Autor Wątek: Przedszkolaki z naszej paki, czyli forumkowe maluszki ruszają do przedszkola  (Przeczytany 651675 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ja was też będę podczytywać, bo różnież za rok czeka mnie przedszkole.
chciałambym aby Zu polubiła przedszkole tak jak wasze dzieci.

Jeśli chodzi o odporność, to nam lekarka po antybiotykoterapi przepisała lek homeopatyczny Engystol. Jest on bez recepty.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
ja zaczełam dawac małej multi sanostol
bo przestała mi  jeść

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Mój 3-letni chrzesniak też wczoraj poszedł do przedszkola pierwszy raz (wcześniej chodził na przygotowanie przedszkolne, kilka godzin 3 razy w tygodniu, na poczatek z mama, potem już sam, co uważam za super sprawę). Kiedy wszystkie dzieci płakały On podchodził do nich i mówił "Nie płacz, przyjdzie po ciebie mama, a jak nie mama to tata, a jak nie tata to na pewno Babcia Teresa (moja mama)"  8) i jeszcze im móiwł "Przedszkole jest po to, zeby się bawić, więc chodźcie się bawić" ;D

Taka jestem z niego dumna, że szok 8)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
no to dzielny malec

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
super maluch
tez bym chciała, żeby mój miał takie nastawienie do przedszkola

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Mój chrześniak w zeszłym roku zaczął chodzić do przedszkola. Przez 2 pierwsze tygodnie to była masakra... Płakanie, nie chciał chodzić, w przedszkolu potrafił nic nie jeść ani z nikim się nie bawić, w domu mówił do mojej siostry "mamusiu ja już będę grzeczny ale nie chcę iść do przedszkola" a po tych 2 tygodniach tak się wkręcił, że potem z przedszkola nie chciał wychodzić :)

Każde dziecko inaczej to przechodzi. Myślę, że dużo też zależy od tego czy dziecko ma kontakt i z innymi dziećmi i z innymi ludźmi. Nasz chrzesniak jak zauważyłam to raczej mało miał tego kontaktu, a w dodatku do czasu przedszkola opiekowała się nim moja mama (czyli babcia małego), aczkolwiek z czasem Mały zapałał wielką miłością do przedszkola :)



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
U nas dzisiaj super. Mała zaczęła płakać jak zobaczyła wyrywające się i wrzeszczące dziecko. Później już się uspokoiła, zjadła sama całe śniadanie, bawiła się no i cały pobyt była bez pieluchy i ładnie wołała siku (relacja pani ze żłobka). Jak mnie zobaczyła chciała płakać, ale zaraz ją zagadałam, pobiegła do swojej szafki, zmieniła buciki i wołała "mama, choć!". Spodziewam się, że nie codziennie będzie tak kolorowo, ale będzie dobrze:) Może w piątek zostawię ją na drzemkę...zobaczymy. Jutro na pewno zostanie do obiadu (11:30)
« Ostatnia zmiana: 2 Września 2009, 12:16 wysłana przez :martyna: »

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
U nas ten plus był że Szymek jak widzi płaczące dzieci, nie wkręca sie sam w płacz tylko patrzy sie ze zdziwiona miną " ale o co im chodzi ???"

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
mi troszkę szkoda Marcela,bo jak dzisiaj M. go zaprowadzał to Pani npowiedziała,że wczoraj płakał ciągle przez te 4 godziny pobytu
wczoraj jak wrócił to miał bóle brzucha i był smutny
dzisiaj Pani powiedziała,że nie zjadł ani śniadania ani obiadu
kompletnie nic i też płakał

mam nadzieję,że niedługo mu przejdzie
wiecie jemu tez teraz doszły siostry w domu...to kolejne przeżycie dla 3-latka
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
biedny Marcel
oby się szybko zaaklimatyzował  :-[

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Mariolka biedny jest, ale przejdzie mu, nałożyło mu się sporo.

Pamiętasz jak mój Kuba zaczął się jąkać, złożyło nam się jego pójście do przedszkola z dłuższym wyjazdem R. i taki był efekt, mały szedł chętnie, cudnie się bawił, widać było, ze jest zadowolony, ale jąkał się... i przeszło, a mały kocha przedszkole.

