Autor Wątek: Przedszkolaki z naszej paki, czyli forumkowe maluszki ruszają do przedszkola  (Przeczytany 646759 razy)

0 użytkowników i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
To wychodzi na to że jest wiele "nienormalnych" dzieci  ::)
Na szczęście każde dziecko jest inne i to że ma 3 lata nie znaczy że wszystko umie. A jak nie umie to nie znaczy że jest cofnięte za przeproszeniem, tylko np leniwe. Nie każde dziecko ma potrzebę bycia samodzielnym. Ulubiony tekst mojego 4-latka "jestem małą dzidzią". Dodam że jest normalny  ::)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
No u mnie też problem, że moja mała nigdy nie miała fazy na robienie "ja sama".. Ja będę mieć duży problem z Zuzką.. pupę potrafi podcierać sama.. buty też założy sama.. koszulkę to jak się jej głowę przełoży to ręce same idą.. No i majtki sama założy.. No i u nas najgorzej niestety z jedzeniem.. wiem, że to moja wina ale też przez ten cholerny brzuszek muszę trzymac jej dietę i nie mogę sobie pozwolić na to, że najwyżej nie zje... Do września troszkę czasu zostało więc chyba czeka mnie ciężka praca, żeby to wszystko nadrobić..


Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Kłania się czytanie ze zrozumieniem  ;) Napisałam że takie zachowania uznałam za "normalne" a nie że dzieci są nienormalne bo czegoś tam nie umieją. W dużej ilości przypadków to że nie umieją to niestety wina rodziców. I nie chodzi o "fazę" na samodzielnośc bo rzeczywiście nie każde dziecko ją ma, chodzi o to żeby dziecko uczyc, zachęcac, miec cierpliwości i nie wyręczac we wszystkim bo np. moja 3 letnia Zdzisia jeszcze przecież taka mała. Szczerze mówiąc jak ktoś ma ochotę to jak dla mnie może sobie do 18-stki dzieciaka ubierac ani mnie to podnieca ani bulwersuje, napisałam po prostu że takie rzeczy jak samodzielne ubieranie itp itd dla 2,5 latka to nie są zbyt duże wymagania przykład mam i w domu i w otoczeniu mojej panny

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Ja się zgodzę z ola888,że bardzo często to rodzice wyręczają we wszystkim swoje dzieci i tym samym nie dają im okazji do nauczenia się samodzielności
wydaję mi się,że samodzielne jedzenie
ubieranie się to są akurat norma na poziomie 3-latka
nie mówię o ubieraniu się zimą na dwór.Wtedy pomagają Panie,nikt nie wymaga,że dziecko sobie sznurówki zawiąże, czapkę, czy założy sam kombinezon
spokojnie
a czasem rodzice na zaś się martwią,że to "malutkie dziecko" sobie nie poradzi, a one sobie doskonale poradzi
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Racje ma wg mnie ola.(heheh gadam jak mistrz yoda)z tym ze są dwie strony medalu..

Mysle ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i mimo ze ja nie mialam probelmu z przystosowaniem sie Maii w przedszkolu-rozumiem rodziców którzy sie boja.wiecie jak jest,gdyby przypadek klasycznego niejadka np Wam sie trafil-martwilbyscie sie ze dziecko "nie doje" w przedszkolu,,,gdybyscie mialy dziecko ktore powiedzmy "goni kolegów" ale jeszcze ma probelem z niektórymi czynnosciami samoobslugi-myslalybyscie"jak ono sobie poradzi w toalecie" itp..
zaznaczam ze nie popieram zachowan rodziców ktorzy robią z 3-4latkow kaleków samoobslugowych.
laski,generalnie dziecko idace do przedszkola powinnoumiec te ww kwestie jednak nie taki diabel straszny-panie pomagaja na poczatku przynajmniej...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
owszem ma rację w tym że często rodzice wyręczają dzieci, ale są różne przypadki- jak np brzuszek Zuzi marceli i to że musi być karmiona. Albo to że Szymek mógłby nie jeść NIC i często odbieram go z przedszkola słyszę że nic nie tknął. W takich wypadkach niestety samodzielne jedzenie odpada.

