[.caril.]

Tosia ma jedną kanapkę z wędlina i serem, którą wymieniamy na jakieś placki, naleśniki i wrapy. Dodatkiem są actimel, warzywa w słupki lub pomidorki cherry, ciastko lub baton zbożowy. Owoce tylko "drobne": winogrona, "leśne" i mandarynki lub mus z lidla.
Banany i jabłka je w domu, bo cytując: "nie mam tyle czasu na przerwie kiedy muszę jeszcze pogadać".


Teraz już wiesz dlaczego mamy duża śniadaniówkę 

[Zoya]

Miałam to pytanie zadać w wątku szkolnym... nie przedszkolnym... 

*********

Tak właśnie się zastanawiam, .caril. ,co naładować do tych "skrytek".
Kupię chyba jeszcze dwie takie sniadaniowki i z mężem zaczniemy tez sniadania nosic ze sobą. Skoro jedno będę musiala przygotować, to przygotuję też i dla nas.

jaki to ten mus z lidla?

[malgosiask]

Apfelino.

[Zoya]

Oo, nie widziałam takiego. Spróbujemy

[anusiaaa]

U nas kanapki tez raz na ruski rok Jak juz mi sie nic nie chce robić.
Zazwyczaj mamy: placuszki, nalesniki, do tego owoce - różne w zaleznosci na co sezon + zawsze orzechy lub np. rodzynki czy suszone śliwki czy morele.
Czasami wsadzam jej mały jogurt, czasami taki mus jak wyżej.

W szkole dostają też owoce i warzywa wiec bywa, że nie jest w stanie przejeść wszystkiego.

[Zoya]

naleśniki, placuszki na zimno?
Mi się kojarzy, ze to zawsze powinno być ciepłe

[anusiaaa]

Tak, na zimno.

[MARTKA]

Ja kupuje mus z Kubusia

[madzia_n]

Ja co prawda do przedszkola i mamy albo kanapkę, albo raz w tygodniu kołaczyk. Owoce, jogurty, musy, belvita.
Placki i naleśniki nie przejda. Muszą być ciepłe

[MARTKA]

Też bym nie zjadła zimnych.

[anusiaaa]

Ja kupuje mus z Kubusia

Większość musów Kubusia ma sztuczne aromaty w składzie to tak na marginesie.

[MARTKA]

Kupuje zawsze banan, marchew, jabłko. Nie ma nawet cukru. Mam w domu - mus z owoców, soku zageszczonego, przecierowy, pasteryzowany, bez dodatku cukru, wysoka zawartość wir Ć, źródło blonnika.
Myślę, że jest ok.

[selena]

Anusia, te musy w tubce nie mają żadnych aromatów, jedynie przecier z owoców i wit c jako środek konserwujący

[anusiaaa]

Które "te"?

Sadze ze mowa tu o Kubuś Mus.

[malgosiask]

Kubuś mus 100%, banan jabłko - aromatów brak.

[MARTKA]

Właśnie te musy kupuje, pisałam wyżej skład i myślę, że są w porządku.

[selena]

O tych z Kubusia pisałam, co Marta. Też się zdziwiłam, bo są ok, skład ten sam co Gerber i Bobovita, a o 1zł średnio tańsze.

[Mysikróliczek]

Melduję się po pierwszym zetknięciu się z przedszkolem. Dziś był dziś z tatą na sali Poszli tylko na pół godziny, Nina wyrwała się do zabawek i w ogóle nie obejrzała się nawet za Ł. Pani zaproponowała jej jabłko na co stanowczo powiedziała "NIE" Poprosiła o wodę, dostała w kubeczku, wypiła i poprosiła o jeszcze. Zobaczymy jak tam dalej pójdzie nam adaptacja. Jutro idą na dłużej.

[mon_ka98]

Zuch dziewczyna!!! Mam nadzieję a może i pewność że będzie tylko lepiej

[justyna85]

Czesto kryzys zaczyna sie 3-4 dzien. Jsk wlasnie te nowe zabawki juz sa znane i do dziecka dochodzi , że teraz juz tak bedzie ale potem znow jest lepiej    

[selena]

U nas bylo tak jak pisze Justyna.

[BOZENA28]

Czesto kryzys zaczyna sie 3-4 dzien. Jsk wlasnie te nowe zabawki juz sa znane i do dziecka dochodzi , że teraz juz tak bedzie ale potem znow jest lepiej    

albo ma się takie dziecko jak moja i kryzys ma regularnie co miesiąc
Teraz jak przypominam że niedługo przedszkole to mi mówi że ona nie będzie chodziła bo będzie żygala

[kurczaczek83]

Mysia super!
Oby nie było kryzysów

[japcio]

Albo ma się dzieci jak ja - bezkryzysowe zawsze chętne do przedszkola

Japcio, moja też przedszkole bardzo lubi i nie ma kryzysów. Taki typ:)

U nas po roku nawrót "ja chcę do mamy". Wejście jest najgorsze, bo teraz mało dzieci i są rano łączone grupy, a moja mała nie lubi "obcych"

[ciriness]

U mnie w żłobku było tak różnie a do przedszkola chodzi z chęcią, obecnie ma już 2 tygodnie przerwę to codziennie się pyta czy pójdzie dzisiaj do przedszkola 

[sylwiq]

U nas kryzys jest czasem kilka razy w tygodniu.
Ostatnio chyba teskni za przedszkolem (cale wakacje jest w domu) ale jak mowie ze po powrocie z urlopu wracs do przedszkola to mowi ze nie chce i ze bedzie robil histerie

[Natysa]

Ostatnio chyba teskni za przedszkolem (cale wakacje jest w domu) ale jak mowie ze po powrocie z urlopu wracs do przedszkola to mowi ze nie chce i ze bedzie robil histerie

Haha najlepsze jest to uprzedzenie, moja Gabi też mi ostatnio powiedziała coś w tym stylu " muszę iść do przedszkola? No dobrze ale będę płakać"