Trzymam kciuki za Marcelka.



Aaaa może postaraj się przez tych kilka pierwszych dni jakoś bardziej go przytulać, itd. wiem, ze masz córcie i łatwo nie będzie, ale niech on wie, że macie czas dla niego, ze jest ważny!

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Jaaa ale się cieszę, że Patrycja poszła do żłobka w lipcu. To była super sprawa! ona jedna jako nowa, dzieci już zadomowione, więc tylko pokwękała czasem na początku ale płaczu nic nie było. Nie było płaczących rodziców.... teraz w żłobku jest jako jedna z pierwszych więc nie wiem co tam się dalej dzieje..


Offline Aischa

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 895
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006
Agulka a do ktorego zlobka chodzi Misio ??

Norbi niestety nie dostal sie do zlobka i czekamy jak zwolni sie jakies miejsce w jednyem z 3 zlobkow ;-)



Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Misiek jest w "śłoneczku" na majowym

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
a ja mam takie trochę techniczne pytanie....

jak ubieracie dzieci rano ? Bo rano jest już dosyć chłodno, w przedszkolu raczej ciepło (mniemam, że tak jak w mieszkaniu), a koło 14-15 jest już bardzo gorąco. 

Moje dziecko w domu teraz chodzi w krótkim rękawku i w krótkich spodenkach, a jak dopołudnia ma wyjść na dwór to teściowa zakłada jej  troszkę dłuższe spodnie, a popołudniu znowu ma krótkie spodenki.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kuba rano idzie ciepło ubrany, czyli spodnie długie (zazwyczaj polarkowe dresy) i polar na podkoszulek, jak się zrobi chłodniej to będzie miał bluzę z krótkim rękawem. I albo od razu po przyjściu ma ubrane krótkie spodenki (które albo leżą w szatni, albo przynosimy) lub tez jak się zrobi cieplej pani mu przebiera.

Generalnie zawsze Kuba ma jakieś ciuszki w szatni na różne ewentualności, no i super się dogadujemy z jego paniami, dbają o to, zeby dziecio było ubrane stosownie do temperatury.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Nasz Wiktorek nadal zadowolony, tylko rano nie chce mu się wstawać. Teraz budzimy go o 7, a od poniedziałku będzie wstawał o 6.

Ja Wiktorkowi zakładam długie cienkie spodnie, t-shirt i bluzę z długim rękawem. W przedszkolu bluzę ściągamy. W worku z zapasowymi ubrankami mamy krótkie spodenki na zmianę, ale teraz się ochłodziło więc nie przebieramy.



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Moja idzie ubrana stosownie do pogody, a w żłobku przebieram ją w krótkie spodenki i podkoszulek. Dziś było trochę chłodniej i boję się, że w szatni jak rozbieram ją prawie do golaska może się przeziębić. Na sali jest bardzo ciepło, więc taki strój jej wystarcza. W swojej szafce ma zapasowe krótkie spodenki, długie, 2 pary skarpetek, majtki, kapciuszki i podkoszulki.
« Ostatnia zmiana: 3 Września 2009, 09:01 wysłana przez :martyna: »

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Moja rano ubrana w spodenki długie dresowe, body na krótki i na to sweterek + cieniutka katanka polarowa. W szatni zostaje w bodziaku i spodenkach. W woreczku trzymamy zapasową bluzeczkę, spodenki, rajstopki, skarpetki.

Dziś byłam o 7.45... wchodzimy a tam już od progu donośny płacz... stawiam moją pyzę na sali... no i się dołączyła do płaczących dzieci... taki los, Pani ją wzięła na ręce... mam nadzieje, że za niedługo się to unormuje.