Oprócz jedzenia Szymek radzi sobie świetnie w przedszkolu a moja wypowiedź była odnośnie tego że nie wszystkie dzieci muszą umieć zrobić wokół siebie wszystko. Każde zachowanie- samosizm i lenistwo mieści się ramach normalnego zachowania.
Rozumiem matki które się denerwują że maluch nie da sobie rady, w większości te obawy są bezpodstawne bo później w praktyce okazuje się że dzieciak radzi sobie świetnie mimo że w domu nie wykazuje takich chęci.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
później w praktyce okazuje się że dzieciak radzi sobie świetnie mimo że w domu nie wykazuje takich chęci.

dokładnie tak bardzo czesto jest własnie  ;)



Mój jest nie jadkiem, ale on jak jest głodny nadrobi zupką (bo jada tylko zupki, drugiego dania nie zje), jak jest glodny sam poprosi o bułę lub cos innego ale niegdy nie wmuszałam mu czegosc czego nie chciał bo on musi zjesc.


Wiecie ja czasem obserwuje co robią babcie, nianie a nawet nie ktorzy rodzice, dziecię wyklada sie na ławce i czeka jak królewicz żeby go ubrac, a taka np babcia ubiera (bo przeciez dziecko moze to zle zrobic, nalozy buty nie tak jak trzeba i co wtedy będzie  ;D)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
... inne dzieci działają mobilizująco ;)
Mój Nikodem teraz ma etap pt. "jestem taaaaaaaaaaaaaaaaki zmęczony, nie dam rady, pomóż mi!" :mdleje: A ubierać się do końca to też nie potrafi... ma duży problem ze ściąganiem góry ubrania- bluzek, bluz... ale sam się toaletowo ogarnia, więc mam nadzieję, że do września z grubsza opanuje wszystkie czynności samoobsługowe. Jeść sam potrafi, ale ostatnio właśnie naciąga mnie na pomoc przy końcówce, bo w końcu jest taki zmęczony, że nie daje rady ;) krzywdy mu tym nie robię, a każdy od czasu do czasu lubi się ze sobą popieścić. W przedszkolu je sam i to rzeczy, których w domu nawet nie tknie- taki wpływ na niego mają rówieśnicy ;)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Ania - moego Marcina tata nauczył zdejmować "górę" - tak po męsku za kark. to inny sposób zdjemowania niż u kobiet - sądzę że łatwiejszy ;) załapał w lot także może niech Tomek pokaże jak to robią faceci ;)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Mój ściąga każdy rękawek osobno :)
Ogólnie to jest ogarnięty i da sobie radę.

Mnie rozwalają dzieci w wieku mojego Bartka (ogólnie powyżej 2/2,5 roku) - ze smoczkiem.
Nie rozumiem jak tak można i mnie to odrzuca...
Mowa o laskach chodzących z takimi dziećmi w miejscach publicznych  ::)

There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Olaa, można, można.
Mnie też się to nie podoba, ale wiem jak jest.
Moja Paula ma do dzisiaj smoczek, z którym się nie rozstaje - tylko w żłobku. Ale tam pewnie ssie palucha. Jak w domu zgubi smoczek, to też paluch leci do buzi. Szczerze - wolę smoczek niż paluch. Daję jej czas do 3 urodzin.
I dodam, że już 2 razy oduczałam ją smoka, ale zawsze paluch leciał do buzi i tak go ciągnęła, że słyszałam w drugim pokoju.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mój ściąga każdy rękawek osobno :)
Ogólnie to jest ogarnięty i da sobie radę.

