długo mnie nie było - wybacz

nadrobiłam wszystko i tak:
podwórko pierwsza klasa...nie to co moje przed blokiem... i te widoki...ech...
zgadzam się tu z opinią o alle... wolę przymierzyć, dotknąć, obejrzeć a na alle jednak kupuje siętrochę w ciemno....
śliczna ta Wasza foteczka ze ślubu jakiegoś

normalnie laseczka jesteś

i śliczną masz fryzurkę
ja koszmarów ostatnio nie miewam, ale już mi się zdarzały, że czegoś na ślubie nie było, coś poszło nie tak

podobnie jak Agulek właśnie wykorzystuję czas w pracy żeby nadrobić zaległości, bo kolejne zajęte popołudnie przede mną....
Iza czym dokładnie przekładałaś te wafle? ja mam wersję masy z kakao a widzę że Twoje jasne i pisałaś o owocach...? bo też się skusiłam

Mój PM ukryty talent kulinarny ma, bo pizze sam robi w domku, ale poza tym to nie ujawnia. Więc ja gotuję a on zmywa

i robi mi kanapki do pracy i śniadanka czy kolacje
nad poduszką na obrączki jeszcze się zastanawiamy, ale chyba jednak jej nie będzie, bo niby dziewczynki będą, ale to "wykorzystam" je do obrazu i ewentualnie welonu

obrączki z kieszeni powędrują na tacę
olej kokosowy ....mhmm.... nie wiedziałam - czego to się człowiek tu nie dowie
autko fajne, a skoro nie będziecie mieć problemu ze zmianą jak będzie maleństwo to śmiało kupujcie

my mamy kangura to nam się dzidzia zmieści bez problemu
