresuj się mamy zawsze bardziej się denerwują niż dzieci...Amelce się na pewno spodoba. Moja ola poszla do przedszkola od pazdziernika
.niesamowity skok rozwojowy zauwazylam u niej. Powodzenia

[anusiaaa]

U nas rekrutacja rusza 1 marca i jestem miło zaskoczona punktacją.
W koncu nie ma dodatkowych punktów dla samotnych rodziców, ludzi korzystających z MOPSu i niepełnosprawych.
Normalna rodzina z pracującymi rodzinacami ma normalne szanse.
Nie dostane punktów za rodzenstwo ale to np. 10 pkt vs 50 za max 3 km drogo do przedszkola.
Takie kryteria ja rozumiem.

"Normalna rodzina", oby sie ktos nie obrazil
Lena jest juz zapisana na kolejny rok, w styczniu byla promka. Teraz jeszcze na summer camp musze ja zapisac, bo przedszkole ogolnie jest zamkniete w wakacje, ale maja 5 tygodni jakis dodatkowych zajec.

No Ania pojechała po bandzie...

[malgosiask]

Eetam, skrót myślowy.
Też uważam, że każde dziecko powinno mieć takie same szanse. Przecież to nienormalne, że dziecko dwóch pracujących rodziców ma mniejsze szanse  niż samotna niepracująca matka...

[dmonik44]

Jednak łatwiej z opieką czy zarobkami na opiekunkę przy dwójce pracujących rodziców  niż przy jednym...Ja jestem z rodzin "nienormalnych" i uwierzcie mi jest trudniej...

[japcio]

Dmonik, ty jesteś normalną rodziną. Ciężko pracujesz, a nie wyciągasz rąk do Państwa "dajcie, bo mi się należy".

Dmonik ty jesteś samotna matka a nie samotnie wychowującą i to jest jednak różnica moim zdaniem.  Gdyby gro ludzi nie wyludzalo pierwszeństwa, na zasadzie nie mamy ślubu. Albo mąż za granicą to jestem samotna matka i mam pierwszeństwo, to byłoby inaczej.  U nas na jednym z osiedli 90 % przyjętych to samotne i niepełnosprawne,  jak nie więcej.

[dmonik44]

Oczywiście że Tak, ale jak wiadomo nie ma u nas sprawiedliwości. Odbiegajac od tematu mija Natalia na 99% idzie do klasy 0 w szkole  nie wiem co z nią zrobie w dni wolne ale decyzja chyba najlepsza. Będę grafiki w rodzinie i znajomych robiła