Mnie rozwalają dzieci w wieku mojego Bartka (ogólnie powyżej 2/2,5 roku) - ze smoczkiem.
Nie rozumiem jak tak można i mnie to odrzuca...
Mowa o laskach chodzących z takimi dziećmi w miejscach publicznych  ::)


mnie też
Anjuschka pomimo sympatii...się nei uraź
ale jak napisałaś,że Twoja Paula ze smoczkiem chodzi, to mi się źrenice rozszerzyły trochę ;D
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
... trzylatek nie powinien się uspokajać odruchem ssania...
 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
moim zdaniem to nic strasznie złego że trzylatek ssie palec
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Powiem Wam cos o czym niewiem co myslec..
na sali w szpitalu z Maja byla dziewczynka 4letnia ze smokiem...oraz(hit!!) 5,5roczny chlopiec pijący z butli mleko mod. w nocy.
generalnie jak najdalsza jestem od oceniania innych,wychodze z zalozenia ze kazda mama chce jak najlepiej dla dziecka..ale w tym wypadku "lepiej " to tylko chyba gorzej..
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
z tym smoczkiem to myślę,że jest co raz trudniej, gdy właśnie wychodzi się z takiego założenia,że wolę smoczek niż palec(że jest to tzw lepsze zło).I gdy nie zabierze się smoczka przed pierwszym rokiem życia, to potem jest naprawdę trudno, nawet gdy się bardzo chce
ale wiecie,Ja jestem głupio-mądra, bo żadne z trójki moich dzieci nie ssało smoka i nie piło z butelek od 4 mies. życia
nie chciały po prostu...tak same z siebie
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Moze i ja niebawem w domu bede miec przedszkolaka. Mlody bardzooo ciagnie do dzieci. Na panstwowe przedszkole nie mamy szans. Mam upatrzone jedne prywatne w innej miejscowosci ale maja komplet. Mlody od swiat jest wpisany na liste rezerwowa. Mam nadzieje ze od 1 pazdziernika (najwczesniej bo bedzie mial 2,5 roku) uda mi sie go wyslac do przedszkola..

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07

Mój jest nie jadkiem, ale on jak jest głodny nadrobi zupką (bo jada tylko zupki, drugiego dania nie zje), jak jest glodny sam poprosi o bułę lub cos innego ale niegdy nie wmuszałam mu czegosc czego nie chciał bo on musi zjesc.
Nie jest "niejadkiem" tylko "smakoszem"  wie co lubi  ;D
Też mam takiego smakosza w domu co jakiś okres coś nowego jej zasmakuje i na stałe zostaje w menu.
Do przedszkola nadal tylko chleb z szynka i owoc, tak już od prawie 2 lat, wcześniej był chleb z pasztetem.
Dobrze że chociaż owoce mogę wymieniać ;)

Patent z chusteczkami, muszę wypróbować, nie pomyślałam o nich.

Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
No tylko mój oprócz zupy , suchej bułki badz chleba (i broń boże żeby bylo wysmarowane  masłem bo nie zje), kaszy , oraz bananów i jabłków nic nie ruszy  ;D . Mozna jeszcze doliczyc chrupki ale te najzwyklejsze kukurydziane, ciastka zje. I to by było chyba na tyle  :P

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
ja ostatnio majce odciełam koncówke od smoka i koniec
popsuł się
owszem miała strasznie cięzko ale byłam twarda i już
tylko że ona używała smoka tylko do zasypiania
i straaaaasznie mnie razi widok takiego 3-4 latka ze smokiem w miejscu publicznym
w przedszkolu w najmłodszej grupie jest taka dziewczynka która chodzi ze smokiem
ostatnio widziałam jak jakaś ciocia po nią przyszła i tosia wyszła z sali ze smokiem w buzi
a ciocia obdarowała ją jeszcze dwoma sztukami które trzymała w ręce
no i gdzie tu logika????

jak mówimy o samoobsłudze to ja się pochwale
dzisiaj rano jagoda wstała i zobaczyła że wszyscy śpią
także poszła do łazienki, umyła zęby i buzie a potem poszła się ubrać
cóż za cudowne uczucie mieć tak samodzielne dziecko
pierwszy raz to się wydarzyło

