Jeszcze trochę czasu upłynie

choć nie mogę się doczekać, to wiem jaka jest kolej rzeczy, a znając moje szczęście to jeszcze sobie poczekam do 20 tygodnia

Wszystko w swoim czasie

A jeszcze wam opowiem jaką wczoraj miałam głupawkę

Co poniedziałek oglądam na Comedy Central jeden z moich ulubionych seriali "Jak poznałem waszą matkę" i był taki śmieszny odcinek, że tak się cały czas śmiałam, że przeszło to już potem w histeryczny śmiech, taki, co to żadną siłą nie możesz powstrzymać, a na końcu zaczełam płakać

R. się na mnie patrzy i pyta: "czemu płaczesz?" a ja na to że nie wiem, po prostu chce mi się płakać, ale płakałam takimi rzewnymi łzami, jakby nie wiadomo jaka tragedia się wydarzyła...
hehehe, śmieszne to było. Pottem się uspokoiłam

Ale zdarzyło mi się to drugi raz podczas ciąży