Offline kwiatek33
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
  • data ślubu: 28.04.07
mój mały 19 miesięczny facet też od 1 września w żłobku :)
na razie dzielnie, chociaż dzisiaj miał chwilę zastanowienia zanim wszedł do budynku
jak drzwi do sali się otwarły to krzyknął "dzidzia" (czyli dzieci) ale miny nie miał wcale zadowolonej
w tym tygodniu jest od 8 do 12, ale od poniedziałku zostanie już na drzemkę

tylko właśnie boję się tego chorowania

Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
u nas tez ciezko Tomek mowi ze chce do szkoly zamiast do przedszkola
rano chetnie wstaje ubiera sie do przedszkola biegnie do szatni zmienia buty i w drzwiach do sali nie chce isc do srodka nie dziwie mu sie jeden wielki ryk < kobietka powiedziala ze on jest jednym z dzieci najmniej placzacych> ale dzis strasznie plakal jak go zostawialam wydaje mi sie ze jak slyszy jak te dzieci rozpaczaja to mu sie udziela i nie dziwie mu sie bo mi tez sie chcaialo plakac :'( :'( :'(
o 13 smigam go odebrac

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
może spróbuj go wczesniej zaprowadzać jak nie ma jeszcze tyle dzieci
niestety początki są trudne ale myślę jeszcze tydzien i będzie ok

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Gabi dzisiaj też płakała jak już miała wejść do sali. Po obiadku ją odebrałam i Pani mówi, że super. Zjadła sama śniadanie (to co mogła, bo była owsianka na mleku, którego ona nie pije) i cały obiadek. Chodzi już normalnie bez pieluchy, choć dziś raz się zdarzyło posikać w majtki. Na początku przyszłego tygodnia chcę spróbować zostawić ją na drzemkę. W czw i pt wyjeżdżamy i do poniedziałku (14.09.) Gabi musi wiedzieć, że zostaje na dłużej, bo ja wracam do pracy.
Ale co dla mnie najważniejsze, wybiega na koniec z uśmiechem i rzuca i się na szyję...bezcenne:)
« Ostatnia zmiana: 3 Września 2009, 12:38 wysłana przez :martyna: »

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
no i dobrze że się dzieci przyzwyczajają
u nas ok jutro mały zostaje na spanie

z sikaniem mamy problem bo jak w poprzedniej grupie wołał i było ok to tutaj coś mu nie idzie
niby panie mówią że czasem udaje się złapać i mały zrobi na sedes
ale lata tam w pieluszce a wiadomo jak ma pieluche to albo mu się nie chce wołac albo mu tak wygodniej
z drugiej strony wcale się babkom nie dziwie bo jakby tak 30 dzieci szczało na dywan to nie byłoby to ciekawe
w domu pielucha idzie w odstawke i lata w majtach żeby mu się całkiem nie przestawiło


dla miśka grupy są zajęcia z rytmiki 2 razy w tyg za 15 zł więc mały będzie chodził
niech sobie potańczy, poklaszcze bo to lubi:)



a i wiecie co mnie jeszcze dziwi
w poprzedniej grupie misiek zawsze wracał czysty a tutaj brudas jakich mało
i tu i tam je obiad sam ale jeszcze nigdy nie był taki brudny heheh
no ale brudne dziecko to szczęsliwe dziecko

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Aga, u Gabi w żłobku od października będzie rytmika jakąś nową metodą (zapomniałam nazwy). Pewnie u Was ta sama, bo też za 15zł :)

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
u nas jest już od tego wtorku
zobaczymy co to będzie :)
na 8 będzie

Offline kwiatek33
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
  • data ślubu: 28.04.07
to ryczenie to tak falami idzie. jak jedno zacznie to potem wszystkim się udziela
ja dziś byłam wcześniej, tzn przed 8 i dzieci siedziały na dywanie i ani jedno nie płakało
a wczoraj po 8 akurat wchodziła 2 dzieci i jak te wchodzące zaczęły płakać, to reszcie sie też przypomniało


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
U Wiktora w grupie raczej dzieci nie płaczą. Dzisiaj pani powiedziała, że Wiktor trochę rano pomarudził, ale króciutko. Zjadł śniadanie (chleb z miodem), obiad (klops z ziemniakami, fasolki nie chciał) i podwieczorek (budyń czekoladowy i ciastko). Chętnie opowiada co robił i czym się bawił. Spał dzisiaj tylko pół godzinki.



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Ja zapominam patrzeć na jadłospis. Raz rzuciłam okiem na cały tydz, ale rano dla przypomnienia już nie. Wiem tylko, że miały owsiankę na śniadanie.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
U nas niestety po 3 dniach uczęszczania do żłobka, Gabrysia dostała kataru :( Kurcze, nie myślałam, że tak szybko się zainfekuje.