No to ja wam opowiem jak mnie dziś zaskoczył mój R.

otóż pracowałam dziś do 22(a strasznie tego nie lubię-wiecie ciemno,sama muszę wracac i zawsze w strachu jestem

)
Zostało mi 10min do pracy,patrzę a tu mój Pm wchodzi z kwiatkiem

przyszedł specjalnie kawał drogi,bo wiedział jak bardzo nie lubię samotnie włóczyc się po nocy i postanowił mnie odprowadzic do domku

Na koniec przed drzwiami wręczył mi wypachnioną kopertę-myślę sobie o co kaman

zaglądam a tam...zaproszenie na romantyczną kolację

Niby nic a tak mnie zaskoczył mile-tak więc my jutro mamy romantico wieczór
