Takie obawy w początkowym okresie ciąży, czy to u kobiety, czy u faceta są normalne, wiadomo że w tym początkowym okresie stres jest tym większy że zarodek jest jeszcze nie stabilny, wszystko się tam dopiero kształtuje, ale bez obaw seks jeśli ciąża nie jest zagrożona nie może wyrządzić dzidziusiowi żadnych szkód

Natomiast u Ciebie w tej chwili seks może być niewskazany bo bierzesz luteinę dopochwowo i myślę że to może kolidować, wydaje mi się że przyjmując coś dopochwowo nie powinno się współżyć

Jak minie ci zmęczenie po pierwszym trymestrze i nie będziesz już nic zazywała sama zobaczysz jak wzrośnie ci libido, nie będziesz mogła się od męża odkleić