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Moja do momentu pojscia do zlobka, jak miala 2,4 lata, nie umiala za wiele. Byla od 2 roku zycia bez pieluch, wiec to byl spory plus. A wszystkiego np jedzenia zup, miesa w kawalkach nauczyla sie tam. Tylko dlatego, ze sytuacja i rowiesnicy, ktorzy radzili sobie sami ja dopingowali do dzialania. Wydaje mi sie ze w 3 latkach bedzie podobnie i nie ma co panikowac. Naucza sie, a panie na pewno beda pomagaly.  W lutym bylam w 5 przedszkolach publicznych i w trzech bylam swiadkiem ubierania sie dzieci na dwor. Zbiegaly sie wtedy wszystkie panie i nikt nie robil z tego problemu. Bez przesady. Grunt zeby dziecko sie zaaklimatyzowalo, a reszty bardzo szybko sie nauczy.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Jesteśmy wlasnie w szpitalu i dochodze do wniosku, że mam:
- bardzo intetligentne dziecko
- bardzo grzeczne dziecko
-bardzo wychwane dzecko
- bardzo samodzielne dziecko

Matko....5 letnia dziewczynka nie umie policzyć do 3 :o, 4 latka praktycznie niemowa :o 3,5 latek mówiący do mamy "wal się na ryj"....no ANIAŁA mam w domu ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
weź mi nawet nie mów
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Jesteśmy wlasnie w szpitalu i dochodze do wniosku, że mam:
- bardzo intetligentne dziecko
- bardzo grzeczne dziecko
-bardzo wychwane dzecko
- bardzo samodzielne dziecko


Zasługa mamy :)

, 4 latka praktycznie niemowa :o

tu bym była bardzo ostrożna w ocenie bo nigdy nie wiesz czy dziecko nie jest chore a możesz kogoś skrzywdzić .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
dokładnie, niemówiące czteroletnie dziecko, może mieć jakieś problemy z rozwojem
i tu Ja np nigdy się nie śmieję
co innego jeśli nie mówi, choć potrafi, bo jest np nieśmiałe, skryte, po traumach, przejściach...jakaś przyczyna zawsze jest i uważam,że nie z winy dziecka
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Anusia ja za każdym razem gdy wracam ze sklepu/kościoła/placu zabaw... dochodzę do wniosku, ze mam bardzo grzeczne dziecko :D ;D ;)

A w ogóle co się dzieje, ze jesteście w szpitalu?


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Laski, ja rozmawialam z mama tej 4 latki. Wg niej z dzieckiem jest wszystko ok, tylko "po prostu troche pozniej zacznie mowic". Ta dziewczynka nie potrafi poskładać puzzli 4 elementowych ::) Moim zdaniem coś z nią na bank nie tak...no chyba, ze to zasługa mamy, która drze ryja na nią non stop i dzis przez przypadek widzialam sms-a jakiego pisala (mega wielka czcionka) "To moje dziecko i bede z nim robic co chce". A i tekst "Zaraz dostaniesz w dupe" i do mnie "oczywiscie ja normalnie jej nie bije".....

Oprocz tego Mariolka, teraz rozumiem, co czulas jak mowilas o tym chlopcu zle wychowanym. 6 latka, przyszla do nas ogladac bajke do sali i drze ryja na caly glos "Ja CHCE pić"; "Daj mi to". Jak jej powiedzialam, ze trzeba poprosic i ciągle jej przypominałam, to do Zuzi mowila "Idz JĄ (czyli mnie) popros, to nam da".
Jezu, cała sie gotowałam.

Gem, mala ma zabieg cewnikowania serca w poniedzialek.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
anusiaaa to mnie rozumiesz ;D
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
mi wystarczyl jeden dzien pobytu z synem w szpitalu... Niektore matki to nic tylko nimi potrzas....

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Aniu, duma musi Cię rozpierać!!
Może to nieskromnie zabrzmi, ale też znam to uczucie  8) Nikodem swoją kulturą osobistą bije swoich rówieśników na głowę i już nie raz puchłam z tego powodu z dumy ;) Faaaajnie tak :) I choć uważam, ze nie wszystko jest zasługą rodziców (dobre, czy złe wychowanie) to jednak człowiek jest w stanie rozróżnić malucha w trakcie buntu, a tego niewychowanego... często wystarczy zerknąć na rodziców, jak reagują, jak się zachowują... Bardzo często gotuję się obserwując dzieciaki na placach zabaw  :-[ Matki, babcie siedzą dziarsko na ławkach i w d.pie mają zachowanie dzieci...